RWD5bis depron w/g Schier-a

[Piotr771]

Musisz popatrzyc w instrukcje regulatora, w którymś redox mam 3 możliwości, 3,2V jest optymalnym ustawieniem

[mar.nod]

Witam.

Dziękuję za odpowiedz.

Drugi akumulator nie używany pokazuje 11,3 V.

W instrukcji napisali,że 3,2 V to zabezpieczenie wysokie.

Powinien być fabrycznie ustawiony na 3 V.

Chyba będę musiał zakupić kartę, ustawianie na te pipi,chyba mi nie leży.

Dzięki za pomoc,załapałem.

Pozdrawiam.

[mar.nod]

Witam.

Otrzymałem,powiedzmy  w spadku,taki zestaw.

Jeśli nie widać dokładnie to nad 2,4 G napisane jest:

HELIKOPTER SYSTEM.

Mam pytania:

-czy ta aparatura może być używana przy samolotach?

-jak to zblindować(chyba tak to się określa) ze sobą?

Odbiornik ma mały otwór na przedniej ścianie(ale nic tam nie widać) i na szczytowej

koło anteny mikro przycisk.

Pozdrawiam.

 

 

[mar.nod]

Witam.

Cytuję:

"Tak w skrócie to im mniejszy % tym model bardziej czuły na stery. Do oblotu lepiej dać sc bliżej krawędzi natarcia. Zawsze jest bezpieczniej "ciągnąć" model do góry, czyli właśnie tak, jak to było podczas oblotu. Myślę, że jeśli z tym sc które jest obecnie jesteś w stanie zapanować nad modelem, to spróbuj na początek przesunąć na 95mm. Myślę, że te zaokrąglone kształty są zbyt skomplikowane, aby je poprawnie wprowadzić do programu, więc raczej się nie sugeruj tymi wynikami."

 

Szukałem i znalazłem.

To opis programu do wyznaczania środka ciężkości.

Odpowiedż na moje pytanie o %.

Pochodzi z relacji Elkojote "Lazy Bee".

Napisana przez Marcelizor.

Pozdrawiam.

[mar.nod]

Witam.

Dorabiam właśnie kółko ogonowe,

macie jakieś doświadczenie z tematem amortyzacji.

Chodzi mi o to,czy robić pętle na osi,czy zostawić prosty sam pręt.

Kiedy model mniej podskakuje.

 

[Bartek Piękoś]

Pętla zmiękcza amortyzację, ale przede wszystkim, ugięcie następuje na odcinku pętli i łatwo przewidzieć i zaplanować geometrię ruchu zawieszenia.

W Fun Cubie mam drut prosty, ok. 1mm (ciężar modelu 1.160g), w Corsairze (2.300g) z pętlą, chyba 4 zwoje, drut 2mm, ma cięższą d....

Stopnia tłumienia nie ma co porównywać, w każdym razie żaden nie podskakuje na nierównościach. Z mojego skromnego doświadczenia bardziej miękkie podwozie - model mniej podskakuje, bo drut nie ma siły się tak gwałtownie rozprężyć. Jednak może mieć tendencję do dobijania. To już musisz wypośrodkować doświadczalnie.

[mar.nod]

Podziękował Bartku.

 

Mój nie powinien mieć 800 g.

Zostawię prosty.

 

W między czasie lutowałem podwozie centralne.

 

Wniosek:

ten drut się nie lutuje.

Kwas,kalafonia,lutownica,palnik, nic nie dały.

 

Nie chciałbym pogubić kół.

Samo zaciśnięcie po lądowaniu,ewentualnie kilku,na pewno się poluzuje.

 

Jakieś pomysły?

żywica,Poxipol?

[Bartek Piękoś]

Może połącz druty pierścieniem na imbusa. Możesz też chyba zostawić tą tulejkę jak w poście #303 i dopiero na niej zacisnąć pierścień.

[mar.nod]

Chodzi mi o to połączenie

[Bartek Piękoś]

Wiem, że o to. To zdjęcie z posta 303 zresztą miałem na myśli. Schodzące się pręty możesz ustalić jakimś trójkątnym elementem (sklejka?), owinąć nicią i zakleić żywicą. Lekko nie będzie, ale będzie mocno.Na końcówki tulejka, na koniec pierścień zaciskowy.

[mar.nod]

Najbardziej obawiam się,

żeby ta mosiężna tulejka nie zsunęła się z tych drutów.

 

Nie chodzi o rozstaw drutów,tylko o tulejkę.

 

Na końcu tulejki jest otwór,

przez który zamierzam dać klasyczną zawleczkę z podkładką

[Bartek Piękoś]

Czemu ma się zsunąć. Przecież miałeś ją zawinąć od tej drugiej strony (między drutami, jak pieluchę ) i zalutować.

[mar.nod]

wygląda na to,że to dobry pomysł i trzeba tak zrobić.

Napisałem to w formie pytania,z braku odpowiedzi,

powstrzymałem się.

Teraz po Twojej wypowiedzi zapewne tak zrobię.

Czemu nie piszecie,że to(no może bardzo dobry to nie,ale chociaż,że nie zły).

Już dawno bym to zrobił,a tak kombinuję jak koń pod górę.

[Bartek Piękoś]

To na forach normalne. Wtedy trzeba się zdać na własną intuicję.

[mar.nod]

Mój przykład to dobry przykład,

kiedy brak odpowiedzi.

 

Na tym forum często spotykałem się "napisz wcześniej będzie możliwość korekty".

Czy "cuś w tym stylu".

 

Sami wiecie,że tak nie jest.

 

To jest forum,"każdy",początkujący,Mistrzu,może pisać.

 

Ktoś kiedyś powiedział:

zła odpowiedz jest lepsza od braku odpowiedzi.

Złą można zawsze zmienić.

 

(wiem cytat dotyczył decyzji,ale jest co najmniej porównywalny).

Bardzo to uproszczę.

Każdy musi się sparzyć,by wiedzieć,że ogień parzy?

To jak z tą małpą w kąpieli.

To po co umiejętność komunikacji.

Język,alfabet.

Swojemu dziecku też pozwolicie eksperymentować?

 

Bartek.

To nie jest wycieczka do Ciebie.

Takie spostrzeżenie o forum.

Ty i tak jesteś najaktywniejszy i najbardziej wyrozumiały dla początkujących.

[Bartek Piękoś]

Marek, nie zmienisz tego inaczej niż własnym przykładem pomagając innym. Żale, wyrzuty, pogadanki nic nie dadzą.

[mar.nod]

Staram się jak mogę.

Opisuję swoje błędy,spostrzeżenia początkującego modelarza.

Sam nic nie zrobię,potrzebna pomoc właśnie takich ludzi jak Ty,z autorytetem.

To może ośmieli innych,znających się na rzeczy,przestaną cieszyć się z tego,że są wspaniali.

Zaczną pomagać młodszym.

Sam wiesz,że to też satysfakcja.

Widzisz,tylko Ty podjąłeś dyskusję,gdzie pozostali.

Zachowawczo,niech się męczą.

Ja się męczyłem,oni też mogą.

Zastanawiam się,ile uczyli by się czytać i pisać,o liczeniu nie wspomnę,gdyby nie nauczyciele.

Wiem,dysputa może jałowa,ale,myślę,że można by tu co nieco zmienić.

[Bartek Piękoś]

Zmienić tak, ale nie mówieniem i pisaniem. Więc niestety - dysputa jałowa.

[mar.nod]

To jak?

Na forum wchodzi tylko pisanie.

????? Jakiś pomysł.

Nie przemyślałeś odpowiedzi.

Wiem,że jesteś po mojej stronie.

Po prostu pomóż.

[Bartek Piękoś]

Przemyślałem. Rób swoje, po prostu.