Skocz do zawartości

RWD5bis depron w/g Schier-a


mar.nod
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Krytykuj.

Odpowiadaj,każdemu młodemu na którego stronę wejdziesz.

Zobaczysz,to zadziała.

:)


W TV widziałem,

małolatów,którzy potrafili(przesadziłem),znali zasadę reanimacji,

(nie mieli by siły nacisnąć klatki piersiowej),

mogli by pokierować jakimś silniejszym,niedouczonym osobnikiem.

Uratowali ludzkie życie.

Oni,czy osobnik który naciskał.

Wiedza to coś czym powinniśmy się dzielić.

:)


By nie wyjść na "oszołoma",

przed niedzielą pokażę co zdziałałem.

Opornie mi to teraz idzie,ale trzeba brnąć.

Dzięki za wsparcie ;)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te cztery"nicki",

potwierdzają moją teorię.

"robertus","dukeroger","przemo"

i oczywiście"Motylasty".

To są te,które coś dziś znaczą,ale ...

już się tak nie udzielają.

Oglądając tą relację,zazdroszczę, ... ,

zainteresowania,reakcji,odpowiedzi.

Czemu dziś tego nie ma?

Jesteśmy głupi,mało interesujący ze swoimi pomysłami?

Może powinniśmy budować samoloty przyszłości?

Może czas Panowie wrócić do starych zwyczajów.

Modelarstwo to hobby,nie golf.

Wszyscy jesteśmy kolegami,wiek nie gra roli,umiejętności też.

Liczy się idea klejenia.

Jeśli przekonałem,to dobrze,jeśli nie to ... trudno.

Szkoda mi tych początkujących.

Mogą nie być tak cierpliwi jak ja,

moja wiedza i trzy lata czytania,

nie wielu wytrzyma.

:mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz ludzie maja jeszcze inne zajecia w zyciu; takie smieszne jak praca czy rodzina ;) 

permanentnie lapie sie tez na tym ze ktos nie czyta nic wczesniej, o wykorzystywaniu udzielonych rad nie wspominajac

 

za wymienienie w tak zaszczytnym gronie - bardzo dziekuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz ludzie maja jeszcze inne zajecia w zyciu; takie smieszne jak praca czy rodzina ;)

permanentnie lapie sie tez na tym ze ktos nie czyta nic wczesniej, o wykorzystywaniu udzielonych rad nie wspominajac

 

za wymienienie w tak zaszczytnym gronie - bardzo dziekuje

Witam.

Czegoś nie rozumie.

Napisałem wyrażnie,że przez trzy lata byłem obserwatorem.

Kleiłem różne Małe Modelarze,robiłem nieprzemyślane modele.

Nauczyłem posługiwać się skalpelem,innymi narzędziami.

Teraz jestem rozczarowany brakiem wsparcia ze strony modelarzy.

O braku czasu już wiem bardzo dużo.

Wszystko muszę załatwiać sam i jeszcze staram się mieć czas na hobby.

Jak przejrzysz spokojnie moją relację,znajdziesz kilka pytań na,które nie otrzymałem żadnej odpowiedzi.

Dlatego tak moje krytyczna ocena forum.

Pozdrawiam.

PS.

Zrobiłem:

Wyważarkę do śmigieł,w/g wzoru Motylastego.

Kątomierz,prawie ukończony.

Buduję wyrzynarkę z maszyny do szycia "Młody Technik".

Kompresor lodówkowy,mam już wszystkie elementy.

Jak mówiłem,potrafię wbić gwóżdz  w ścianę.

Teraz jak już mam wagę pokuszę się o badanie ciągu.

Minęło 30 lat kiedy uczyłem się o przepływach,różnych prawach przepływów,wielu już nie pamiętam.

Nie były mi potrzebne.

Mam zaczynać od nowa?

Jak mówiłem ja sobie poradzę.

Po prostu zrobię mniej modeli,ale czy o to w tym chodzi?

Chyba nie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za mało treści w temacie , za dużo płaczu nad „problemami egzystencjonalnymi „

Powtarza  się historia z przed kilku stron – usilna czy też wręcz natarczywa prośba o zainteresowanie przynosi raczej skutek odwrotny .

Jak pisaliśmy wielokrotnie –każdy ma swoje sprawy :rodzinę ,pracę ,urlopy, wakacje…… a Ty dalej wylewasz co chwilę gorycz jak rozpieszczony dzieciak który nie dostał cukierka .Dodatkowo pisanie kliku postów nic nie wnoszących do tematu , jeden pod drugim, nie jest dobrze widziane ,tworzysz całe strony  żalu zamiast relacji z budowy.

 

Na takie przemyślenia jest inny dział : HYDE PARK

 

Wyluzuj majty J rób co masz do zrobienia ,pokazuj konkrety a temat będzie treściwszy i bardziej zachęcający  .

Na razie relacja nawet nie kwalifikuje się jako przyszła pomoc młodszym kolegom z powodów opisanych wyżej i to mimo że sam żalisz się na brak tej pomocy i rozwiązań  dla siebie i przyszłych modelarzy .

 

PS zamiast lutować drut (samego drutu stalowego raczej nie zalutujesz bez owijki np. drucikiem miedzianym ) możesz owinąć go sznurkiem i te połączenie zalać żywicą – i tak przetrwa to więcej jak samo połączenie podwozia z kadłubem które zostawiłeś w pierwotnej postaci….

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jak zapewne pamiętacie, właśnie takie proste pytanie o lutowanie stalowego zadałem,jakiś czas temu.

 

Nakombinowałem się namęczyłem i nic nie wyszło :( .

Jak był luz tak jest.

 

Prosta odpowiedz Sławka,prosty pomysł do wykonania i wszystko jasne :o .

 

Podwozie wzmocniłem wspomnianymi wcześniej kołeczkami wklejonymi w piankę.

 

Nie domagam się recept,jedynie pomysłów.

Już pisałem,że to budujący podejmuje decyzję i ponosi ryzyko.

 

Skąd ta obawa do podpowiadania?

Pozdrawiam :) .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast lutowania tulejka z robaczkiem na imbus jeszcze może być.

Na przykład z czegoś takiego:

 

http://abc-rc.pl/p/71/2245/mocowanie-bowdena-na-serwo-2-0mm-x-2szt-spinka-mp-jet-2756-akcesoria-dodatkowe-akcesoria-modelarskie-drobnica.html

 

tylko ten bolec, który oryginalnie wchodzi w otwór orczyka np. na serwie do odcięcia. Lekkie, małe i na pewno ściśnie dwa druty od podwozia.

 

edit,

 

Albo tulejka ze śrubą z kostki elektrycznej do łączenia przewodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jak zapewne pamiętacie, właśnie takie proste pytanie o lutowanie stalowego zadałem,jakiś czas temu.

 

Nakombinowałem się namęczyłem i nic nie wyszło :( .

Marku czy Ty przed napisaniem postu / pytania / "zagadki" sprawdzasz google?? O tym jak zlutować podwozie jest dziesiatki zdjec wystarczyło wpisać lutowanie podwozia.

Czy to jest takie trudne? Bo dla mnie to śmierdzi lenistwem i chodzeniem na skróty.  Sławek ma całkowitą rację. Przelewasz smuty zamiast wrzucać konkrety..

PS Zerkałem na twój licznik "obserwuj temat" po twoich fantazyjny wywodach pięknie spadł w dół... nie daje Ci to do myślenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lenistwo.

Dobre określenie.

Oczywiście tak też można myśleć.

Ile kosztowało by Ciebie odpowiedzenie na proste pytanie?

Wysiłek umysłowy?

Chyba nie,tą wiedzę posiadasz bo już kilka razy to robiłeś.

Myślę,że odsyłanie do szukania,jest lenistwem.

Sławek napisał 10 linijek na bzdetny temat,a tylko 3 następne zajęły mu odpowiedz na pytanie.

Pozdrawiam :rolleyes: .


Jakie to proste.

Wystarczyło napisać.

Starość nie radość.

Pozdrawiam.


PS.

Oglądałem te zdjęcia dziesiątki razy.

Czemu na to nie wpadłem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie żal,lecz rozczarowanie. :(


Przejrzałem jeszcze raz relację.

Podobają mi się odpowiedzi Motylastego.

"Może tu coś znajdziesz".

Mam wiedzę,o temacie,odsyłam,poszukaj,znajdz coś dla siebie.

To by wystarczyło.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D

Model jest fajny,bo...? to"RWD 5 bis"

Model jest fajny ?...? no właśnie,czemu jest fajny?

To wolny kraj,kto będzie chciał oglądać,to będzie.

Nie obrażam,piszę w miarę gramatycznie,pierwsza relacja,uczę się,a że coś mi się nie podoba...

to też piszę.

:D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny, bo starannie robiony, fajny, bo samolot rodzimej konstrukcji, fajny, bo idziesz w kierunku wiernego odwzorowania, a nie sylwetki "na oko".

Zdecydowanie poprawisz jakość relacji robiąc ostrzejsze zdjęcia.

 

P.S.

Pomysł z klejeniem podwozia żywicą i nicią już miałeś na poprzedniej stronie :P
Czy Ty na pewno potrzebowałeś pomysłu, czy ruchu w wątku? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz napisać to jaśniej.

Nie zrozumiałem,co miałeś na myśli.

:)


:o

To chyba było wsparcie pytania Bartka.

Model jest wystarczająco ciekawy,chcę go wreszcie zbudować.

Popełniając jak najmniej błędów i polatać.

No i oczywiście nie,stracić zapału do budowania następnych modeli.

:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.