Elkojote Opublikowano 8 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2015 Witam , jak zawsze uważam przy przelutowywaniu wtyczki tak dzisiaj dałem ciała ..... Nowy pakiet 3s na ułamek sekundy zwarł się plus z minusem, konsekwencje takie że na wyjściu miernik pokazuje 0 na wtyczce od balansera dwie cele żyją trzeciej nie widać . Wszystko polutowane do malej zielonej płytki czy mogła tam jakaś ścieżka paść ?? . Chciałem zabrać taką płytkę ze starego pakietu 3s o tej samej pojemności ale po rozebraniu pakietu tam nie ma żadnej elektroniki porostu polutowane kabelek do kabelka . Mogłem coś upalić na amen a dokładniej mogłem popsuć cele ?? Mogę to polutować bez tej płytki czyli tak jak w tym drugim pakiecie ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 8 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2015 Elektroda się pewnie upaliła na celi, niektóre akumulatory mają na jednej elektrodzie taką zwężkę - bezpiecznik. Lutuj bez płytki jak się jeszcze da i jest do czego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek67 Opublikowano 8 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2015 Witam. Aby zmniejszyć do minimum możliwość przypadkowego zwarcia, ja przelutowuję wtyczki w ten sposób, że najpierw odcinam i lutuję jeden biegun, zabezpieczam termokurczką, a następnie odcinam i lutuję drugi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elkojote Opublikowano 8 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2015 Wszystko już działa , dzięki wielkie , pakiet chyba był kiepsko polutowany miedzy celami i podczas zwarcia zrobiła się mała przerwa . Witam. Aby zmniejszyć do minimum możliwość przypadkowego zwarcia, ja przelutowuję wtyczki w ten sposób, że najpierw odcinam i lutuję jeden biegun, zabezpieczam termokurczką, a następnie odcinam i lutuję drugi. Lutuje tak samo tylko miałem dosyć mocno nagrzany kabel i miejsce lutowania nie chciałem naciągać termokurczki żeby mi jej w trakcie naciągania nie chwyciło wiec zostawiłem do wystygnięcia a zabrałem się za wylutowywanie drugiego przewodu .... wymsknął się z ręki i tylko musnął po drugim przewodzie i to wystarczyło . Mam nauczkę trzeba było poczekać minute . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi