Skocz do zawartości

Extra 330 Shock


Rekomendowane odpowiedzi

witajcie!

 

rozpocząłem już kilka dni temu budowę Shocka extry 330, do nauki akrobacenia po dobrym opakowaniu Zefira ;) Może pomogę komuś kto miał wątpliwości w budowie tego lub podobnego modelu, oczywiście mowa o początkujących jak ja, bo wyjadacze to kilka godzin i gotowy ;)

 

Wyposażenie:

Serwa mini 3x, narazie mam 2 sztuki HXT900

Regiel - myślę że jakiś TP 18A

Silnik - tutaj jeszcze nie wiem, może jakiś dzwonek nickoobrotowy o wadze 30-40g

Odbiornik - też nie wiem, w ostatreczności wyjmę E-sky z Zefira

Pakiet - plan zakłada 3 cele lipola 750-1300 mah, nie mam żadnego prócz 1600 z Zefira, za ciężki jest ;)

 

wniosek - jestem goły, mam tylko 2 serwa :D ale nadzieja jest w konkursie, bo widziałem tam reglerek, serwa, nawet był lipol 1000mah ale ktoś się wycofał 45562851bv8.gif

 

najgorzej będzie z pakietem, drogie strasznie, a w tej chwili nawet nie mam na śmigła do zefira :D

 

 

ale do rzeczy,

 

Najpierw elementy wycięte z depronu 6mm zielonego rowkowanego (!), niestety nie miałem innego, ale pod taśmą nie widać tak bardzo. Zostały one oklejone taśmą pakową, w skrzydle umieszczona rurka węglowa 3mm (60cm), w natarci płaskownik węglowy 1x3mm.

 

elementybc8.jpg

 

 

Płaskownik wklejamy robiąc rowek, śrubokrętem czy innym narzędziem o głębokości 1mm, po prostu delikatnie przeciągając kilka razy (nie za mocno, depron lubi się zaciągać)

 

plaskownikbc9.jpg

 

 

Płaskownik wklejamy, ja okleiłem taśmą malarską by dobrze się przykleił

 

plaskownik1rp3.jpg

 

 

Następnie rurka węglowa także w skrzydle. Rysujemy kształt rurki, czyli prostokącik o szerokości 2mm i dlugości 60cm

 

rurka1vi5.jpg

 

 

Po czym delikatnie (!) nacinamy depron, na ~2mm

 

rurkanm1.jpg

 

 

Wciskamy rurkę sprawdzając ile jej wystaje, jeśli nic to możemy wkleić, jeśli wystaje to śrubokrętem szeorkości 3mm pogłębiamy delikatnie rowek przeciągając jak w natarciu

 

rurka2hw0.jpg

 

Na zdjęciu rurka wklejona i rozpoczęte oklejanie

 

rurka3ut0.jpg

 

 

Skrzydełko oklejone zostało i odłożone na półeczkę ;)

 

Lotki kładziemy wzdłuż krawędzi stołu, po czym ostrym nożykiem odcinamy pod kątem fragment lotki (lepszy sposób od szlifowania...)

 

lotkimb9.jpg

 

 

Ja najpierw okleiłem taką lotkę taśmą, a potem dopiero taśmą przezroczystą zrobiłem zawias, moim zdaniem lepiej się trzyma i pracuje niż taśma która oklejamy depron służy za zawias.

Więc ustawiamy skrzydło i lotkę (skosem do dołu) w odległości około 1mm od siebie i naklejamy wąską taśmę przezroczystą, palcem, czy depronem wygładzamy by zniknęły pęcherze powietrza.

 

lotki1jm4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 60
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Mam taka extre juz opanowana . i tak :

-pamietaj o zastrzałach na wysokości z kierunkiem

-wręgę silnika przyklej jeszcze wzmocnienia z depronu do kadłuba bo często lubiła mi odpadać w locie :D

-jeżeli nie robisz podwozia to wzmocnij małymi zastrzałami pionowy dół kadłuba z poziomym bo przy lądowaniach lubi pękach w miejscach klejenia.

-boję się trochę o to skrzydło ponieważ dałeś tylko 3mm rorke zamiast 4mm bo mi 4mm też trochę sie jeszcze wygina jak robie ciasne figury

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czhomik, a ten płaskownik nic nie daje dla sztywności skrzydła? może będzie okej :)

 

taki problem mam, że z węgla zostało mi z 10cm płaskownika i 40cm rurki 3mm... i mam 2 wyjścia

1. na podwozie ją użyć

2. zastrzały wysokości z kierunkiem oraz jak mówiłeś kadłub pion-poziom

 

 

podwozie w ogóle potrzebne tam jest? martwi mnie sposób lądowania bez podwozia? a jeśli potrzebne to z czego oprócz węgla...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wygląda model na chwilę obecną

 

prawiegotowyei2.jpg

 

 

Zastrzały zrobiłem w 3 miejscach z rurki węglowej 3mm, przed skrzydłami, za nimi oraz na ogonie

 

ogonhg3.jpg

 

 

zastrzalzr5.jpg

 

 

zastrzalyjg9.jpg

 

 

Zrobiłem także popychacze do lotek, drut 1mm + rurka termokurczliwa

 

Na jednym popychaczu rurka luźno włożona

 

popychaczeth0.jpg

 

 

A tutaj gotowe z obkurczoną rurką

 

popychacze1yn2.jpg

 

 

pozdro ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za grube te zastrzały (zwłaszcza na stateczniku), rozumiem, że nic innego nie miałeś, ale rurka 3mm jest masakrycznie gruba.

 

Bardzo łatwo można uszytwnić szok-flajera zwykłą żyłką

zobacz w tym PDFie

http://www.foamyfactory.com/docs/FFM-Kevlar-Bracing-System.pdf

 

Te zastrzały przed i za skrzydłem zupełnie niczemu nie służą. Nic w tym miejscu nie usztywniają. No może przedni, zabezpieczy przed skręcaniem się kadłuba od momentu silnika. Ale lepiej już dać paski z depronu w płaszczyźnie wyznaczanej przez te dwa obecne zastrzały - przez całą długość kadłuba - od silnika do ogona. W shockflyerze ważniejsze jest żeby ogon nie mógł skręcać się względem skrzydeł - więc usztywnienie części od skrzydeł do ogona jest odrobinę ważniejsze. Paski z depronu po całości załatwią wszystko za jednym zamachem, kosztem wagi modelu.

 

Tu jeszcze jeden PDF

http://www.ikarus-modellbau.de/Anleitungen/f3anemesisyak.pdf

 

Zobacz jak wyglądają zastrzały skrzydła na stronie 3-ciej tej instrukcji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z KingofBongo. Takie paski w znacznym stopniu usztywniają konstrukcję, a ich masa jest znacznie mniejsza od rurek, które moim zdaniem wyglądają fatalnie. Poza tym pod paskami można schować kabe od serw, a nawet mały odbiornik. Przynajmniej ja tak robię i model wygląda dzięki temu estetyczniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te z pdfa, który zapodałem to dają dużo, ale te, które zrobił Grzechu to znaczenie mogą mieć co najwyżej symboliczne.

Wystarczy że Grzechu weźmie do ręki za dziób modelu i pokręci nim wokół osi podłużnej, albo skręci samolot wzdłuż osi trzymając za dziób i ogon - zobaczy jaki jest podatny na skręcanie

Potem niech pomacha nim zdecydowanie góra dół trzymając za dziób, to zobaczy jak mu skrzydła kłapią.

Zrobiłem kiedyś takiego 1m shocka i był tak miękki, że latał jak ścierka, albo latający dywan. Te samolociki im sztywniejsze, tym lepiej latają (jak każdy zresztą).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Model skończony...

 

waży 365g (ciut za dużo ale co tam).

 

Silnik to TP B2410-12Y 970kv LINK

Pakiet rc wow 3s 1000mah (dzięki mistrzu ;) )

Regiel TP 25A

Odbiorniczek od apki z konkursu od Jano (10g wagi 4 kanały)

reszta jak w pierwszym poście.

 

Popychacze trochę zmodyfikowane za radę elektryki_rc, drut z patyczkiem bambusowym od szaszłyków został umieszczony w rurce termokurczliwej, teraz są sztywniejsze, choc do pręta węglowego to im brakuje...

 

 

Oblot jutro/pojutrze myślę, jak nie będzie komplikacji.

To teraz czas na fotki :)

 

silnikht9.jpg

 

 

steryaj0.jpg

 

 

serwotn4.jpg

 

 

serwo1lj8.jpg

 

 

serwo2ui4.jpg

 

 

regielin4.jpg

 

 

pakietig8.jpg

 

 

extraqc6.jpg

 

 

odwroconarf0.jpg

 

 

odwrocona1ec3.jpg

 

 

to by było na tyle, jak wpadnę na jakiś patent to ozdobię skrzydło napisem ;)

 

3majcie się

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.