Skocz do zawartości

Dołki na kadłubie od stojaka


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,czy ktoś z Was Kolegów miał by sposób na powrócenie laminatu do poprzedniego kształtu.Dotyczy to dwóch dołków które mi się zrobiły od stojaka,chodz jest zabezpieczony gąbką w miejscu styku dolnej części kadłuba.Jednak powierzchnia jest zbyt wąska i powstały dwa wgnioty-dołki.Próbowałem wypchnąć je od strony wewnętrznej ale niestety powracają.Może delikatnie podgrzać?,może coś ciężkiego przyłożyć powiedzmy na 24h?.Wiadomo nie jest to blacha ale czy jest na to jakiś sposób?,jeśli tak to był bym wdzięczny za podzielenie się radą.

 

Pozdrawiam.

Paweł.K

Opublikowano

Epoksyd mięknie pod wpływem temperatury. Opalarką powinno się udać. Podgrzać, wypchnąć i trzymać do ostygnięcia. Trzeba tylko uważać aby nie przypalić zewnętrznej warstwy lakieru, czy czegokolwiek co tam jest położone.

Opublikowano

Dzięki Kolego,a suszarka będzie ok?,wiadomo trzeba dłużej grzać ale bezpieczniejsza jest na lakier myślę.

Opublikowano

Będzie ciężko osiągnąć odpowiednią temperaturę ale trzeba spróbować.

Nie tak dawno prostowałem zagięcia na kadłubie szybowca - gruby kewlar (grzane na oko - 80-100 stopni). Laminat oczywiście będzie w tym miejcu minimalnie bardziej elastyczny.

Opublikowano

Dzięki jeszcze raz,będę próbował w następnym tygodniu.Nie jest to aż tak pilne w sumie,tym bardziej że dołki są na dole kadłuba.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.