afish Opublikowano 16 Maja 2008 Opublikowano 16 Maja 2008 Witam Chcialem zapytac sie Was (posiadajacych ogniwa A123) czym je ladujecie ?? Macie specjalne ladowarki czy moze kombinujecie w inny sposób ? Kiedys na forum znalazlem informacje ze ktos próbowal ladowac w inny sposób ale nie pamietam dokladnie co z tego wyszlo ... Pytam bo zastanawiam sie nad kupnem tego typu ogniw tylko problem jest z ladowarka bo polecany pulsar kosztuje 800 zł a narazie tyle nie mam ;]
kamil_rc Opublikowano 16 Maja 2008 Opublikowano 16 Maja 2008 Sa specjalne ładowarki ale nie koniecznie pulsar. Obecnie jest nowa wersja scharka 20 która ma program do ogniw li-fe. Jeżeli masz 4 cele tych akusów to możesz lądować zwykła ładowarka z programem do akumulatorów ołowiowych.
Raffik Opublikowano 16 Maja 2008 Opublikowano 16 Maja 2008 http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=6789 to chyba najlepszy aktualnie wybor wzgledem ceny
afish Opublikowano 16 Maja 2008 Autor Opublikowano 16 Maja 2008 kamilrc sprawdzales to czy mozna ladowac zwykla ladowarka ?? JA aktualnie NiMH laduje ladowarka wlasnej konstrukcji pradem ciaglym 320 mA i tak on jest stabilizowany ..
kamil_rc Opublikowano 16 Maja 2008 Opublikowano 16 Maja 2008 Ja nie sprawdzałem ale tak ładuje większość osób jak nie maja ładowarki z programem do li-fe.
afish Opublikowano 16 Maja 2008 Autor Opublikowano 16 Maja 2008 Kwestia taka czy sie nie zepsuja jak by je ladowac stalym pradem i przerywac w momecie osiagniecia danego napiecia ...
kamil_rc Opublikowano 16 Maja 2008 Opublikowano 16 Maja 2008 Tu masz temat na innym forum; http://forumrc.alexba.eu/ipw-web/bulletin/bb/viewtopic.php?t=8763&start=0
n6210 Opublikowano 16 Maja 2008 Opublikowano 16 Maja 2008 Jeżeli napięcie ładowania się zgadza, to można ładować programem do LiPo. Np. 7S LiFe można ładować programem 6S LiPo bo 7*3.6 = 6*4.2 LiFe można też ładować najprościej czyli zasilaczem ze stabilizacja napięcia i prądu. Prąd ustawiamy na żądana wartość a napięcie na ilość cel wymnożoną przez 3.6V.
Gregor Opublikowano 17 Maja 2008 Opublikowano 17 Maja 2008 Pulsar jest oczywiście bardzo dobry ale są też inne dobre ładowarki i nie aż tak drogie. Np. ładowarka Multiplex LN-3008 ma program do Li-Fe (i innych aku) i kosztuje około 160zł. afish jeśli nie masz do czynienia z elektroniką, nie masz pewności jak ładować dany akumulator i do tego nie wiesz jak zrobić działającą i bezpieczną ładowarkę do niego to naprawdę lepiej nie kombinuj- nie warto. Kupujesz gotową ładowarkę i nie martwisz się o pożar w domu.
HANS Opublikowano 17 Maja 2008 Opublikowano 17 Maja 2008 Pulsar jest drogi bo oddaje 250W i do 10A wtedy dopiero zaczyna sie zabawa z A123 pakiet 10S ładuję 20min ( choc chcialbym 10) przy ladowarce oddajacej 30W takiej jak wlasnie Multiplex Ln-3008 stosowanie tych ogniw troche mija sie z celem . najlepiej gdyby taka tansza ladowarka miala przynajmniej 100W ogniwa LiFE sie nie jarają , mają bezpiecznik no i chemia inna niz lipo ..
adam712 Opublikowano 17 Maja 2008 Opublikowano 17 Maja 2008 Do ładowania life bardziej nadaje się ta i ta ładowarka z UH.Mają one moc 200 i 180W co daje już komfort szybkiego ładowania za stosunkowo nieduże pieniądze.Dodatkowo za ich wyborem przemawia też wbudowany balanser.
Slawoj Opublikowano 17 Czerwca 2008 Opublikowano 17 Czerwca 2008 Witam, w kwestii ładowania LiFe 1100mAh. W specyfikacji ogniwa mamy: - Recommended standard charge method: 1,5A to 3,6V CCCV, 45min - Recommended fast charge current: 5A to 3,6V CCCV, 15min. Czy ta druga opcja wymaga od ładowarki specjalnego programu tzw. FAST dedykowanego do LiFe, czy też oznacza to zwykłą możliwość szybkiego ładowania prądem 5A w 15 min?
cobra Opublikowano 17 Czerwca 2008 Opublikowano 17 Czerwca 2008 Czy ta druga opcja wymaga od ładowarki specjalnego programu tzw. FAST dedykowanego do LiFe Nie, wystarczy odpowiednia wydajność ładowarki.
Slawoj Opublikowano 17 Czerwca 2008 Opublikowano 17 Czerwca 2008 Dzięki Cobra! Bo sobie ładuję ostatnio tak bezkrytycznie 4A... :wink:
Irek M Opublikowano 18 Czerwca 2008 Opublikowano 18 Czerwca 2008 A jak wygląda sprawa rozładowania tych ogniw, czyli eksploatacji? Regulator też pod te ogniwa czy na dotychczasowych? Np zamiast lipoli 3s dałbym - chyba 4 cele Fe lub zamiast 4s lipola - 5cel Fe. Jak wtedy ustawić regulator by odcięcie było jak najbardziej "sprzyjające" tym ogniwom?
Boogie Opublikowano 18 Czerwca 2008 Opublikowano 18 Czerwca 2008 Te ogniwa sa tak twarde, ze nie musisz sie przejmowac rozladowaniem ich nadmiernie. Pod koniec i tak blyskawicznie padaja- mozna to tylko porownac do zgasniecia silnika spalinowego. Dla ciekawostki opornosc wewnetrzna pakietu 3s 1100 to okolo 100-110mOhmow, a lipola 2s 350 20/30C okolo 300 wg ladowarki Mega Power Infinity 960SR.
Irek M Opublikowano 25 Czerwca 2008 Opublikowano 25 Czerwca 2008 ustawiłem odcięcie na poziomie 0,8V dla NiMH - dla 12 cel jest to 9,6V czyli dosc wysoko dla LI Fe 4 cel. Jednak po gwałtownym rozładowaniu pakiet był dosc gorący - na łaczeniach ogniw miał 45 st. a na obudowie 40 st. Czt to normalna temperatura?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.