Wiesiek Opublikowano 26 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2015 Wlasnie wrocilismy z kolegami z koncertu i mamy pytanie,wie ktos moze kto byl odpowiedzialny za akustyke koncertu,bo chcielibysmy mu nogi z dupy powyrywac,ma ktos moze namiar na tego nieudacznika,bedziemy bardzo wdzieczni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
302_Osh Opublikowano 27 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2015 Też byłem, to nie wina inżyniera dźwięku, tylko stadionu. Wszystkie koncerty na narodowym tak brzmią. Obejrzyj sobie na youtubie koncerty z tej trasy w innych miejscach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japko95 Opublikowano 27 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2015 Nie byłem na ac/dc ale potwierdzam to co mówi Bartosz. Od siebie jeszcze dodam że najgorsza akustyka jest na trybunach, trochę lepiej na płycie. Generalnie zasada każdego koncertu - jeśli zależy ci na jakości dźwięku stań jak najbliżej stanowiska akustyka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
young Opublikowano 27 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2015 Na Metalice było jeszcze gorzej! !! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japko95 Opublikowano 27 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2015 Meta na płycie była w miarę ok, ale trybuny to była tragedia... No i Lars nie umie grać więc może to trochę też przez to 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-==PEGAZ==- Opublikowano 27 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2015 AC/DC na płycie też jeszcze jakoś brzmieli, ale było słychać echo na trybunach. Stadion stanowczo nieprzystosowany do koncertów. Może na meczach echo jeszcze jakoś brzmi... (100 ludzi na trybunach zrobi hałas za 1000)... ale dla speców od nagłośnienia koncertów to masakra. Ale co tam... AC/DC zawsze dają czadu... nawet na gównianym stadionie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TeBe Opublikowano 27 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2015 Też byłem, to nie wina inżyniera dzwięku, tylko stadionu. Wszystkie koncerty na narodowym tak brzmią. Obejrzyj sobie na youtubie koncerty z tej trasy w innych miejscach. To nie wina stadionu, tylko PA Managera. Akustyk zespołu dostaje od PA Managera system nagłośnieniowy i realizuje nagłośnienie siedząc w jednym punkcie (na tzw. mixer stacku). I tam brzmi dobrze. Rolą PA managera jest zapewnienie, aby na całym obiekcie brzmienie było takie, jak słyszy realizator dźwięku. Każdy obiekt da się w miarę dobrze nagłośnić. Na trudnych obiekach używa się nagłośnienia strefowego z liniami opóźniającymi i nagłośnienia sektorowego z indywidualną korekcją barwy. Z tego co zeznawali mi znajomi, którzy byli na tym koncercie, to ekipa nagłośnieniowa po prostu "przywaliła mocą". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
302_Osh Opublikowano 28 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2015 No może się da nagłośnić każdy obiekt, ale nie słyszałem jeszcze dobrego słowa o koncertach na narodowym. Byłem na płycie i wraz z powiewem świeżego powietrza z tyłu, prawdopodobnie przez wyjścia ewakuacyjne, znikał wokal. Myślisz, że AC/DC dostaje system nagłośnieniowy? Jakoś mi się nie wydaje. Kapela numer jeden na świecie raczej ma swoje graty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi