Leda_g Opublikowano 18 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2008 Już kilkanaście lat temu widziałem jak były kondesatory 2F wykorzystywane do podtrzymywania napięcia pamięci i zasilania zegara (potrafił pracować kilka dni) Widziałem też w prasie elektronicznej UPSy zasilane z kondesatorów zamiast akumulatorów, a ostatnio w miesięczniku "RC reve" był artykuł o możliwości zasilania modeli z kondesatorów. Przewagą byłby wysoki prąd rozładowania i bardzo szybkie ładowanie i praktycznie nieograniczona liczba cykli ładowania i rozładowań. Minusy - cena i elektronika do obsługi tego. Tutaj przykładowe akumulatory http://www.prestostore.com/catalog.php/tecategroup.com/dt19052 http://www.maxwell.com/ultracapacitors/products/large-cell/bcap3000.asp A tu opis możliwości na innym forum http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?p=3432 Co myślicie o tym w przyszłości, a może już ktoś teraz to testuje. Macie jakieś informacje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ahorex Opublikowano 18 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2008 ja myślę, że może się to przyjąć ale tylko dla tych, którzy traktują modelarstwo ponad życie, gdyż takie kondensatory nie kosztują 20-30zł lecz ok. 105$ a to już przekracza możliwości finansowe większości modelarzy. Takie jest moje zdanie ale może inni powiedzą na ten temat coś więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł.X Opublikowano 18 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2008 Witam. Temat bardzo ciekawy i wart przetestowania chociażby do zastosowań w RC-CAM. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam P. Opublikowano 19 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2008 Bardzo ciekawy pomysł, tylko jestem ciekaw jak osiągnięto pojemności rzędu KF przy małych wymiarach(taki kondensator powinien być wielkości dużego budynku)i czy wypłaszczono charakterystykę rozładowywania(zwykle jest bardzo stroma). Poza tym Niskie napięcie (2.7V), a połączenie szeregowe znacznie zmniejszyłoby pojemność do (C1*C2)/(C1+C2), niestety wtedy rośnie też masa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doman Opublikowano 20 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2008 Ja kiedyś myślałem o pylonku na zwykłą 400stekę z dopalaczem... z kondensatora - takie kilku sekundowe "turbo" ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pilot Opublikowano 20 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2008 W RC Revue 4 lub 5/2008 zauważyłem artykuł o kondensatorach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leda_g Opublikowano 20 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2008 W RC Revue 4 lub 5/2008 zauważyłem artykuł o kondensatorach. RC Revue ale nr 3/2008 , pisałem o nim w pierwszej wypowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meteor Opublikowano 20 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2008 Bardzo ciekawy pomysł, tylko jestem ciekaw jak osiągnięto pojemności rzędu KF przy małych wymiarach(taki kondensator powinien być wielkości dużego budynku) mają bardzo zmienioną budowę, gdzieś o tym czytałem, jeśli się nie mylę to posiadają jakieś węglowe rurki w środku :roll: chyba Boeing wykorzystuje takie kondensatory do otwierania drzwi, tak mi coś świta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.