ECO400 Opublikowano 19 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2015 Witajcie. Dawno nic na forum nie umieszczałem a ostatnio zrobiłem sobie szlifierkę do żeberek balsowych to ją Wam pokrótce opiszę. Do zbudowania takiej szlifierki będziemy potrzebować: - multiszlifierka (dremel czy coś podobnego, u mnie najtańsza z allegro za 60zł) - kawałem płyty wiórowej meblarskiej 18mm (ważne zęby była gładka oleina) lub sklejka - wiertła - suwmiarka - otwornica - ściski stolarskie - kawałek sklejki 8mm (ja użyłem 6mm + podkładka 2mm) Pracę zaczynamy od wycięcia w sklejce otworu 17mm oraz wycięcia otwornicą "pierścienia" gwint na multiszlifierce ma dokładnie 17,6mm przez co otwór 17mm daje się bez większego problemu wkręcić, robiąc gwint w sklejkowym pierścieniu następnie wiercimy 4 otwory w pierścieniu a w ich miejsce wkręcimy 4 wkręty. Pierścień odrysowujemy na płycie meblowej. w płycie wiórowej wiercimy otwór takiej średnicy żeby z lekkim luzem przeszła na wylot nasza przystawka szlifierska pierścień przykręcamy od spodu płyty naszą szlifierkę mocujemy za pomocą ścisków do blatu i już jest gotowa do pracy. Bardzo fajnie zbiera balsę, może nie wygląda super profesjonalnie ale swoje zadanie spełnia, a o to przecież chodzi Teraz szlifowanie krawędzi drobnych elementów nie stanowi już trudności a jest na pewno dużo dokładniejsze niż jeżeli mielibyśmy to robić trzymając dremela w ręku. Jeśli mamy już multiszlifierkę to koszt budowy takiej przystawki wynosi jakieś 5zł bo tyle zapłaciłem za kawałek płyty i wkręty. jeśli ktoś ma dostęp do drukarki 3D to może zamiast krążka ze sklejki wydrukować sobie dedykowany plastikowy element, który z pewnością będzie trwalszy niż sklejka, która po czasie pewnie się wyrobi i pierścień będzie trzeba wymienić na nowy. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Teos Opublikowano 19 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2015 Świetny patent i profesjonalny opis. Gratuluję ! Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 19 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2015 Czyli szlifierka górnowrzecionowa. Zastępując głowicę ścierną pasującym frezem uzyskamy frezareczkę o podobnym zastosowaniu (i możliwość wyfrezowania nieokrągłych otworów w żebrach, wręgach, itp.). Proste i praktyczne jeśli kto nie ma innej możliwości. (A tak na marginesie...do technologii wykonania tego przyrządu to mam jedną drobną uwagę: Tu akurat współosiowość otworu i obrysu zewnętrznego sklejkowego pierścienia nie odgrywa żadnej roli, ale gdyby, to najpierw należałoby do jego wycięcia użyć otwornicy. Jej pilotujące wiertło ma mniejszą średnicę niż wykonany wiertłem stopniowym otwór (ø17mm), więc nie będzie jej centrować względem już wykonanego większego otworu. Zastosowanie odwrotnej kolejności wymusi współosiowość obydwu. Ale to drobny szczegół istotny tylko wtedy kiedy owa jest wymagana, natomiast sam pomysł kolegi godny pochwały i polecenia ! Brawo! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ECO400 Opublikowano 19 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2015 Dokładnie tak jak piszesz Roman. Tutaj sobie odpuściłem wcześniejsze wycinanie otwornica bo tak naprawdę zamiast tego pierścienia mógłby być zwykły kawałem sklejki jakiegokolwiek kształtu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 19 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2015 Dawid, pomysł prosty i skuteczny, natomiast szlifowania długich krzywizn i prostych nie zaryzykowałbym na tym sprzęcie z powodu kształtu powierzchni szlifującej (walec o małej średnicy). Do szlifowania zgrubnego bardzo dobry, do nadania kształtu i wykończenia wspomnianych kształtów - nie. Dorób mocowanie miniszlifierki w poziomie, do tego tarcza szlifująca i jest sprzęcik niemal do wszystkiego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ECO400 Opublikowano 19 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2015 Bartek, już robię inne urządzenie do takiego szlifowania jak mówisz. Będzie to coś takiego: http://woodgears.ca/sander/with_mitergauge.jpg a relację z budowy opiszę w osobnym temacie. To co powyżej miała służyć raczej do szlifowania wręg i żeberek od wewnątrz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 19 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2015 Widzę, że będzie cały park maszynowy. Fajnie. Ja z braku miejsca muszę wymyślić coś innego, bardzo zwartego i wszechstronnego. Mam już pomysł. Pokażę jak zrobię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 20 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2015 Jakiś czas temu potrzebna mi była ad hoc szlifierka z dużą płaszczyzną ścierną, taką jakie mają tarczowa czy taśmowa. Oczywiście są takie, no ale trochę kosztują.. a jako że mam małą, tanią, no name, ręczną szlifierkę taśmowa podobną do tej, to "położyłem" ją na boku mocując do stolika z małym wybraniem by taśma nie tarła bokiem o jego blat, i też dobrze to działało.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ECO400 Opublikowano 22 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2015 No i też bardzo pomysłowo. Ja swoją dzisiaj docinałem poszycie mahoniowe do łódki i fajnie się sprawdziła. Jestem zadowolony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi