marek24p Opublikowano 11 Grudnia 2015 Opublikowano 11 Grudnia 2015 Witam. Mam krótkie pytanie dotyczące dolutowywania kabelków. Na starym silniku mam kable z jakimiś chyba opornikami 10a (nie znam sie na tym sorry) kupiłem silniczek saturn 20t i tersz nie wiem czy mam wlutować same kabelki czy kabelki z tymi niby opornikami, czy bedzie jakas różnica w działaniu silnika. Na zdjeciach widziałem fabrycznie wlutowane te oporniczki, ale np. w modelu 15t było już bez.
Francka Opublikowano 11 Grudnia 2015 Opublikowano 11 Grudnia 2015 Tysz nie wiem jakie to silniki szczotkowe , bezszczotkowe nie widziałem silników z opornikami , ale z kondensatorami tak.
marek24p Opublikowano 11 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 11 Grudnia 2015 Sorry za moją "fachowość" pewnie to są kondensatory tylko teraz kwestia tego czy przelutować same kabelki czy z tymi kondensatorami
Francka Opublikowano 11 Grudnia 2015 Opublikowano 11 Grudnia 2015 Jak kondensatory to napewno silnik szczotkowy zależy do czego ten silnik.
AMC Opublikowano 12 Grudnia 2015 Opublikowano 12 Grudnia 2015 Marek ,pstryknij fotkę i wrzuć, to Ci powiem co i jak. Oznakowanie to na pewno 10a tak jak piszesz, czy może 10n? Ile ich jest? Jak nie da rady foto, to przynajmniej opisz kształt, kolor, wymiary, ilość, sposób podłączenia, ewent. nadruki na nich. Stosowanie kondensatorów przeciwzakłóceniowych jest obowiązkowe przy takich silnikach.
Irek M Opublikowano 12 Grudnia 2015 Opublikowano 12 Grudnia 2015 Są to kondensatory przeciwzakłóceniowe. Prawie każda szczotka je miała - jeśli się nie mylę - przylutowany do końcówek '+' i '-'. Może wpisz w gogle tę frazę dodając konkretny silniczek - pewnie coś wyskoczy.
andrzej_t Opublikowano 12 Grudnia 2015 Opublikowano 12 Grudnia 2015 Te niby oporniki to chyba raczej dławiki nawinięte drutem w emalii na prętach ferrytowych i podłączane szeregowo z każdym z przewodów zasilających. Na samą pracę silnika nie mają wpływu ale na współpracujące urządzenia jak odbiornik radiowy już mogą.
AMC Opublikowano 12 Grudnia 2015 Opublikowano 12 Grudnia 2015 Andrzeju_t , tak może być, ale nie sądzę - prąd graniczny tych standardowych dławików jest niewielki, mniejszy niż roboczy opisanego silnika. Ale różne ciekawostki widywałem... Słusznie wskazujesz - często filtr pojemnościowy nie wystarcza do wytłumienia zakłóceń i odbiornik "głupieje". Wtedy trzeba dławikować w szereg - jak wyżej. Klasyczny układ filtru tłumiącego XY (tak się zowie normatywnie to-to) to dwa kondensatory ceramiczne 1nF z każdej końcówki silnika do jego metalowego kadłuba oraz trzeci 10...47nF (czasami 100nF) pomiędzy te końcówki. Nie mamy podstaw do werdyktu - możemy sobie gdybać i przy okazji zamieszczać przydatne informacje. Dlatego prosiłem o fotkę lub chociaż opis - będzie jasność. Marek24p - POBUDKA !
marek24p Opublikowano 13 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 13 Grudnia 2015 Wczoraj pytałem elektryka w pracy i potwierdził że są to kondesatory przeciwzakłuceniowe i lepiej jaj je przelutuje jesli mam w pobliżu jakiej odbiorniki. Także wszystko sie potwierdza co napisaliście. Dzięki panowie Dla potwirdzenia chodziło o te brązowe elementy polutowane do kabli i obudowy, widać to na linku: https://www.google.pl/search?q=silnik+saturn+20t&client=ms-android-orange-pl&hl=pl-PL&source=android-browser-type&prmd=ivn&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjq4eGF0NjJAhVp7nIKHfEPD3IQ_AUIBygB#imgrc=PmYiJ1t-F5VRqM%3A Sorry ale nie moge dodac zdjecie bo pisze z neta z komórki
Rekomendowane odpowiedzi