Skocz do zawartości

Ku przestrodze


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam ,

kolega z Niemiec przesłał mi wiadomość z linkiem i krótką informacją

http://www.suedkurier.de/region/nachbarschaft/kanton-thurgau/Altstadtbrand-in-Steckborn-Brandursache-ist-geklaert;art372446,8429921?r=64697832906488&lid=478298&pm_ln=412496Witajcie,zobaczcie, co może siȩ wydarzyć przy ładowaniu akumulatorów LiPo.W Szwajcarii niedaleko nas 21.12.2015 roku spłonȩło kilka zabytkowychbudynków na starówce tej miejscowości. LiPos były ładowane wmieszkaniu na piȩtrze.W czasie pożaru zostały lekko ranne 3 osoby, a 30 osób bez dachu nadgłową. Pozdrawiam Miron

10346896_w720h480q75v56949_steckborn-alt

  • Lubię to 1
Opublikowano

Otarłem się o coś takiego trzy tygodnie temu. W natłoku zajęć i rozproszony przez żonkę w trakcie podłączania lipola zrobiłem tak:

podłączyłem lipola do balansera by sprawdzić napięcie. Na biurku leżał drugi taki sam, przez pomyłkę podłączyłem go do złącza prądowego ładowarki XT60 i puściłem ładowanie na 1A. Co się działo? Ładowarka "widziała" przez balanser nie naładowaną baterię więc ładowała tą drugą prądem 1A. Ok 2 nad ranem usłyszałem syczenie i dźwięk jak by pompowanego woreczka. Wyskoczyłem z łóżka, wyrwałem baterię z ładowarki i wystawiłem na balkon. Syczała jak boczek na patelni. Płomienia nie było ale kafelka się przebarwiła. 

Miałem sporo przemyśleń po tym wydarzeniu i lekkiego doła. 

Nauczyło mnie to większej ostrożności nawet w tak banalnych rzeczach jak podłączanie baterii do ładowania. Już nie ładuję baterii w nocy 

i bez nadzoru. 

 

Ku przestrodze. 

Opublikowano

Po pierwsze NIE ŁADUJEMY AKUMULATORÓW W NOCY !!!! ŻADNYCH !!!
Po drugie ładujemy je "pod opieką "
Jeżeli zostawiamy ładowarkę z ładującymi się lipolami bez opieki prosimy się o kłopoty...
Zawsze ładuję akumulatory pod nadzorem - wtedy możemy zareagować.
W zeszłym roku mój kolega ładował pakiety zasilające odbiornik i serwa w modelu. Akumulatory ładował w modelu i poszedł ... o mało nie stracił samochodu, a z modelu zostało niewiele...
Do tego porządna torba osłonowe kosztuje DUŻO MNIEJ niż skutki pożaru ...nawet niedużego .
A akumulatory naładowane kilka godzin przed lotami potrafią stracić do 20% swojej "energii"... dlatego zawsze ładuję akumulatory bezpośrednio przed lotami, a w domu przechowuję na napięciu znamionowym . Wiele ładowarek posiada funkcję STORAGE i tak przechowywane żyją długo.
I na koniec często sprawdzam akumulatory i DOŁADOWUJĘ CELE POJEDYNCZO przez złącze balansera bo często przy podstawowych ładowarkach balansera ma tylko 50mA i ładowarka po prostu nie ma mocy, żeby dobrze wyrównać ogniwa ...
 

  • 8 lat później...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.