Łukasz.S Opublikowano 25 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2016 Dostęp do elektroniki zrobiłem tak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelwolsza Opublikowano 25 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2016 Jezu, Wy chyba nie śpicie po nocach takie macie tempo. Ja teraz będę dopiero kończył kadłub. Zaryzykowałem i jednak zrobiłem z depronu 3mm wzmocnionego płaskownikami węglowymi. Jutro rano jakieś fotki będą bo dopiero teraz zasiadam do pracy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JakubPtaszyk Opublikowano 25 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2016 Ja pracuje na drugą zmianę :-P od rana w 2 godzinki to zrobiłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elkojote Opublikowano 25 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2016 Łukasz a silnik do czego masz zamocowany ??? Na zdjęciu wygląda jak by całe mocowanie i wręga wykonana była z podkładów ale pewnie tylko tak wygląda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JakubPtaszyk Opublikowano 25 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2016 A ja się zapytam, Łukasz jak mocujesz maskę? I drugie pytanko, jakie śmigła planujecie do tego potwora Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz.S Opublikowano 26 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 Mocowanie silnika zrobiłem z balsy 2mm. Maskę mam na magnesie neodymowym. Od przodu wsuwana i z tyłu maski mały magnesik. Wieczorem wrzucę fotki. Moj ,,Potwór,, już prawie gotowy. Ja za napęd ma silnik z jakiejś halówki na śmigle 8x4 mam około 250g ciągu na 7,4V i regulator chyba 10A. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayster8405 Opublikowano 26 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 Ladny modelik Ci wyszedł i wygląda na solidną konstrukcję / jest zwarty/.Zamiast zwykłego przylepca na zawiaski dałbym z taśmy szklanej na kleju, jest cienka i trzyma mocno.Kupiłem taką i nie pożałowałem /tylko 13zł/.Zawias jest solidny i lekko chodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz.S Opublikowano 26 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 A ja się zapytam, Łukasz jak mocujesz maskę? Ladny modelik Ci wyszedł i wygląda na solidną konstrukcję / jest zwarty/.Zamiast zwykłego przylepca na zawiaski dałbym z taśmy szklanej na kleju, jest cienka i trzyma mocno.Kupiłem taką i nie pożałowałem /tylko 13zł/.Zawias jest solidny i lekko chodzi. Fajnie że podoba Ci się mój modelik a co do zawiasów zawsze używam taśmy klejącej wystarczy żeby powierzchnia była czysta i wszystko jest ok. A póki co parę zdjęć z budowy skrzydła bo choć wygląda na proste do zrobienia dało mi trochę w kość Wzmocniłem tą część przylegającą do kadłuba, która jest od spodu skrzydła Tu używamy szablonu z planów Potem musimy wyciąć nadmiar poszycia, nożyk prowadzimy po żeberku i mamy wszystko ładne Wygląda po tym zabiegu tak I tu się ujawnia słabość konstrukcji skrzydła wiotkieeee... Jest wyjście, możemy wkleić pręcik lub płaskownik węglowy , ale przecież można wkleić dodatkowe żeberka i wszystko jest ok. Dwa do centropłata i po jednym do uszu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JakubPtaszyk Opublikowano 26 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 pokaż resztę właśnie się zastanawiałem jak do tego podejść i jeszcze jedno pytanko, czym kleisz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elkojote Opublikowano 26 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 Fajnie że podoba Ci się mój modelik a co do zawiasów zawsze używam taśmy klejącej wystarczy żeby powierzchnia była czysta i wszystko jest ok. Pod taśmę klejąca fajnie jest cieniutko przeciągnąć uhu por dać podeschnąć i wtedy taśma. Modelik ładny ale dziury pod maską to chyba robota kuny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JakubPtaszyk Opublikowano 26 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 i jeszcze jedno. Jak to robisz, że tak ładnie na okrągło wykańczasz te podkłady? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz.S Opublikowano 26 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 Grzegorz to kuna bo musiała wygryźć chłodzenie na elektronikę Z tym uhu porem patent znam. Kleju używam tego i aplikatora Tak wyglądają skrzydła od spodu I z góry, dałem dodatkowo pasek dla wzmocnienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JakubPtaszyk Opublikowano 26 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 po jakim czasie "łapie" ten klej? ja mam jeden polimerowy, to jakaś katastrofa :/ muszę usztywniać na godzinę - dwie, bo inaczej się rozjedzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz.S Opublikowano 26 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 i jeszcze jedno. Jak to robisz, że tak ładnie na okrągło wykańczasz te podkłady? Szlifuje papierem ściernym 280 po jakim czasie "łapie" ten klej? ja mam jeden polimerowy, to jakaś katastrofa :/ muszę usztywniać na godzinę - dwie, bo inaczej się rozjedzie Smaruję dwie strony klejem i czekam jakieś 3-4 minut potem łącze i trzyma dość mocno, ale całkowicie schnie dość długo. Początkowo nie byłem do niego przekonany, bo kleiłem uhu porem i krótko czekałem po nałożeniu co skutkowało kiepską spoina która się rozchodziła. Teraz mi wystarcza ten klej w zupełności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayster8405 Opublikowano 27 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2016 Lukasz, zasmuciłeś mnie że UCHU-Por tak klei.Mam odmienne zdanie co do jego skuteczności klejenia w stosunku do innych polimerowych.Kleju daje tyle, aby powierzchnia klejona była pokryta cienką warstwą bez żadnego naddatku.Po ok. 2 minutach po złączeniu elementów nie jestem w stanie ich już rozłączyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 27 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2016 Miałem dwa Uhu-por z jednej partii. Każdy był wart połowę tego co klej polimerowy Dragona jeśli chodzi o siłę i trwałość spoiny. Jedyna zaleta - UHU łapał szybciej niż Dragon. Ale może miałem wadliwą partię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JakubPtaszyk Opublikowano 27 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2016 A jak oceniacie ca do styropianu? Nadaje się w miejscach gdzie wygodniej jest przyłożyć i zalać? Pomijam aspekt ekonomiczny. Chodzi mi o trwałość spoiny. A co do dragona, to może ja robię coś źle. Ale moim zdaniem to najgorszy klej jakim próbowałem rozkleiłem dwa kawałki podkładów po 2 godzinach schnięcia :/ przypadkiem. Jak nim należy kleić? Może to kwestia techniki. Czy tym klejem można zalać coś i później zeszlifować nadmiar? Po jakim czasie po sklejania tym dragonem, waszym zdaniem można się zabrać do dalszej pracy, tak żeby się to nie rozpadło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz.S Opublikowano 27 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2016 Lukasz, zasmuciłeś mnie że UCHU-Por tak klei. Ja nie krytykuje UHU-PORa, jest naprawdę dobry, ale pewnie trafiłem jak Bartek na kiepską partię. Za cenę jednego uhu mam dwie butelki kleju polimerowego. Osobiście Dragonem nie kleiłem używam Bestonu bo taki miałem pod ręką i dobrze się spisuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 27 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2016 Jakub, już Ci to któryś z Kolegów sygnalizował, ale może umknęło: jak chcesz szybko, to kleisz "na sucho", jak łatkę na dętce butaprenem. Smarujesz obie powierzchnie cienką warstwą, czekasz aż wyschnie powierzchniowo (nie brudzi palca po dotknięciu, nie lepi się - trudno to opisać, trzeba popróbować, w każdym razie ma być przeschnięte) i dociskasz. Jak nie jest to połączenie "trudne" (np.: prężące, obciążone) to trzymasz minutę-dwie, jak pręży - dobrze byłoby ścisnąć na te 20-30min. Na mokro: smarujesz, przyciskasz do siebie, jak klej jest mokry, zostawiasz do wyschnięcia ściśnięte/unieruchomione.. UWAGA!UHU por (Dragon chyba też, nie pamiętam) potrafi przy nieco grubszej warstwie kleju zostawionej do wyschnięcia wyżreć/nadtopić piankę (podkłady)! CA do styro polecam. Mam nim przyklejone parę dupereli w modelu z pianki i jest to duża wygoda. O trwałości ciężko jeszcze cos powiedzieć.Jako klej konstrukcyjny do pianki (do większych, "pracujących" połączeń) będzie moim zdaniem średni: daje twardą i kruchą spoinę, a pianka - wiadomo jaka jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz.S Opublikowano 27 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2016 Strasznie mi się nie podobała kabina i musiałem z tym coś zrobić Wyszło tak Mój już gotowy do lotu, ale dzisiaj się niestety nie uda się tego zrobić bo wieje. Może jutro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi