Katana 1,8 m projektu Sławka

[alkraj]

Witajcie.

 

Wiem, że na forum jest już temat z budowy tego modelu, ale nie będę się tam podpinał, bo chcę mieć własny temat, a co! 

 

Model, wiadomo, do akrobacji. Czy do 3D? Nie wiem, zobaczymy jak z wagą. Cel - oczywiście tak mało jak się da.

Tartak cięty laserem dotarł do mnie dopiero w zeszłą niedzielę. Trochę długo to trwało, bo były problemy z dowozem do mnie do UK.

No ale jest i jestem zadowolony.

 

Co do wyposażenia.. Hmm..? Wyjdzie w praniu  Docelowo planuję benzynę 30ccm, ale może będzie elektryk.. Zobaczymy.

Serwa: - pewnie Hitec lub Savox. Resztę będę planował później.

 

 

Przejdźmy do modelu:

 

Tak wyglądała paczka i to co znalazłem w środku:

 

 

 

Zauważyłem małe uszkodzenie, ale jak się potem okazało uszkodzona deska była gratis a pod spodem było to samo już bez uszkodzenia:

 

 

 

Zabrałem się za wyciąganie elementów:

 

 

 

Kadłub złożony na sucho:

 

 

 

Zacząłem sklejać stateczniki. Okazało się, że na formatkach nie było czterech elementów pokrycia, więc zostawiłem to na później. Musiałem dokupić balsę 1,5mm:

 

 

 

Prawie gotowe też są skrzydła. Miałem przeboje z dźwigarami, bo nie sposób dostać u mnie listewek 5x8 mm. Problem na szczęście rozwiązany. Pokażę to później bo teraz nie mam już czasu. 

 

C.D.N wieczorem 

 

 

 

[alkraj]

Ok, lecimy dalej.

 

O co chodziło z listewkami? Sprawa jest taka, że niestety tutaj mają wymiary w calach i ciężko było znaleźć listewki sosnowe 5x8 na dźwigary. Ostatecznie kupiłem o takie:

 

 

 

Później przy pomocy zrobionej na szybko maszyny przeciąłem je na pół i wyszło elegancko. Prawie jak cięte laserem 

 

 

Trochę wystają, ponieważ mają grubość 6mm. Ale to nic. Plus z tego taki, że fajnie można doszlifować do krzywizny profilu.

 

Skrzydło wygląda o tak:

 

 

 

Balsy na natarcia oczywiście też nie dostałem. Za to kupiłem balsowy bloczek i, przy zastosowaniu tej samej techniki co w przypadku dźwigarów, zrobiłem listwy na krawędzie natarcia skrzydeł.

 

Na razie tyle. W miarę postępu prac będę wrzucał zdjęcia.

Mile widziane wszelkie uwagi i porady dotyczące wyposażenia 

[Gość]

Zanim skleisz kadłub zamontuj półkę serwa gazu bo widzę ją w tle a później będzie z tym problem. Upewnij się z której strony masz sterowanie przepustnicą.

 Faktycznie na jednych formatkach mogło nie być elementów pokrycia statecznika pionowego. Tu są poprawione pliki http://forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=56&t=1328&p=13968#p13968

[alkraj]

Brakujące elementy już zrobiłem, także ta sprawa załatwiona.

Kabłuba jeszcze nie zacząłem kleić, bo ciągle zastanawiam się nad napędem :-/

Najbardziej pasuje chyba benzyna 30ccm, ale nie miałem nigdy takiego silnika i nie wiem czy zrobię wszystko jak trzeba.

[Krzysiek M]

A ja w tym rozmiarze samolotu polecę Ci napęd elektryczny , zastanów sie , przeanalizuj wszystkie za i przeciw i dobierz coś fajnego . W cenie silnika benzynowego znajdziesz spokojnie silnik i regulator , może starczybjeszcze na jakis pakiecik . Popatrz na coś u Niemca albo Austriaków . Powodzenia !

 

Ps. Pooglądaj jutuba , tam można sporo podpatrzeć jeśli chodzi o napęd

[alkraj]

Dalsza część budowy.

Kadłub sklejony najpierw klejem CA a później wszystkie kluczowe miejsca poprawione klejem do drewna.

 

 

Teraz będę musiał zakupić pręty węglowe 3mm, rurkę steru wysokości i rurę na łącznik skrzydeł. 

I teraz pytania:

 

1. Na łącznik skrzydeł rura węglowa czy alu?

2. Jak najlepiej rozwiązać mocowanie skrzydeł do kadłuba?

3. Czy są jakieś uwagi odnośnie budowy?

[Gość]

Mocowanie skrzydeł do kadłuba jest rozwiązane i nie trzeba tego rozwiązywać ponownie. W każdym skrzydle są przygotowane gniazda pod nakrętki kłowe M5 lub 6. Od wewnątrz kadłuba wkręca sie poliamidowe śruby i po sprawie.

 Na łącznik skrzydeł można zastosować zarówno rurę węglową jak i duralową lotniczą ( Pa5-lub 6- stare oznaczenia, teraz jest jakoś inaczej) a nie z marketów PA38 . Ja akurat mam dostęp do resztek  po budowie  motolotni chociaż i te zapasy się kończą. Rura węglowa będzie cholernie droga.

[alkraj]

Zakupiłem więc rury alu, bo jednak dostępnych mam więcej rozmiarów. Zamówiłem też śruby i nakrętki do mocowania skrzydeł. Teraz tylko czekam na przesyłkę :-)

 

Zastanawia mnie dlaczego pręty węglowe są tutaj takie drogie.. Ponad £3 za sztukę i to jeszcze tylko 800mm długości. No ale nic, jeszcze jutro poszukam trochę tańszych i dłuższych.

[Gość]

Nie wiem dlaczego akurat w Anglii są takie akcje. Zarówno z kosztami przesyłki z/do tego kraju jak i z dostępnością podstawowego budulca modelarskiego. Pomimo że tam nie byłem i nie mieszkałem mam jakieś wyobrażenie przeszukując ebay.

 Tak czy inaczej, pręty węglowe zaprojektowałem ze względu na sztywność i łatwość ich montażu, jakąś tam dodatkową wytrzymałość konstrukcji też dają ale raczej pomijalną a to ze względu na powierzchnię ich klejenia do reszty. Listwy sosnowe  w tym miejscu pozapadały by się od napinanej folii.

[alkraj]

Tutaj, niestety, mało kto buduje modele od zera. Angole wolą kupić gotowy, bo łatwiej i szybciej.. Poza tym prawie wszędzie są wymiary w calach :-/ I tak na przykład, ciężko kupić balsę 1.5mm, za to wszędzie jest 1/16". To samo z listewkami i wszystkim innym.

No ale nic, poszukam jeszcze dzisiaj :-)

 

Na pokrycie kabiny i garbu idzie balsa 1.5mm czy 2mm?

[Gość]

Pewnie miękka 2,5mm.

[alkraj]

Zamówiłem już pręty węglowe 3mm. Najtaniej znalazłem komplet 10szt za £24. Cena z kosmosu, no ale budować trzeba :-D

Na dniach, jak juź dostanę wszystkie przesyłki, będę pokazywał progres.

Jak na razie, widzę, zainteresowanie niewielkie, ale może będzie lepiej ;-)

 

Pozdrawiam!

[alkraj]

Powoli zaczynam przyklejanie prętów węglowych. Używam do tego kleju epoksydowego.

 

[Gość]

Do wklejania prętów używam średniego CA (połączenie węgiel -sklejka) lub rzadkiego ( węgiel-balsa). Żywica, szczególnie szybko schnąca bardziej oblepia niż skleja i w takim przypadku trzeba zmatowić powierzchnię węgla drobnym papierem ściernym.

[Shock]

 Nie wiem, zobaczymy jak z wagą. Cel - oczywiście tak mało jak się da.

 

 

 

 

Skoro założony plan to walka z wagą to -

 

 

 

 

 

 

1. Na łącznik skrzydeł rura węglowa czy alu?

 

 

 

Różnica w wadze rury węglowej a duralowej jest znaczna ,tym bardziej w tej wielkości modelu ,warto być konsekwentnym w każdy detalu a gram do grama i możesz sporo "ugrać" na całości.

 

Szybko,fajnie Ci idzie praca przy modelu  ,tym bardziej przy pomocy autora projektu.

Co mnie się nie podoba - wg mnie dajesz zbyt duże ilości kleju,wszędzie widać go w sporym nadmiarze,pręty węglowe też niepotrzebnie klejem epoksydowym-masa    ,reszta bez zarzutu .

[Gość]

Model był projektowany pod trzęsącego się SAITO 125 więc jest trochę mocniej. Gdyby był w zamyśle modelem z napędem elektrycznym można by go odchudzić dużo bardziej. Dobrze wyważone napędy elektryczne (silnik +śmigło) nie obciążają tak konstrukcji jak silnik spalinowy.

 Rura węglowa o tej średnicy będzie kosztowała ze dwie stówy i wg mnie to przerost formy nad treścią.

[Shock]

Niby tak Sławku, ale walka z wagą zawsze kosztuje ... czy to węglowe podwozie,rury,ażurowana konstrukcja ,delikatność itp itd

Oczywiście do normalnego latania dural jak najbardziej się nada ,ale cena węglówki nie jest aż tak wysoka w porównaniu z cienkościenną duralową !  nie aluminiową rurą .

Jaka jest średnica rury w tej Katanie ?

[Gość]

Nie pamiętam średnicy ale pewnie  w okolicach 30mm. Węglową trzeba by z płótna a nie z rowingu bo te póki nie są pęknięte to mają wytrzymałość. Ja miałem dostęp do duralu lotniczego ale już nie mam bo pozostałości rur się skończyły. Do oblotu wybrałbym dural no i może do wlatania się w model, potem można robić wariacje na temat wagi.

[Shock]

Myślę że nie ma co Alkowi mieszać w głowie,kupił rurę alu niech pozostanie .

Na daną chwilę jak widać nie ma decyzji jaki napęd (choć to wg mnie podstawa biorąc się za budowę) więc dyskusja o wadze to takie gdybanie

[alkraj]

Średnica rury to 25mm. Zakupiłem rurę cienkościenną duralową. Różnica w wadze to było dosłownie kilka gramów w porównaniu z węglem. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie żeby później wymienić l :-)

 

Co do kleju to faktycznie w niektórych miejscach sporo podkleiłem. Jest to bardzo wolno schnący klej i warstwa, która zostaje po wyschnięciu jest kilkukrornie lżejsza niż to co było nałożone. Rozumiecie, po wyschnięciu prawie nie ma śladu po kleju. Klej epoxy też dość wolno schnący i, o dziwo, dość rzadki, także dobrze się kleiło.

 

Sławku, na garb i kabinkę dałem miękką balsę 1,5mm (właściwie 1/16", bo tu nie ma w milimetrach. To jest ok 1,6mm)

2.5 mm to raczej trochę gruba.

Technika? Wiadomo: ciepła woda, namaczanie i pięknie się dopasowywało.

 

Myślę że nie ma co Alkowi mieszać w głowie,kupił rurę alu niech pozostanie .

Na daną chwilę jak widać nie ma decyzji jaki napęd (choć to wg mnie podstawa biorąc się za budowę) więc dyskusja o wadze to takie gdybanie

Napęd będzie elektryczny :-) Chyba zapomniałem napisać w poprzednich postach. Przepraszam, mój błąd.