Tomek Opublikowano 11 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2016 Jakiś czas temu kupiłem Extre u Jakuba w F3m.pl. Fajnie to lata i kupa z tego frajdy o ile leje się paliwo. Polatałem zrobiłem zawis tuż nad ziemią i silnik zgasł. Myślałem , że już po modelu ,ale okazało się , że straty są minimalne. Popękała maska, rozleciała się wręga silnikowa i popękała kolejna wręga. Reszta modelu nawet ryski nie ma. Model uderzył idealnie pionowo a gęsta i wysoka trawa uratowała skrzydła i resztę kadłuba. Na dzień dzisiejszy połatałem maskę, wyszlifowałem pęknięcia i ponownie pomalowałem. Wyszła jak nowa. W kadłubie wkleiłem już nową wręgę silnikową i pokleiłem kolejną popękaną wręgę. Przy okazji wywaliłem szajs sklejkę pod zbiornikiem i wsadziłem fińską, przynajmniej jest do czego przypiąć zbiornik paliwa. Na chwilę obecną mam już zamontowany silnik z osprzętem. Zostało założyć jeden wyłącznik i pakiety i model gotowy do lotu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkraj Opublikowano 12 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2016 Silnik się nie uszkodził po tym krecie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 12 Maja 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2016 Nie miał prawa, za miękka gleba, za to dużo mycia było, na szczęście nic nie dostało się do środka silnika. Generalnie zawis był na wysokości 10cm ogona od ziemi. Silnik zgasł i model obróci się dokładnie odwrotnie niż był przed chwilą czyli silnikiem w dół. Chciałem go położyć na płask ,ale on wolał wbić się w ziemie pionowo. Może dzięki temu było tak mało uszkodzeń. Bo gdyby padł na płask to pewnie skrzydła były by też rozbite, a kadłub cały do remontu . A tak cały remont to robota na 2 godziny. Więcej było wyjmowania gratów i wkładania z powrotem. No i śmigło szlak trafił, tego się nie da niestety już naprawić, 80 dych w plecy Są i pozytywne aspekty remontu. Delikatnie zaciekło paliwo na folii od tankowania (zawór lekko puszczał na 2-3 sekundy). A folia nie lubi benzyny ,albo oleju i tu i ówdzie obdzieliła się folia od białego podkładu z klejem i średnio to wyglądało. a tak odciąłem ta białą folię ,wyszlifowałem sklejkę do czysta , położyłem nową folię i wymieniłem zawór na nowy Wymieniłem też wężyk paliwowy w zbiorniku, oryginalny stwardniał na kamień, pewnie by znowu od benzyny się zrobił miękki ,ale wolałem nie ryzykować. W sumie taki przegląd modelu przed sezonem każdy powinien sobie zrobić. Jedyne co mnie jeszcze martwi to membrana pompy silnika , sucha na wiór , ciekawe czy będzie chciała zassać paliwo ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 12 Maja 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2016 No i Extra gotowa do lotu. Brakuje tylko założyć śmigło , ale jeszcze go nie mam , więc w weekend Extra nie polata. A ponieważ jeszcze sezonu nie otworzyłem a w sobotę oblot Iskry , to przygotowałem sobie na jutrzejsze otwarcie sezonu model Flash z RC-Facktor. Model wiele potrafi a na dodatek jeszcze więcej wybacza. Nie jestem w stanie policzyć ile kretów zaliczyłem tym piankowcem. Po poprzednim sezonie zostało tu i ówdzie podlać klejem no i wkleić zawiasy ogona bo się pourywały co widać na zdjęciu z iskrą w prawym rogu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bizon3D Opublikowano 12 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2016 Kurcze powstrzymać się nie mogę :-) Tomku jak to możliwe ze w zawisie na 10cm od gleby gdy gaśnie silnik model obraca się idealnie dziobem do dołu? Myślałem zawsze ze uszkodzenia są wtedy tylko ogona...Ktoś tu kręci :-) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 12 Maja 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2016 Ja nie wnikam w szczegóły, czy był 10cm czy 40 ,czy odwrócił się idealnie prosto, czy może 15 stopni pochylony. Model spadł w niekoszoną cześć lotniska ,gdzie ziemia jest miękka i razem z trawą zamortyzowało upadek. Ja nie latam nigdy sam i świadkowie byli i zdarzenie widzieli, wpadnij do Niebrzegowa to się dowiesz jak było. Wszyscy to widzieli. A jak uważasz ,że to niemożliwe to już Twoja sprawa. A co do łamania ogona, , to jeszcze nigdy mi się go nie udało połamać pomimo , że nie był to pierwszy mój problem w zawisie z silnikiem, zawsze udawało się model położyć czy na prosto czasami gorzej bo na skrzydło. Latasz tyle czasu ,że mogłeś trochę pomyśleć, może akurat dodałem gazu, model wyrwało i zgasł,miał energie żeby coś zrobić, nie wiem dokładnie co robiłem dokładnie w tej chwili , ale sytuacja się wydarzyła i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 12 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2016 Czy mi się wydaje, czy edytowałeś pierwszy post ? "Fajnie to lata i kupa z tego frajdy o ile leje się paliwo. Polatałem zrobiłem zawis tuż nad ziemią i silnik zgasł. Myślałem , że już po modelu ,ale okazało się , że straty są minimalne." "Model uderzył idealnie pionowo a gęsta i wysoka trawa uratowała skrzydła i resztę kadłuba." Jak uderzył pionowo to co ma trawa do ratowania płatów ? pionowe źdźbła powstrzymały uszkodznie płatów ? Pionowo .. ale czym, bo chyba nie nosem ? ile to jest "tuż" ? dla jednego 10 cm dla innego 10 metrów nad ziemią i wtedy faktycznie fakty można naciągać, ale jak już powołujesz się na świadków to nie ma co dalej ciągnąć tematu .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 12 Maja 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2016 Tu jest film z mojego latania Ultimatem . Jak widać raz model jest na 10cm raz na 50 cm i tak mniej więcej wyglądają moje zawisy. Z tym ,że to był rok chyba 2009. Wiszenie wyżej mnie nie bawi i nigdy nie bawiło.Więc jak nie było 10cm to był max 50. Wiszenie na 10 metrach to nie zawis. A model jak pisałem wcześniej obrócił się śmigłem do dołu i tak się wbił w glebę, po czym upadł na bok. Widział to Adam,Kazik,Tomek i chyba Rafał i Andrzej. Jakby spadł na ogon to bym robił ogon i napisał bym ,że robię ogon ,a jak widać na fotkach ogon jest oryginalny nie robiony. A jakby model spadł dajmy na to z 3m to nie była by popękana maska i jedna wręga rozwalona tylko wyłamał by kadłub do skrzydeł i pewnie same skrzydła też by ucierpiały, nie mówiąc o podwoziu i rurce skrzydeł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bizon3D Opublikowano 13 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2016 Ahaaa...No teraz to już wiem wszystko...W zasadzie co za ròżnica 10cm, 50cm czy 3 metry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 13 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2016 Tomku a jaki masz silnik w tej Extrze ? Na koniec maja będę ulatniał swoją tez 260 i 1.8 z silnikiem 26 cc i się zastanawiam czy to nie jest na styk ... na szaleństwa chyba nie pozwoli ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 13 Maja 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2016 Ja ma DLA30 czy 32 . Mocy jest od groma. Ale kolega Adam lata w Niebrzegowie identyczną Extrą i ma silnik z tego co pamiętam 26 właśnie. Do zawisu spokojnie wystarcza, ale on wisi wysoko bo odejście nie jest za bogate i nie ma czym się w razie co ratować. Jego Extra z zewnątrz niczym się nie różni od mojej tylko, metalowym kołpakiem na śmigło. Moja nie ma kołpaka. A tak wisi Adama Extra: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 13 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2016 Dzięki ! Na razie będę próbował wyżej i ogólnie patrzył jak się zachowuje w locie a potem będę cudował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 13 Maja 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2016 Dziś otworzyłem sezon 2016 na latanie. Wiało trochę i były ostre podmuchy ,że czasami cofało model, ale wylatałem ok godziny. Jak na nielatanie ponad 1,5 roku to nie było źle, jednak odruchy zostały. Jednak martwi mnie jutrze3jsza pogoda , bo ma cały dzień ostro padać. Więc oblot Iskry w sobotę odpada, może w niedzielę się uda ,podają ,że tylko będzie ostre zachmurzenie. Ale jak będzie tak wiało jak dziś to bieda. A to zdjęcia z dzisiejszego latania.Jedną ręką kierowałem drugą ,przez komórkę robiłem fotki. . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi