pawel4090 Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 Witam, dzisiaj rozbiłem mój fajny model z depronu. Godzina 20:00, piękna bezwietrzna pogoda, więc na co czekać, pakiety naładowane poszedłem polatać... Na początku model zachowywał się normalnie, jednak po chwili gwałtownie zaczął przechylać się na lewe skrzydło i tak leciał pionowa względem matki ziemi. Obróciłem go sterem kierunku w prawo jednak po chwili powrócił ponownie do poprzedniej pozycji. Jak wylądowałem nie wiem... Okazało się, że bez uszkodzeń, sprawdziłem wszystko wyglądało OK. Diabeł podkusił mnie :devil: i model poleciał jeszcze raz. Niestety sytuacja się powtórzyła, tym razem model przyłożył mocno w glebę, a co się stało widać na obrazkach. Mam pytanie do kolegów, co mogło być przyczyną takiego "dziwnego" zachowania się modelu, zaznaczam że wczoraj było wszystko OK i latało się świetnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barlu Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 Taki fajny modelik szkoda go... Przyczyn mogło być wiele, coś w nadajniku lub odbiorniku, zakłócenia, wina serw, bec coś szwankował. A może lotki się zaczęły wywijać w czasie lotu, nie wiem jak to sie nazywa, ale chodzi mi o to że za słabe były depronowe. A lotka nie "latała" w locie, bo może orczyk sie wyrwał... To tylko moje przepuszczenia... Ale ja bym stawiał na odbiornik lub zakłócenia :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raffik Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 Lubart.... :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 Lubart.... :shock: Nie przeszkadzj chłopak może w końcu dorobi sie całego krawata i przez wakacje będziemy mieli spokój. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 On juz mial dluższe wakacje. Najwyzej przerzuci sie do Alexa :twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 Tam na teksty typu"wiem ale chyba nie wiem"sobie nie pozwala,dopiero tutaj się wyżywa ps. Paweł troche mało danych żeby coś powiedzieć dlaczego,powodów mogło być wiele. Może chociaż wstaw fotkę fusów z porannej kawy to powróżymy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel4090 Opublikowano 30 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 Co mogę dopisać jeszcze, że serwa pracują normalnie, teraz tak przyszło mi do głowy ,że efekt był taki jakby jedna połowa skrzydeł była cięższa i model przechylał się na jedną tylko stronę. Nie mam w modelu klap,a szkoda nie założyłem ich ponieważ, już chciałem latać, a klapy to później i stało się... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rzeźnik Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 pawel4090, szkoda latadelka, ale to sie wyklepie spokojnie .Swoja draga... Lichutki ten modelik jakis...zero wzmocnien. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ładziak Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 Nie mam w modelu klap Klap? W takim modeliku? Może chodzi Ci o lotki? W takim przypadku przyczyna kraksy byłaby jasna... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leda_g Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 Z tego co piszesz to ten model nie miał lotek na skrzydłach - czy tak? Na taki model lotki muszą być, to normalne że przechylał się, zawsze skrzydła będą miały jakieś skręcenia, zwichrzenia. A to zaowocuje właśnie takim zachowaniem modelu. Gdyby model miał wznios skrzydeł lub uszy to byłby samostateczny i sam powracał by do poziomu po pochyleniu, a tak to jak widać wyżej. jednak po chwili gwałtownie zaczął przechylać się na lewe skrzydło i tak leciał pionowa względem matki ziemi. Obróciłem go sterem kierunku w prawo Właśnie zastanawiało mnie to twoje stwierdzenie, dlaczego statecznikiem i jak ci się to udało. teraz rozumiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel4090 Opublikowano 30 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 Ładziak, masz racje, pewnie że lotki co ja z tymi klapami, jutro zabieram się do klejenia , zakładam lotki i w góre... Leda_g dziękuję za podpowiedź, wszystko jasne, cóż a już myślałem, że umiem latać.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meloow Opublikowano 1 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 W moim modelu 34mk2 a jest bardzo podobny do twojego nie miałem wykłonu i skłonu (wg planów) który niwleuje moment obrotowy silnika więc pewnie w twiom tez nie było. Odważy jesteś aby takim modelem latać bez lotek :lol2: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel4090 Opublikowano 1 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 meloow, to nie odwaga...tylko brak wiedzy, a widziałem podobne modele z lotkami, a mój musiał być inny...latałem już nim jakiś czas, widocznie młodzi mają farta, MacFlyer super pakiet, jestem z niego zadowolony, krótszy lot ale bardziej efektowny, jednak model nadal zbyt ciężki 265gram z wyposażeniem, muszę zbić wagę...tylko jak ? wszystko wydaje się już bardzo lekkie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meteor Opublikowano 1 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 mnie też się tak wydawało a teraz mam 220g z pakietem 800mAh, jeśli Cię interesuje mogę CI napisać moje wyposażenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.