motyl Opublikowano 23 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2007 http://wiadomosci.onet.pl/1469756,11,item.html http://wiadomosci.onet.pl/1469766,11,item.html http://wiadomosci.onet.pl/1469845,11,item.html http://wiadomosci.onet.pl/1469915,11,item.html http://wiadomosci.onet.pl/1470075,11,item.html http://wiadomosci.onet.pl/1470286,11,item.html Usuwanie skutków wypadku z mojej dziedziny zawodowaej potrwają jeszcze ze 2 dni :/ Taki jeden a tyle narozrabiał. Scioł słupa zbliźneiczonego EPV12/12 który ma wytrzymałość na złamanie około 30 ton. A on go poskąłdał jak scyzoryk. Słup ten pociągnoł za sobą stacje trafo, pozrywał linie z okolicznych słupów i pochylił słupa po drugiej stronie ulicy Wczoraj od godziny 9 do 22 pracowaliśmy w 12, do tego 3 podnośniki 2 dźwigi świder i koparka. Udało nam się uruchomić stacje na nowym słupie i zasilić jeden z 5obwodów stacji. Dziś od 5 do 19 daliśmy rade uruchomić pozostałe z czego 2 tylko prowizorycznie A teraz powiem jacy ludzie ( podwarszwskie buraki) są wdzięczni. Zasililiśmy jedną z większych ulic na której są przeważnie same domy mieszkalne, na pozostałych obwodach są domy i firmy. Akurat tak się stało że nie trafiliśmy z kolejnością faz i wszystkei silniki 3f pracowały w drugą strone. dziś przylecieli z awantura że nie mają wody do mycia, ale zapomneili o sąsiadach po drugiej stronie którzy nie mieli wogóle prądu, zapomnieli zę my też jesteśmy tylko ludźmi którzy odczuwają zmęczenie, zapomnieli że my tego nei rozjeb..... i że ni erobimy tego dla siebei tylko dla ich wygodnickich dup !!. Zorany jestem totalnie, jeszce mój najmądrzejszy szef podnosi mi adrenaline wpierd.........sie zmądrościami idioty. i jak tu pracować normalnie w spokoju i bezstresowo ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarekJ Opublikowano 23 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2007 Prezentujesz trochę dziwne podejście do sprawy. Jak słup pociągnął za sobą trafo to pół biedy - za słabe trafo albo za mocny drut . Ale pomylenie faz w sieci jest absolutnie niedopuszczalne i może świadczyć tylko o tym, że "burakami" byli naprawiający a nie użytkownicy. Użytkownicy płacą za energię i nie interesują ich problemy energetyków. Nie chcecie mieć problemu z wiatrem to budujcie kable ziemne. Zapewne podobne odczucia miałbyś do producenta wadliwego sprzętu RC, który spowodował demolkę Twojego modelu. Jak widać, jeszcze raz potwierdza się powiedzenie, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia To tyle ze strony siedzącego na stanowisku odbiorcy energii elektrycznej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 23 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2007 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 24 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2007 Marku widzisz to jest jednak twoje dziwne podejście do sprawy. Stawiasz sie na stanowisku zę ty płącisz i wymagasz a zero tolerancji dla bliźniego. Zmiana kolejniści faz nei wpływa szkodliwie na uządzenia 3f. ew. wyklucza możliwoąś jego użytkowania. Uwierz mi, że gdybyś ty przyszedł do mnie z pretensjami i twierdził że gó.... cie to obchodzi że słup i trafo obalone to możesz być pewny że nikt by nie miał tej i kolejnej nocy prądu w okolicy To tylko moja dobra wola była uruchamiając stacje na noc. Może poprostu nie pokusiłeś się o przeczytanie pokazanych przezemnie linków na onet ?? Wiesz Zakad Energetyczny nie był zobowiązany niczym aby ta stacja staneła i była uruchomiona jeszce tego samego dnia, Całość naprawy powinien wykonać sprawca na swój koszt przy nadzorze właściciela sieci Sprawca ceduje szkody na police OC, ubezpieczyciel ma 30dni na wypłate odszkodowania. czyli sprwa ze strony prawnej wygląda tak ze okolica mogła by być bez prądu do 30dni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarekJ Opublikowano 24 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2007 Stawiasz sie na stanowisku zę ty płącisz i wymagasz a zero tolerancji dla bliźniegoDruga strona też wymaga i nie toleruje niepłacenia .Całość naprawy powinien wykonać sprawca na swój koszt przy nadzorze właściciela sieci Sprawca ceduje szkody na police OC, ubezpieczyciel ma 30dni na wypłate odszkodowania.A co to obchodzi odbiorcę energii? Czy energetyka pokrywa straty poniesione przez odbiorców w wyniku braku energii? Nie wymagaj więc abym rozczulał się nad tym, że Twoja brygada uczciwie przepracowała ileś tam godzin aby dostać za to zapłatę. W końcu po to pracujesz. Czasy hydraulika i jego pomocnika Jasia (co to wężykiem podkreślał - starsi pewnie to pamiętają) już dawno minęły . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 25 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2007 Marku mineły mineły, ale nie zapominaj że Zakjład Enargetyczny jaki PSE są monopolistami i oni ustalają warunki. Co do pokrywania strat wszystko opisane jest w umowie przyłączeniowej którą zapewne posiadasz A z drugiej strony czy aż tak bardzo potrzebny jest prąd o 22 ?? Skoro wiadomo ze będzie tylko do 6 czy 7 rano ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarekJ Opublikowano 25 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2007 A z drugiej strony czy aż tak bardzo potrzebny jest prąd o 22 ?? Motylku, mnie przynajmniej jest potrzebny przeogromnie - jestem nocny Marek . A z takich bardziej przyziemnych spraw to prąd przydaje sie np. w lodówce . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pleses Opublikowano 25 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2007 A wiecie co się działo dalej - ano musieliśmy po kolei wyłączać bloki jak Motylowi pozrywało przewody - nikt jeszcze nie wymyślił podręcznego magazynu prądu, a elektrowni szczytowo-pompowych jest zdecydowanie za mało jak na takie zrzuty mocy jak po tej cholernej wichurze. Motyl - pytasz po co komu prąd po 22? Odpowiadam - mam ogrzewany dom na II taryfie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 25 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2007 Widzisz Romku Sam mówisz że do ogrzewania wiec zgodna kolejnośc faz nie jest ci potrzebana. I czy każdy musi być *&(&%^ wobec bliźniego ?? Nie mozna zrozumieć drugiego ?? Równie dobrze mogłem olac sprawe i robić to przez tydzień w 4 osoby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarekJ Opublikowano 25 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2007 Równie dobrze mogłem olac sprawe i robić to przez tydzień w 4 osoby. Mogłeś, ale mogła to być wtedy Twoja ostatnia robota dla energetyki. Prawa rynku są brutalne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin133 Opublikowano 25 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2007 I czy każdy musi być *&(&%^ wobec bliźniego ?? Nie mozna zrozumieć drugiego ?? Równie dobrze mogłem olac sprawe i robić to przez tydzień w 4 osoby. Wówczas TVN miałby znowu temat Chodź prawdą jest że jeżeli nie chce się mieć przerw w przesyłach energii to samemu trzeba o to zadbać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 25 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2007 oglądaliście te w/w linki ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 26 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2007 jak byście nie oglądali to jest sprawca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 26 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2007 Marcin w dzisiejszych czasach nie ma litości . Dobra firma to nie taka co wywiązuje się z umowy. dobra firma to taka w której czas naprawy jest najblizszy ideałowi. Także sorry Winetu ale podzielam zadnie Marka. Ty jeszcze pracujesz jak w państwowej firmie i taki sposób pracy to rewolucja, a dlamnie normalka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DJDIT Opublikowano 27 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2007 A teraz powiem jacy ludzie ( podwarszwskie buraki) Za bardzo poniosło ? założe sie że na 100% nie chciałbys byc nazywany burakiem, troche powsciagliwosci... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santana Opublikowano 27 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2007 Jak by nie było to jest forum modelarskie a nie forum prześcigających sie w inwektywach obrażających innych ludzi a swoją drogą widać ze Motylek fruwa jeszcze w PRL-u Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 27 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2007 Wiesz Motylek PRL to mało pamięta, ale uwież mi mam do czynienia co dzień w "warszawiakami" i nie życze niekomu przechodzić tego co ja to chyba najgorsza grupa społeczna w polsce. Nie użyczą drugiemu niczego i nie wykazą się nawet odrobiną zrozumienia drugiej osoby. Dla nich liczy się tylko kasa i czubek własnego nosa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 27 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2007 Może nie generalizował bym tak jak Marcin ,ale prawdą jest że można spotkać sprą ilośc ludzi mieszkających w Warszawie ze sporym poczuciem wyszszośći. (z prawdziwymi Warszawiakami nie wiele maja wspólnego,bo wiekszość z nich została wybita w czasie wojny) Co nie znaczy że można tak pisać o wszystkich. :cry: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doman Opublikowano 27 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2007 Oj, oj, Motyl nie generalizuj! Bo możesz sporo osób obrazić. To o kim mówisz to nie są "prawdziwi warszawiacy" tylko głownie osoby które od pokolenia, dwóch są w warszawie - się teraz panoszą("bo im się udało"). Istna plaga... Oczywiście, nie wszyscy!!! Co do "najgorszego miasta" to się nie zgodzę, są gorsze :-( Wracając do sprawy... ech, te relacje klient - usługi. Tak to chyba zawsze będzie. Trzeba było sprawę olać i nie podłączać, zobacz ile teraz kłopotu ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 27 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2007 Widzisz Mariusz jest to robotą którą lubie Ale drażni mnei gdy 12osób pada na pysk przez 15h, a przyjdzie jakiś dorobkiewicz i narzeka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.