Marek24 Opublikowano 12 Kwietnia 2009 Opublikowano 12 Kwietnia 2009 Moki cacuszko. Byłem widziałem 8)
Major Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Tego SV lepiej nie rozbieraj. ja go kupiłem tylko po to by zobaczyc jak jets zrobiony. Do testów - tak, ale do latania mnie nie przekonał.
Artemis3 Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Tak z zapłonami falkon są problemy. U nas świętej pamięci Leszek Miller latał na tych silnikach i zmieniał zapłon zaraz po kupieniu bo rozwalił niejedn model przez to ustrojstwo. Zapłon dawał gdzieś lewą iskrę do elektorniki, która na dosłownie milisekunde włączała fail savy - niestety wystarczająco długo by przywalić w ziemie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.