Lord Rzeźnik Opublikowano 29 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 Dzisiaj mój odbiornik został zmielony ,dosłownie przez śmigło poduszkowca :| .Wciągnęło antena, odbiornik, regulator. Płytka drukowana w odbiorniku została połamana, antena wyrwana, nie Działa żaden kanał :evil: ,jednak serwa drgają przy podłączaniu. W miejscu, gdzie jest złamanie płytki był tylko jeden "przewód" nadrukowany, wiec może da się to naprawić lutownicą :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ładziak Opublikowano 29 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 Przecież na tych zdjęciach nic nie widać! To znaczy coś widać - ładne, kolorowe plamy. Rexy ze względu na budowę są wredne do naprawy, więc nie wróżę powodzenia. Możesz spróbować zlutować scieżkę, zwłaszcza jeżeli da się to zrobić bez rozbierania, jednak nie masz pewności, czy przy okazji okładania śmigłem uszkodzeniu nie uległy inne elementy (np. filtry? Nie znam się na tym) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adi-000 Opublikowano 29 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 KK, Rozbierz ten odbiornik i wtedy cyknij fotki - tylko nie komórką. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacFlyer Opublikowano 29 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 KK, y cyknij fotki - tylko nie komórką. rzekłbym żebyś użył trybu makro w czymkolwiek czym robisz zdjęcia:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baki Opublikowano 30 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2008 Ja raz w zyciu reanimowałem odbiornik pierwszy i ostatni. Na ziemi wszystkie przyrządy pokazywały sprawniość 100% test zasięgu na ziemi też. Kret był taki że drzazgi zostały dletego jak masz zamiar latać na reaktywowanym odbiorniku to lepiej kup nowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 30 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2008 Podaję najlepszy sposób na "reanimację " rozwalonego odbiornika 1 Odszukać przewód zwany anteną 2 złapać za jego koniec 3 mocno zakręcic wokół głowy 4 zamkąć oczy i puścić antenę nie patrząc dokąd odbiornik leci :twisted: Z popsutym tak nie postępować ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rzeźnik Opublikowano 30 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2008 lepiej kup nowy Tak zrobilem.A poduszkowiec juz nigdy nie poleci- ze zlosci zdeptalem go i "podarlem" :roll: Kiedyś zrobie nowy, ale bardziej wszystko zabezpiecze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adi-000 Opublikowano 30 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2008 ze zlosci zdeptalem go i "podarlem" A gdzie cierpliwość i wytrwałość modelarza :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rzeźnik Opublikowano 31 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2008 Nie moglem sie powstrzymac :wink: .Naprawdę żadko takie coś tobie( to byl drugi raz) :roll:. Ale i tak bym go już nie uruchomil, wole zrobić nowy, ale nie teraz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.