Tomek Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 Witam! Dziś sprawiłem sobie pierwszego szybola RC. http://www.cyber-fly.pl/index.php?products=product&prod_id=124 Wiem ,że to namiastka prawdziwego szybola ,ale dzięki temu zobacze czy mnie to wogóle kręci. W każdym razie wiem że spokojnie mój syn będzie latał - on takie latanie lubi A ja będę mał okazje na spotkanie z szybolami RC. W szybolu będzie sieział 3 fazowiec i pakiet 3 cele. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 hmmm Szybowiec to jest ale czy warto na jego podstawie wnioskowac czy ci się to podoba czy nie ?? Jak byś polatał dobrym szybowcem to co innego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rabbitlkr Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 no i przede wszystkim jak szybowiec to bez napedu, mnie tam szybole jakos tspecjalnie nie kręca, ale od czasu do czasu lubie sobie w ciszy polatać bardzo przyjemna odskocznia od warczących akrobatów;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 30 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 No z tym wzarczeniem to nie przesadzajcie. Wyciągasz go w górę i latasz już bez napedu (składane śmigło). Zdaje sobie sprawę ,że daleko mu do prawdziwych szybowców ale do Janowca mam ponad 16 km i nie za bardzo mi się chce tam samemu jeżdzić. Jeśli mi się jednak latnie przypadnie do gustu to pomyslę o 2-2,5 m szybowcu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel_W Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 To jak lubisz balsowe modele, to mam plan konstrukcyjnego Swifta 2m, oczywiście jeśli Ci się spodoba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 Jeżeli ten model lata tak jak produkt MPX to życze wielu przyjemnych chwil, jednak do porządnego szybowca czy motoszybowca to jednak dużo mu brakuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 31 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2007 Widziałem easy stara w locie - porażka , ogromny kadłub , małe stery. Model dawał dużo do życzenia. W tym widze kadłub smuklejszy co się milej zapowiada. Jednak cena zestawu jak na syropian czy piankę troche przeraża. Za 230zł jest model pirata z BLejżyka czy elfa za 270zł który to ma płaty styro i fornir kadłub laminat i myśle że lata lepiej niż ten nabyty. Szkoda ze się kolega pośpieszył bo za te pieniążki można by stworzyć coś fajniejszego. Jednak wybór już dokonany , a i modelik polata napewno. Pozostaje życzyć udanej budowy i długich wspaniałych lotów. Czekamy na relacje z budowy oraz oczywiście z oblotów. Powodzenia :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 31 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2007 Miałem okazje TYM uczyć kogoś latać .Latało toto tak- ja sobie lecę a ty mi za bardzo nie przeszkadzaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 6 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2007 Czy w swoich zestawach mieliście silniki i smigła(składane?) W moim niestety niema ,właśnie przyszedł i nigdzie nie mogę się doszukać. Ale to nie problem bo kilka bezszczotek wala się po modelarni. A co do zakupów normalnych szybowców to od razu przypomnę że model ma byc nie dlamnie ,bo ja szyboli nie lubie (może nieprzepadam będzie lepszym słowem.) Polatamy zobaczymy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 10 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2007 Młody dziś wkońcu zabrł się za posklejanie modelu w całość. W sumie to pierwszy model który zrobił od a do z sam.Oczywiście ilośc pytań w stylu Krzycha RC była porażająca ale wkońcu dał radę i na jutro zostałó zamontować silnik pakiet i odbiornik. No i oczywiście pomalować. Przygotownia do pracy [img]http://www.szabatowski.livenet.pl/atos/adam/szyb1.JPG[/img] Młody przy pracy [img]http://www.szabatowski.livenet.pl/atos/adam/szyb2.JPG[/img] [img]http://www.szabatowski.livenet.pl/atos/adam/szyb3.JPG[/img] No i pierwsze oglądanie całości [img]http://www.szabatowski.livenet.pl/atos/adam/szyb4.JPG[/img] Mam pytanie do koloegów. Mianowicie myslałem o silniku TP-21 . Z tym że mój silnik najlepiej pracuje na śmigle 8x4 ,a sęk w tym że tu wejdzie maź7x3 a może nawet tylko 6x3 . Przy 6x3 silnik ma mizerny ciąg i napewno będzie latanie na żesach. Myślałem o docięciu 9x5 na "wymiar" co wy na to ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 10 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2007 Co oznacza na "wymiar", jeśli się nie da to spróbuj zmodyfikować konstrukcję podwyższając kabinkę lub wstaw inny silnik. A tak pozatym to model całkiem fajny. Pozdrawiam, Bartek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 10 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2007 Jaką przewidujesz wagę do lotu, bo jeśli zmieścisz się w ok 550 g, to to smigło 6X3 powinno spokojnie wystarczyć. Hajdukowy Jerry był projektowany pod silnik Speed 400 ze smigłem 6x3. Model w założeniach miał ważyc ok 700 g. W Tocie 1 miałem smigło 6x3, przy wadze 550-580 g latało się zupęłnie spokojnie , a nawet momentami narowiście. EDIT Co do docinania śmigła, kwestia dyskusyja, ale cóż z braku laku dobry i kit, jak mawiał poeta Sofronow. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 10 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2007 na 8x4 mam 550g ciagu Model ok 600g-650g. W sumie wystarczyło by 350-400 gram i spokojni by było czym poszaleć. Jutro pomierze co i na jakim śmigle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 10 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2007 Dokładnie, no chyba że chcesz szybowcem na śmigle wisiec Ale o to Cię nie podejrzewam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 10 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2007 elektroSzybowiec fajnie wygląda jak idzie niemal lub w pionie ;-) potem ładnie opada i znów wyjazd Mam pytanie bo mialem podobny model w ręce. Na całej powierzchni modelu są jak by wypustki odlewnicze ( tak to wyglada - te kropki). Właśnie wyglada to jak nie doróba i zwiększa opory.Może ma to jednak sens. Może producent jednak zrobił to specjalnie jak sądzicie? Jak by było to tylko na płacie to bym może jakoś to byl w stanie zrozumieć. Jednak jest to też na kadłubie i to mnie jeszcze bardziej dziwi :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 10 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2007 Są to punkty odlewnicze. W modelach GWS-a (styropianowe) wszystkie szlifowałem dobnym papierem. Tu też tak zrobię,przepraszam młody się będzie z tym męczył. I jeszcsze jedno . Jakiś patent na mocowanie silnika . Tp ma tacke pod silnikiem do mocoawani na 3 śruby -jak to coś połączyć z pianką kadłuba ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 11 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2007 Od środka wklej żeby było lekko balse 5mm, możecie pociągnąć to jakąś 33g/m^2 i przykręcić, co do tego śmigła, tak jak mówi Motylasty, to raczej nie będzie służyć do zawisu ja raczej szedł bym w stronę windowania modelu i rekreacyjnego latania. Tak żeby można było zrobić ok. 5-6 windowań po 1 min, bez problemu powinniście wznieść się o jakieś 100-150m bez termiki. Pozdrawiam, Bartek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 11 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2007 Tak ze myślalem że to taka mała wada fabryczna , jednak pewności do końca nie miałem. Właściciel który miał model ogladany przezemnie zapierał się że to tak ma być - że to specjalne ,,deflektory,, nadające optymalny opływ powietrza wokół modelu. Chyba go wyprowadzę z błędu teraz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 11 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2007 Co do mocowania silnika to tak samo jak z przednim napędem ? Oś w prawo i w dół czyli śmigło w patrząc od produ z zgóry odchylone w lewo i do góry? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 11 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2007 Tomku co do mocowania silnika to zależy to raczej od modelu, poszukaj w jakiejś dokumentacji. Jeśli nie będzie ustaw około 3*w prawo patrząc od góry i około 2* w dół patrząc "ąąą fas" (od przodu ) Pozdrawiam, Bartek. EDIT: Ooooops, chyba pomyłka jeśli napęd ma byc pchający to raczej odwrotnie, zresztą najlepiej wkręc silnik pod kątami prostymi. W locie zauważysz czy ściąga na którąś ze stron i odpowiednio będziesz dodawał podkładki na przeciwna stronę (1mm, 2mm). Jeśli się mylę to proszę mnie poprawic Drodzy Koledzy. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.