Emhyrion Opublikowano 27 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 Zachęcony brakiem postępów kolegi Wojtka, który wynalazł plany, opracował pod laser, wyciął i zaczął montować (po czym przestał) stwierdziłem, że może czas na małego drewniaczka trochę innego niż wszystkie. http://pfmrc.eu/index.php?/topic/66374-jak-3-1250mm/ Bo te wszystkie to Mustangi, Spitfire'y, rzadziej Me109 czy Corsair... a ruskie mało kto ma, jakieś Ła7 i wystarczy... Dodatkową zachętą da mnie jest fakt, że Jak3 o rozpiętości około 1250 mm to mniej więcej ta sama skala co modeli FMS z serii 1400mm, więc Jak3 będzie mi zatem pasował do Focke-Wulfa 190, niemal idealnie, powinny ładnie prezentować się razem na lotnisku. Zapadła decyzja o "robieniu". Przewiduję silnik elektryczny 36xx lub 42xx, regiel 50-60A, pakiet 4s2450. Choć plany zakładają możliwość demontażu skrzydeł to zważywszy na niewielkie rozmiary modelu raczej zrobię go na sztywno. Podwozie składane, jak się da to przód i tył. Śmigło oczywiście trójłopatowe, do tego jakiś pilot i takie tam... Malowanie: Zastanawiałem się nad jakimś polskim, ale umówmy się - nasi piloci na froncie wschodnim jakichś wielkich dokonań nie mieli. POwojenne było nudne jak flaki z olejem (zielona góra i niebieski spód). Z kolei jakiegoś komunisty z krwi i przekonań też nie chcę, więc padło na pułk francuski Normandie-Niemen. Przynajmniej mieli ładne malowanie samolotów. Jeszcze nie wiem, czy będzie to ten konkretny numer taktyczny, ale co do zasady - kamuflaż szary (jasne z ciemnym) na górze i błękitny spód. Raczej będę to malował dla zachowania wierności kolorów, zwłaszcza że mam zapas srebrnej folii i bez sensu wydaje mi się szukanie i sztukowanie teraz innych barw. Póki co szału nie ma, skleiłem jedynie klatkę kadłuba. Ale model wydaje się mało skomplikowany, jest szansa, że przed zimową ofensywą go skończę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikrus193 Opublikowano 27 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 No wreszcie się doczekam mam nadzieję pełnej relacji z budowy tego modelu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emhyrion Opublikowano 29 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2017 Zobaczymy. Na razie nie mam tyle czasu ile bym chciał, a robię tylko dlatego, że wieje. Mam 3 samoloty do oblatania na ten sezon... Wracając do Jaka. Moim zdaniem Rusek trochę skopał sprawę. Uważam, że zrobił piękną konstrukcję wystawową które nie nadaje się do latania, bo będzie za delikatna. Przykładowo sekcja ogonowa (stateczniki, i tylne koło) do części kabinowej przymocowane jest za pomocą 5 listewek balsowych 10x4. Na to poszycie balsowe, folia i cześć. A - jeszcze bowdeny... Jako, że nie wyobrażam sobie, by ileś godzin pracy miało się rozpadać w powietrzy przy ostrzejszym zwrocie, zamierzam trochę wzmocnić konstrukcję. Z pełną świadomością, że będzie troszkę ciężej, ale trudno. Przede wszystkim nie będę dawał jednolitych listewek balsowych o grubości 4 mm, tylko dwie po 2mm klejone żywicą. Później pójdą jeszcze pręty węglowe po kadłubie pod poszyciem. Roboty idą pomalutku, nie mając specjalistycznych narzędzi sporo czasu spędziłem wczoraj na cięciu listewek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kesto Opublikowano 29 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2017 Rusek niczego nie skopał. To jest normalna konstrukcja skorupowa, która nie wymaga dodatkowych wzmocnień. Oczywiście każdy może dawać tam wzmocnienia nawet ze stali, tylko po co? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emhyrion Opublikowano 29 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2017 Na przykład dlatego, że model będzie lądować na nie do końca równym lotnisiu trawiastym i nie chciałbym, żeby pękał od skakania po nierównościach. To my jako budowniczowie ponosimy odpowiedzialność za to, że jakiś wrak spada komuś na głowę. Myślę, że obejdzie się bez stali. Węgiel wystarczy ???? Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
solainer Opublikowano 29 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2017 Fajny model. Również uważam że nie są potrzebne wzmocnienia. Miałem jaka 3 w konstrukcji skorupa z balsy 2 mm z napedem spalinowym o podobnej rozpiętości. Latal długo i nic się nie rozpadło wiec raczej węgiel jest zbędny. zresztą nigdzie nie używam węgla i nic mi się jeszcze w powietrzu nie rozleciało a trochę modeli już mam za sobą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi