Mały problem z gasnącym FS 52 na dużych obrotach

[olo]

Silnik zaczął gasnąć po 2 normalnych lotach,nic przy nim nie kręciłem tylko tankowałem.

Silnik uruchamiał się normalne tak jak zawsze

Na filmie słychać że gaśnie w dosyć ciekawy sposób.

http://pl.youtube.com/watch?v=3PQkYbRzFQk

Przyczyna gaśnięcia wyjaśniłem w sobotę ciekaw jestem czy ktoś po obejrzeniu i posłuchaniu trafi co mojemu silnikowi dolega,dolegało?

[kamil_rc]

Pęknięty wężyk paliwa, zła regulacja, możne coś w gaźniku?? Co z tych rzeczy??

[Guest slawekmod]

Miałem w swoim ASP FS 30 podobną akcję, wyregulowałem jak trzeba , kolega z ręki wyrzucał model.Wyrzucił i po chwili zgasł.Próbowaliśmy kilka razy i to samo.Dałem sobie spokój bo już czasu nie było.W domu rozkręciłem gaźnik, przeczyściłem wszystko ustawiłem jak trzeba i w piątek polatałem trochę.Zdawało sie że będzie ok, ale silnik przy czwartym locie też zaczął tak samo się zachowywać.Co prawda nie gasł już ale obroty bardzo malały.Ledwo udało się go wyciągnąć w górę.Nie było czasu żeby się tym zająć ale jutro może pojadę na lotnisko to znowu powalczę z tematem.Jak coś to dam znać.Może to kwestia regulacji, mój FS 30 jest bardzo wredny na ustawienie wysokich obrotów.

[olo]

Kamil i Sławek to nie to

[Guest slawekmod]

Mój gasł zaraz po starcie.Mam nadzieję że jutro nie wywinie mi już żadnego numeru.Trzeba przyznać ze FS30 jest trochę upierdliwy a już napewno nie lubi dużych śmigieł, u mnie APC 10x4 to max.

[h3nry]

Jaki przebieg ma silnik ?

[Guest slawekmod]

Nie wiem jak silnik Ola ale mój ma pod dotarciu zaledwie kilkanaście lotów.

[olo]

Silnik jest dobrze dotarty nie jest przechodzony pracuje na paliwie z 10% nitra.

[Jano]

Gdydy to trafiło na mnie to pomyślałbym że za uboga mieszanka.A gdyby nie to, to coś z zasilaniem (mógł podwinąć się wężyk w zbiorniku).No chyba że coś z motorkiem ale sam napisałeś"mały problem "

[meteor]

może to świeca? 2 dni temu regulowałem ze znajomym jego silnik, na niskich obrotach jeszcze było jako-tako a na wysokich silnik przygasał bo świeca była do :ass: po zmianie świecy śmigał aż miło

[olo]

Świeca w porządku,paliwo też podawane właściwie.

Problem był mały ale wtedy gdy gasł silnik myślałem że coś mi się poprzestawiało w rozrządzie lub zawory dostały luzów.jednak to nie to a przyczyna jest najprostsza z możliwych

Najwyraźniej żaden z Was nie miał takiego przypadku ze swoim motorkiem,sam wcześniej też nie wiedziałbym co się stało.

Gdybym dokładniej obejrzał,pokręcił silnikiem to na miejscu znalazłbym rozwiązanie jednak za bardzo chciało mi się latać i tego nie zrobiłem.

Przed startem po odpaleniu silnik robiłem błąd bo nie sprawdzałem jak silnik pracuje na całym zakresie obrotów.

Mała wskazówka,problem znajdował się z przodu silnika

[h3nry]

Jakiś element zasłaniał wlot powietrza na większych obrotach ? :faja:

[Yahoon]

1 Śmigło było nie dokręcone

2 Zatkany był odpływ oleju z komory korbowej

 

Źle? :mrgreen:

[Mareq]

Ja obstawiam niedokręcone śmigło.

[Guest slawekmod]

No to ja powiem że swój silnik sprawdzałem w całym zakresie obrotów, instalacja paliwowa zrobiona prawidłowo u mnie.Sam nie wiem dlaczego ma takie odchyły.Dziś wieje więc nie zmierzę się z problemem.

[olo]

Yahonn i Mareq strzał w 10

Śmigło było dokręcone na tyle mocno aby silnik mógł pracować na małych i średnich obrotach.Silnik odpalam rozrusznikiem w dwusuwach podobnej wielkości które nie mają przeciwnakrętki na wale śmigło by się odkręciło i sprawa jasna

Zacząłem demontować silnik z modelu,najpierw kołpak i wewnątrz jego części która jest dokręcona do śmigła znalazłem czarny pył ze śmigła.

Założyłem drugie śmigło,dokręciłem i następnego dnia próba i silnik pracuje tak jak powinien.