Skocz do zawartości

RCGF 15


radziu45

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

Witam,

 

Odświeżę temat. Mam  RCGF 15 , walczę już któryś dzień z kolei. Udało mnie się "gada" wyregulować, ładnie pali , wkręca się na obroty i trzyma wysokie, ale jest jedno ale. Silnik pracuje ok tylko kiedy nie ma założonej maski. Po założeniu maski zaczyna się buntować a wręcz nie chciał palić i gasł po dodaniu gazu.

 

Zrobiłem już więcej otworów aby nie tworzyła się poducha i nadciśnienie w masce, chyba że chodziło o to że miał za mało powietrza.

Teraz jest dużo lepiej bo wcześniej ani nie palił ani nie wchodził na obroty ale nadal na niskich faluje, natomiast na wysokich potrafi zgasnąć. O co mu chodzi ?

 

Silnik siedzi w modelu Spitfire 60 z Phoenix Model

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wyprowadź gardziel poza maskę tymczasową rurką (tak dla sprawdzenia) i zobacz ja będzie reagował.

Bo w/g mnie cały diabeł tkwi w dynamicznych zmianach ciśnienia pod maską. Pokazała by to U-rurka z płynem (czyli Pitot)  której wlot znajdowałby się pod maską obok gardzieli a drugi koniec na wolnym powietrzu, w porównaniu do równoczesnych zachowań silnika ...

(coś w tym stylu)
post-3384-0-77476000-1500413820_thumb.png

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.