romsonic Opublikowano 16 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2017 Witam . Tak się złożyło że lot Funtaną był prowadzony na fali 35MHz i mimo mimo to.....został zagadany towarzystwem i pilot przeoczył fakt pustego baku,więc model nie doleciał na powietrzu bez paliwa do obszernego lotniska,jeno wybrał tę amerykańską zarazę,kukurydzę[nota bene ,gorsza od stonki ]. Tyle o przyczynie,a na fotkach akcja poszukiwawcza i trzech muszkieterów w tle,a może w jupiterach... Oby tak wszystkie się kończyły..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d2f Opublikowano 19 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2018 Jakieś uszkodzenia lub inne straty inne niż pognieciona kukurydza? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 19 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2018 Ciesz się, że nie trzeba było szukać modelu na ziemi, między kukurydzą. To by mogło być interesujące doświadczenie. ;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d2f Opublikowano 20 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2018 Coś jednak jest w tej kukurydzy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micro Opublikowano 20 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2018 Coś jednak jest w tej kukurydzy... "Słuszną linię ma nasza władza", to jakaś innowacyjna genetycznie zmodyfikowana odmiana kukurydzy ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d2f Opublikowano 20 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2018 W moim przypadku był fajny żagiel nad kukurydzą, ale nagle się skończył i zrobiło się mocne duszenie przy jednoczesnej zmianie wiatru. Zdążyłem już prawie wylecieć z nad pola, ale stwierdziłem, że jednak z wiatrem może mieć prędkość wystarczającą do uszkodzeń i zawróciłem pod wiatr. Ostatnie pół metra wysokości zszedlem windą w dół bez żadnej prędkości względem ziemi, co pozwoliło na delikatne posadzenie modelu na roślinach. Plus taki, że dokładnie widziałem gdzie usiadł. Minus, że to nic nie dało. Dopiero za drugim wejściem znalazłem model. Oczywiście u mnie strat zero z tego powodu :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi