Tabul Opublikowano 17 Września 2017 Opublikowano 17 Września 2017 Wziąłem na pole swojego wysłużonego EG (po sprawdzeniu wszystkiego w domu) i wystartowałem. Po nabraniu około 20 m wykonałem zakręt 180 st. i po chwilowym locie po prostej, model nagle przestał reagować na polecenia. Lot zamienił się na nurkowy ok 40 stopni i w tym położeniu walnął na szczęście w zbożu ok. 200 metrów ode mnie.. Nic sie nie uszkodziło. Ponownie zrobiłem próbę i wystartowałem, ale już na mniejszej wysokości skręciłem, a model po minięciu mnie ponownie przestał reagować i w zakręcie zakretował w trawie. Małe uszkodzenia usunąłem w domu. Po szczegółowych oględzinach okazało się, że tuż za odbiornikiem urwała się antena,a latam na częstotliwości 35 Mhz.i to było przyczyną braku zasięgu radiowego. Naprawiłem i wybieram się polatać EG, ale niestety leje i jest zimno. .Poczekam.na "polską :złotą jesień"
Marcin K. Opublikowano 17 Września 2017 Opublikowano 17 Września 2017 Miałem podobnie ale nie było i zbierać z modelu i na 2.4ghz. Antena wkrecana w nadajnik, ma mechanizm obrotowy który pozwala kręcić antena dookoła. W tym miejscu zabrakło połączenia. Model 2m, 30ccm benzyna(miał być holownik) start na 5m, model ładnie w górę. Zaczynam zakręt w lewo co by model wytrymowac. Skrzydło pochylone na ok 10°, i brak reakcji na stery. Model zrobił tak pol beczki i na plecach w ziemię...
d2f Opublikowano 17 Września 2017 Opublikowano 17 Września 2017 Te zboże to chyba powinno być dawno z pola zdjęte, czyli miałeś fuksa. Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
Tabul Opublikowano 18 Września 2017 Autor Opublikowano 18 Września 2017 To się stało w lipcu, więc zboże jeszcze było
Rekomendowane odpowiedzi