Maca111 Opublikowano 15 Września 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2008 A jak z cena pewnie ta sama czy kolosalna pomiedzy Dx6 a Dx6i Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meteor Opublikowano 15 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2008 Większość serw dawanych w kompletach to serwa duże do sporych modli a jeśli dopiero zaczynasz to powiedzmy przez niajbliższe dwa lata będą leżeć na polce. dlaczego? najłatwiej się nauczyć latać dużym modelem np. dużym trenerkiem, i myślę że większość osób by mnie poparło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norbert Opublikowano 15 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2008 Maca111, Juz Ci pisałem , Dx6i właśnie zamówiłem i wyjdzie mnie z anglii 496zł z wysyłką. W komplecie oczywiście odbiornik AR6200 który sam kosztuje około 80$ a w polsce ponad 320zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norbert Opublikowano 15 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2008 meteor, i myślisz że kolega skoro ma za sobą raptem miesiąc Nemo zbuduje spory model? Myślę że weźmie się raczej za cos w stylu RWD itp , a do tgego z wyczytanych info serwa "z kompletu" będą za duże. Ja się ogólnie nie znam bo plegam na info wyczytanym na forum. Sam narazie bawiłem się oriole , latałem nemo i buduję zefira a jeszcze muszę ulotnić Multi. Ale w postach dotyczących kompletów czytałem że serwa dodawane do kompletu aparatur to raczej większe sprzęty i cięższe niż HXT900 czy podobne. Poza tym duży model czy to kupny czy gotowy troche kosztuje , wymaga wydatku na silniejsze silniki , pakiety itp. Jeśli nawet kolega ma na to fundusze to tym bardziej nie oplacalne wydaje sie oszczedzanie 150zł na aparaturze która ma DSM a nie DSM2. Ktoś na forum pisał że DSM to owszem ale do modeli latających po hali itp. Większe zasięgi to już DSM2. Dokładnie napisał to kolega Andych w poście pod tytułem Aparatura spektrum DX6, legalne, czy nie??? a brzmiało to tak : Nie kupuj jednak DX6, chyba że chcesz latać tylko na hali lub szkolnym boisku małymi modelami. Pisałem już w innym wątku, że minimum to standard DSM2, te pierwsze rozwiązania mają mały zasięg niestety. Tak więc co kto kupuje za aparature to jego sprawa i jego pieniądze , jednak dobra maksyma to kupowanie najdrozszej na jaka stać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diem Opublikowano 15 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2008 Jakos czytalem ostatnie posty piate przez dziesiate i ciagle przewija mi sie jeden wątek... Norbert budowanie RWD badz Zefirka po Nemo?? PO CO? Chyba tylko poznac jak to wszystko dziala, jak ulozyc bowdeny, zrobic wychylenia silnika itd. Na pewno nie by uczyc sie tym latac... Ja odbylem 5 lotow RWD - doslownie. Latanie tym po wielu godzinach na symulatorze jest nudne po prostu - wznios bez lotek (moze tylko dla mnie, ale wyrazam swoja opinie). Mysle ze po nemo powinno sie wybrac akrobata, model 3d badz szybowca - wszystko epp. Nie ma sensu cofac sie w tyl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norbert Opublikowano 15 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2008 diem, jest dokładnie tak jak piszesz. Chcę samodzielnie zbudować samolocik , w pierwszej kolejności zefir , potem RWD. Właśnie dlatego by po pierwsze udowodnić sobie samemu że potrafię , po drugie by zobaczyć jak to wszystko pod palcami się tworzy, po trzecie dla samej radości tworzenia. Aparatura kupiona , części prawie też więc z EPP to w planach jest EG , jeszcze nie wiem czy Electric czy Junior , muszę poczytać. Poza tym zefirek i rwd ma być też poto bym mógł polatać przy swoim domku nie bojąc się że model rozwalę. Jak go sam zrobię to i sam naprawię więc smutek po kraksie będzie mniejszy o ile nie ucierpi wyposazenie :-) Narazie ciągnie mnie bardziej do szybowców bo latają spokojniej i jest więcej czasu na reakcje dla niewprawnego pilota. Potem przyjdzie kolej na akrobata. Już nawet polukałem i coś będzie w podobie :-): http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=6385&Product_Name=HK_Extra_300_.10e_3D_ARF Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diem Opublikowano 15 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2008 Powinienes stworzyc zefirka BADZ rwd, chyba jest niewielu (nie spotkalem sie) modelarzy ktorzy stworzyli obydwa modele Jesli ciagnie Cie do szybowcow to ja polecam RWD, szybuje swietnie, jednak nie mam porownania do zefirka. Co do Twojego kolejnego wyboru z hk...hmm, ja bym w tym kierunku nie poszedl ale kazdy wybiera wlasna wlasciwa sciezke Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norbert Opublikowano 15 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2008 A dlaczego byś nie poszedł? Bo widzisz ja tylko narazie się wyglądem i ceną sugerowałem. Na więcej informacji w doborze brakuje mi narazie wiedzy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diem Opublikowano 15 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2008 A dlaczego byś nie poszedł?Bo widzisz ja tylko narazie się wyglądem i ceną sugerowałem. Na więcej informacji w doborze brakuje mi narazie wiedzy. Ok, moze ja przedstawie swoja droge jaka sobie wymyslilem i dlaczego wlasnie taka... 1.1 Przeczytanie calego forum pfmrc by nie zadawac glupich pytan (choc zdaza sie oczywiscie) 1.2 Symulator, symulator, symulator,symulator.... etc. etc. 2.RWD: by poznac "czym to sie je", co to serwa, aparatura, jak ogarnac stres ktory towarzyszy przy pierwszym locie, by nie poniesc duzych kosztow przy krecie. 3.Akrobat EPP (wlasnie jestem w tym etapie od polowy sierpnia) - Szalenstwo, wyprowadzanie modelu z ciezkich sytuacji, panowanie nad malym ustrojstwem - strasznie to nerwowe, poznanie duzej predkosci (im wiekszy model tym latwiej stad model 80cm rozpietosci) 4.Extrim (jakos na razie malo czasu by go skladac) - poznanie balsy, proby oklejania modelu folia, ujarzmienie modelu ktory wymaga wprawy podczas lotow oraz pierwszego modelu w podwoziem. 5.Szybowiec (w tym sezonie juz nie dam rady) - poznanie pojecia termiki, nabranie szacunku do powietrza, wiatru itd. 6.Nie wybiegam tak daleko w przyszlosc, zalezy co bardziej mi sie spodoba. Na pewno bede probowal cos wlasnego z balsy, sprobuje poznac prace z tkanina szklana oraz inne materialy. Wiem ze moglem powstrzymac sie z Extrimem na rzecz szybowca ale zakochalem sie i tyle (choc jesli dalej tak pojdzie to bede mial szybowca zanim skoncze extrima) Jest to dla mnie jedyna sluszna droga by jak najszybciej ogarnac te hobby. Na sam koniec zostawiam sobie spaliny. Raczej malo mnie do nich ciagnie. edit: dlaczego nie HK? mysle ze sa to modele dla bardzo doswiadczonych modelarzy poniewaz posiadaja duzo bledow konstrukcyjnych... tylko ktos kto zna sie na rzeczy potrafi z tego cos konkretnego zrobic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.