buszmeno Posted September 15, 2008 Posted September 15, 2008 witam Czy posiada ktoś informacje gdzie mogę zakupić wał silnika fi 5 mm, długość 55 mm? Jest to wał silnika emax 2815/09 z nacięciem pod segera oraz 2 nacięciami pod wkręt blokujący. Znalazłem tylko wały o średnicy 4 mm. Czy pozostaje tylko tokarz? pozdrawiam Maciej
hubert_tata Posted September 15, 2008 Posted September 15, 2008 Czy pozostaje tylko tokarz? Mam coś w tym stylu - nawet wiekszą ilość Stemple do form z mat. SW7M obrabiane na 60HRC i szlifowane, tylko muszę sprawdzić pasowanie z łożyskiem (mam tolerowane na + i na - ).
buszmeno Posted September 15, 2008 Author Posted September 15, 2008 Suwmiarka pokazuje 5,0 mm, łożyska zdjąłem palcami bez żadnego problemu. Do pełni szczęścia potrzebuję 1 (słownie: jedną) sztukę pozdrawiam Maciej
hubert_tata Posted September 17, 2008 Posted September 17, 2008 No niestety, okazało się, że mam tylko "0" i ciut w plusie. Raczej ciasno, albo wcale nie wejdą w łożyska.
-==PEGAZ==- Posted September 17, 2008 Posted September 17, 2008 Można spróbować prowadnic głowic z drukarek igłowych...
Guest Kaziuk Posted September 17, 2008 Posted September 17, 2008 Suwmiarka pokazuje 5,0 mm ... Suwmiarka za mało dokładna (zwykła ma 0.1mm), trzeba zmierzyć mikrometrem. Obstawiam, że te na 0 Huberta da się wcisnąć. To 'stały otwór', ale przy tak małej średnicy, z niewielkim wciskiem musi wejść.
meloow Posted September 17, 2008 Posted September 17, 2008 ewentulanie chemia dla elektroników i zmarazacz (Spray Freze 65) schładza do -65 stopni powinno pomóc.
TooM Posted September 17, 2008 Posted September 17, 2008 Niestety zamrożenie wału nie pomaga .Łożyska są tak małe że jeśli nie wchodzą suwliwie uszkadzają się przy zakładaniu. Wiem z praktyki :? W Bytowie http://www.fcpk.pl/pl/katalog_pdf/elementy/elementy.pdf kupuję wypychacze typu WH które można bez problemu szlifować np papier 120 + wiertarka i z tolerancji g6 robią się dostatecznie luźne by wejść do łożyska .Zazwyczaj wystarczy 3-4 min szlifowania .Różnice średnic wynikłe z ręcznej obróbki nie mają w praktyce znaczenia -są tak minimalne. W Bytowie zamawiaj min dwie sztuki bo są wtedy tańsze niż jedna. W Poznaniu była kiedyś fifrma DME która miała takie rzeczy ,nie wiem gdzie jest teraz/
buszmeno Posted September 19, 2008 Author Posted September 19, 2008 Kupiłem wypychacze, które polecił TooM. FCPK ma przedstawiciela w Poznaniu (szkoda że nie wiedziałem o tym wcześniej - nie fatygowałbym Huberta). Pasują idealnie - bez szlifowania, wchodzą tak samo "luźno" jak oryginalna oś. W tzw. "międzyczasie" Hubert wysłał mi to co miał (jeszcze nie doszło) więc będę miał zapas. Dziękuję wszystkim za pomoc - na Was zawsze można liczyć!
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.