Edge 540- ależ depron

[Konrad]

Jeśli masz to wymieszaj cement z rozcienczona żywicą epoksydową.

[Barlu]

Problem w tym że nie mam :evil:

[olo]

No i klapa :cry: Gips za słąby jest, popękał cały w czasie odkształcania się butelki i owiewka po 3raz nie wyszła a forma po tych 3razach nie przeżyła :evil: I co zrobić? :evil:

Powinien i musi wytrzymać,mógł co najwyżej wykruszyć się na rogach najprawdopodobniej nie dałeś mu odpowiednio wyschnąć i stwardnieć i dlatego popękał.

Zrób jeszcze jeden odlew i wysusz go na kaloryferze przez 24 godziny.

[Wojtass_nt]

No i klapa :cry: Gips za słąby jest, popękał cały w czasie odkształcania się butelki i owiewka po 3raz nie wyszła a forma po tych 3razach nie przeżyła :evil: I co zrobić? :evil:

Powinien i musi wytrzymać,mógł co najwyżej wykruszyć się na rogach najprawdopodobniej nie dałeś mu odpowiednio wyschnąć i stwardnieć i dlatego popękał.

Zrób jeszcze jeden odlew i wysusz go na kaloryferze przez 24 godziny.

 

Tym samym sposobem dzisiaj zrobiłem sobie owiewkę do awionetki. Użyłem gipsu szybkoschnącego i nic nie popękało.

[Barlu]

Również mam szybkoschnący :roll: Ale na całą noc go zostawiłem do schnięcia. Styropian wydłubać ze środka czy nie ma sensu? :roll:

[Wojtass_nt]

Nie kumam. Miałeś zrobić odlew więc co ty chcesz wydłubywać? Ma Ci powstać kopyto z samego gipsu.

[Barlu]

Tak, powstało... A wygląda to tak: (gotowa kabinka) Nie najciekawiej z bliska ale z odległości 1m się ładnie prezentuje, miał być pilot ale to zbędna waga, może w niedalekiej przyszłość :wink:

 

 

 

 

EDIT:

 

Jako iż jeśli silniczek da rade i będzie miał odpowiednią moc chciałbym pokręcić 3D troszkę (przyjemne są te akrobacje podstawowe, i nie stresują mnie, nie wiedzieć czemu). Ale Grześ mnie zmartwił, "lotki masz za małe i ciężko będzie"... A wierze mu lecz zapytam o to tu, powiększać lotki? Jeśli tak to wzdłuż --- czy w szerz | ? (oszpeci go to trochę, ale jak pójdzie taśmą to nie będzie widać... (o ile przeżyje)

[Kwasiu]

ale nad mocowaniem kabinki mógłbyś popracować

[Barlu]

Kabina jest na przezroczysty polimer i się ładnie trzyma... Taśmy nie ma, nierówności zostaną zatuszowane czarną "kreską: :wink: Podtrzymuję pytanie z lotkami...

[Marcus]

Daj fotki, daj :twisted: :mrgreen:

[Barlu]

Nie bardzo jest czego :devil: Nic się nie zmieniło... Wygląda tak samo tylko że nie ma taśmy i jest lekkie pęknięcie na przodzie (kadłuba, górne pokrycie przed kabinką). Dam jak model będzie odpicowany gotowy do lotu złożony i po oblocie (naprawdę nic się nie zmieniło)

[Marcus]

aha, sorki

[Barlu]

Dziś po 2 nie udanych oblotach, zawsze coś szwankowało, wreszcie się udało. Nie mam zdjęć bo pomyliłem się i wziąłem sam pokrowiec bez aparatu Mam tylko jeden myk który utrudnił wcześniejsze loty, ten jednak już był udany, wcześniej silnik miał skłon przez moją nie uwagę :x I moje pytanie odnośnie tego błędu, czy to przez ten statecznik model leci agresywnie w dół po puszczeniu wysokości?

 

 

Tak mi się wydaję że to przez to źle wklejone "cacko".. Lecz rozważam jeszcze skłon silnika, ale chyba nie... Więc tak, odciąć to wyrównać i przykleić jeszcze raz?

 

Ale nawet z tym model latał cudnie i się ładnie prezentował... Nie wiedziałem że można coś tak fajnie latającego zrobić :twisted:

[Grzechu]

a środek ciężkości?

[Barlu]

Wyliczony programem, ustawiony trochę bardziej z tyłu niż był ze stabilnością 16%, ale więcej niż stabilność 9%. Więc środek ciężkości odpada... Chyba że program jest omylny :shock: Ale chyba nie skoro "wszyscy" nim wyliczają.

 

EDIT: Mam teraz inny problem którego nie mogę rozwiązać, próbowałem różnych rzeczy (zmiana zawiasów z taśmowych na taśmowe (xD), zmniejszona odległość SK od statecznika, zmiana położenia dźwigni) Problem polega na tym że SK lata jak chcę przez co staje się bez użyteczny prawie (troszkę tam działa) ale i bardzo przeszkadza w locie Wygląda to tak w miejscu (pierwsza linia SK dotknięty od prawej strony, środkowa SK ułożony w pozycji środkowej, trzecia linia SK dotknięty z lewej strony) " /|\ ". Nie wiem co już mam zrobić, jakieś porady? Byłbym wdzięczny za pomoc... (+pkt). [dotknięcie jest równe przechyleniu modelu w daną stronę, dzieje się to samo, a serwo nie ma luzów :evil: )

[mati1988k]

Mógłbyś plany podesłać ?

 

mateusz.mod@gmail.com

[Barlu]

No i tak wyglaa model w 99% ukończony jeśli chodzi o estetyk. Brakuję tylko "zalepienia" dziur przy skrzydłach. (trzeba było jakoś skrzydło usadowić )

 

Biała "mata" przy łączeniu z owiewką, to właśnie wzmocnienie tego łączenia bo pękało łatwo :devil:

[f-150]

Wracając do steru kierunku,to może serwo nie ma luzów,ale połączene orczyk-bowden-ster wykazuje luz.Sprawdż mocowanie bowdena w orczyku serwa i steru kierunku.Może też zaistnieć sytuacja że masz żle zamontowane osłony bowdenów w kadłubie przy wyjsciu na serwa.(jeżeli obydwa bowdeny przechodzą przez tą samą wręgę lub mocowanie)Ruch np.sterem wysokości powoduje ruch steru kierunku i w zależności od wychylenia góra czy dól ster kierunku wykonuje ruchy prawo lewo.Zrób jakieś zdjęcia z małej odległości to może coś poradzimy.teraz zauważyłem że serwa masz montowane na zewnątrz.Sprawdź szy są mocno wklejone

[Barlu]

Są na zewnątrz, i popychacze też są na zewnątrz... Tak trzymają się mocno. Problem tkwił w dźwigni... Po trzeciej zmianie dźwigni wszystko było ok. Wadą było tu za bliskie zamocowanie popychacza :evil:

[mati1988k]

A co do odczuć w czasie lotu, to ster wysokości działa w sam raz czy mógłby być większy ? Bo nie wie, czy zmieniać jak będę robił ten modelik.