ssuchy Opublikowano 7 Września 2018 Autor Opublikowano 7 Września 2018 Andrzej czytaj jeszcze PS, bo jak pisałeś, to ja poprawiałem jeszcze posta. No trochę pracy to kosztuje, ale lubię się dobrze przygotować, do tego co, będę robił w niedalekiej przyszłości, a jak inni koledzy skorzystają przy okazji z owoców mojej pracy, to będę jeszcze bardziej zadowolony. 1
Osa Opublikowano 7 Września 2018 Opublikowano 7 Września 2018 Ostatniej pozycji nie da się pobrać. Pojawia się komunikat iż nie mam uprawnień do tego. Dziwne pozostałe swobodnie pobrałem. Chciałbym poczytać i się doszkoli bom zupełnie zielony. Postanowiłem spełnić kolejne marzenie i zbudować łódź typu katamaran metodą laminowany wydruk 3D z PLA.
ssuchy Opublikowano 7 Września 2018 Autor Opublikowano 7 Września 2018 Adam, zaraz sprawdzę. No to podobnie jak ja - nie na darmo kupiłem kadłub do F3-E trzydzieści lat temu . Teraz będzie jak znalazł do modelu vintage. Pilnie będę śledził twój temat, bo drukareczkę 3D i małą frezarkę CNC, jako DIY mam w planach za jakiś czas (nie zamierzam się nudzić na emeryturze ). ... a no to jak działa, to OK. Może dlatego, że robiłem tam zmiany (następne pliki dodawałem) w tym czasie jak ty pobierałeś. Tak, swoją drogą, to w M z 2002 ukazało się sporo artykułów o ślizgach w dziale szkutniczym, ale niestety nie mam większości numerów z tego roku, wyszczególnionych poniżej: nr 1 - Ślizgi z napędem elektrycznym klasy M. nr 2 - Wyposażenie modelu klasy ECO-STANDARD. nr 3 - Budowa modelu klasy ECO-STANDARD. nr 4 - Regulacja modelu klasy ECO-STANDARD. nr 5 - Modele klasy F-1E. nr 6 - Model klasy ECO STANDARD - KUKORELLI 1 z bliska. nr 7 - Modele manewrowe F-3E i F-3V. nr 8 - Modele wyścigowe klas MONO. nr 10 - Modele wyścigowe klas HYDRO.
ssuchy Opublikowano 9 Września 2018 Autor Opublikowano 9 Września 2018 No i fajna sprawa dla "wodniaków", czyli "klamerka" spinająca 30 lat od początku istnienia "Modelarza" : Wykaz artykułów o modelarstwie okrętowym (technologie, porady, metodyka, historia) opublikowanych w "Modelarzu" w latach 1955-1985. K. Kowalczyk. Modelarz z 1986 r. - nr 6 str. 21, 22 PS Jeszcze nie skończyłem szperać.
kaczma2 Opublikowano 9 Września 2018 Opublikowano 9 Września 2018 ssuchy rób ten model co jeszcze popływasz przed mrozami. Jakiś obraz budowy tego ślizgu chyba masz. Te artykuły to i tak psu na budę, szukaj w wolnym czasie. Zmiany następują szybko, nawet amatorsko a jak chcesz wyczynowo się czegoś nauczyć, to musisz rozmawiać i podpatrywać na zawodach.
ssuchy Opublikowano 9 Września 2018 Autor Opublikowano 9 Września 2018 Kazik, spokojnie, ja nie mam takiego parcia na pośpiech, jak to było za młodych lat. Poza tym moje projekty są elektroniczno-modelarskie, ściśle ze sobą powiązane - na razie tylko się przygotowuję do tematów "wodnych" (będą uzupełnieniem tematów związanych z mini / mikrolataniem, zwłaszcza, że w Lublinie mamy fajny zalew, gdzie można modelami pływać). Więc póki co zbieram tylko materiały (wbrew pozorom w tych dawnych artykułach metodycznych jest wiele ciekawych porad, szczególnie dla laika w tematach szkutniczych - prawa fizyki przecież się nie zmieniły). No i teraz dla mnie priorytetem jest przede wszystkim urządzenie własnej modelarni - pracowni technicznej w miejscu, gdzie teraz po powrocie do hobby, spokojnie będę mógł W KOŃCU majstrować (smrodzić, kurzyć, hałasować). Kompaktową pracownię elektroniczną mam w mieszkaniu, o czym już PISAŁEM i pokazywałem fotki, ale tu nie za bardzo mogę poszaleć z mechaniką i elektronarzędziami (poza docinaniem/wierceniem płytek PCB, majstrowaniem i uruchamianiem układów elektronicznych). Wszystkiego naraz nie łyknę. Więc najpierw WŁASNA MODELARNIA (pierwszy etap urządzania - tak, że będzie można tam wleźć i już coś robić, powinienem skończyć do zimy).
Lem1 Opublikowano 19 Czerwca 2022 Opublikowano 19 Czerwca 2022 Witam, pytanie do ssuchego - model już pływa? Jakie wyposażenie? - też stałem się posiadaczem identycznego kadłuba - (prezent od bratanka) jestem na etapie montażu napędu 3F- zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrowienia, Leszek
Rekomendowane odpowiedzi