Gość Opublikowano 12 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2019 Można latać na zewnątrz, ale najlepiej jak jest cisza w powietrzu, ewentualnie ledwo wyczuwalny wiaterek. Z pewnością poniżej 1 m/s. Na filmiku "latanie w krzakach". Starczyło wychylić się powyżej linii drzew i już uciekał. A wiało (właściwie podwiewało) tak ciut ciut. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hornet2 Opublikowano 12 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2019 Można latać na zewnątrz, ale najlepiej jak jest cisza w powietrzu, ewentualnie ledwo wyczuwalny wiaterek. Z pewnością poniżej 1 m/s. Na filmiku "latanie w krzakach". Starczyło wychylić się powyżej linii drzew i już uciekał. A wiało (właściwie podwiewało) tak ciut ciut. Może w przyszłości pomyślą też i o wersji helika V911S z silnikiem brushless ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baciany Opublikowano 10 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2019 Hej koledzy. Przypadkiem zainteresowałem się też modelem V911S i zamierzam zakupić. Jakieś nowe opinie, recenzje, warto? Od chińczyka za 130-170zł znalazłem więc cena wydaje się być atrakcyjna, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hornet2 Opublikowano 15 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2019 Hej koledzy. Przypadkiem zainteresowałem się też modelem V911S i zamierzam zakupić. Jakieś nowe opinie, recenzje, warto? Od chińczyka za 130-170zł znalazłem więc cena wydaje się być atrakcyjna, To zależy czy tylko helikiem zamierzasz się pobawić czy nauczyć się latać ? Owszem , helik 4Ch bez flybara lata trochę inaczej niż z flybarem ale chcąc później się przesiąść na helika 6Ch naukę latania trzeba zacząć praktycznie od nowa . Nie lepiej kupić sobie helika 6Ch V977 ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baciany Opublikowano 16 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2019 Chcę się trochę pobawić a później przejść na 6CH. Miałem już wcześniej v911 i lot nim nie sprawia problemu, miałem też Solo pro 125 (6CH) ale że kupiłem uszkodzony to nigdy się z nim do końca nie dogadałem (mała moc, wznosił się maks na 2 metry itp.). Latałem też (a raczej unosiłem się) modelem WASP nano CPX. Ogólnie tak jak wspomniałem, chcę polatać po domu, ogrodzie i nie uszkodzić przy tym za bardzo ciekawskiego syna a na później (jesień, może później) myślę na czymś z serii XK 110/120/130 bo to chyba teraz dość popularne. P.S. Poza tym V911S obecnie można kupić od chińczyka za mniej jak 150zł, V977 znalazłem tylko na allegro za 299 (w chinach o dziwo nie widać). To już 2x cena :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hornet2 Opublikowano 17 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2019 Latałem różnymi wersjami V911 . Bardzo szybko padały w nich silniki główne i nie radziły sobie nawet na lekkim wietrze . Taka już przypadłość helika szczotkowego . Ale jak chcesz kupisz V911S to kupuj . 150zł to nie majątek . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miruuu Opublikowano 17 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2019 Baciany, olej to i kup k110. Po prostu. Szkoda kasy i czasu na te wszystkie etapy poprzedzające pierwszy etap latania helikiem. v977 trudno znaleźć bo zastąpił go k110. Fizycznie taki sam ale sporo fajniejszy nadajnik i podobno też lepiej działający FBL (tak gadają, ale szczerze to nie wydaje mi sie). K110 jest mały i można nim spokojnie latać przy nodze (dla niewprawionego w domu tylko zawisy i delikatne postępówki). Jednocześnie jednak będziesz miał model, który lata dokładnie tak jak "normalne" modele helików i przynajmniej czegoś się nauczysz. Używanie v911 itp nie pomoże Ci później przejść na latanie modelami. Wręcz utrudni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi