f-150 Opublikowano 26 Października 2008 Opublikowano 26 Października 2008 Przywołany do tablicy w innym wątku ,zostałem zmuszony (pod presją kary :wink: )do zaprezentowania wam modelu nad który właśnie kończe pracę.Miało być po cichu bez fajerwerków i relacja dopiero po udanym oblocie,ale cóż mówi się trudno.Na pewno zauważyliście ,że lubię samoloty sportowe z lat 30,40 i 50.Wydaje mi się że mają w sobie "to coś",więc i tym razem będzie latadełko z tego okresu: Cessna 195.
Wojtass_nt Opublikowano 26 Października 2008 Opublikowano 26 Października 2008 Czy tą Cessnę już przypadkiem ktoś ładnie nie odpicował na stronie DEBILI ? Jeśli zrobisz z depronu coś takiego to szacun Będziesz mym natchnieniem i inspiracją bo czekam tylko aż oddadzą Castorame w moim mieście i lecę po depron
f-150 Opublikowano 26 Października 2008 Autor Opublikowano 26 Października 2008 Jam to dzieło poczynił na owej stronicyi :jupi:
f-150 Opublikowano 26 Października 2008 Autor Opublikowano 26 Października 2008 Po złożeniu połówek wręg w Paincie,nakleiłem je na depron 6mm Następnie wygiąłem na mokro dwie listwy stanowiące podłużnice kadłuba po czym zmontowałem całość Z drutu stalowego 3mm wykonałem pierwszą część podwozia.Napędy sterów i kółka ogonowego postanowiłem umieścić wewnątrz kadłuba,wykonałem je z drutu 2mm Następnie ze sklejki wykonałem ramy okien które stanowią część mocowania skrzydła oraz są elementem usztywniającym kadłub Zrobiłem następnie konstrukcję jednej połówki skrzydła i zabrałem się za wykonanie maski silnika i po dodaniu kilku elementów Maska została oklejona paskami papieru (dwie warstwy pod różnym kątem) następnie została oszlifowana i pomalowana rozcieńczoną szpachlówką .Niestety maskę musiałem wykonać jeszczeraz,ponieważ mała ilość brytów które zastosowałem z lenistwa zemściła się niezbyt estetycznym wyglądem.Dodatkowo wydech nie mieścił się o 5mm więc decyzja była nieodwołalna.Nowa maska jest bardziej pękata co zobaczycie na póżniejszych zdjęciach. Przyszła pora na pokrycie skrzydełka i kadłuba Jak pewnie zauważyliście wykonałem dodatkową goleń podwozia łącząc obydwie części przez lutowanie Dla zobrazowania skali modelu przy tak skromnej rozpiętości obejrzyjcie to zdjęcie
Bartosz Mesjasz Opublikowano 26 Października 2008 Opublikowano 26 Października 2008 Coś pięknego :shock: .... moje uznanie.
Wojtass_nt Opublikowano 26 Października 2008 Opublikowano 26 Października 2008 Ale bumba Może się skusisz na zrobienie SK I SW z 2 warstw depronu? Skleisz razem a później oszlifujesz Bo takie płaskie moim skromnym zdaniem nie pasują do reszty modelu.
MICHAL_1100 Opublikowano 26 Października 2008 Opublikowano 26 Października 2008 Witam, piękny model, kojarzy mi się z Harleyem WLa - mogę prosić o plany? EDIT: Plany otrzymałem, dzięki. Pomyślnych lotów.
f-150 Opublikowano 26 Października 2008 Autor Opublikowano 26 Października 2008 Masz rację ,ale model na początku miał stanowić poligon doświadczalny a stał się powoli prawie (czyni wielką różnicę) półmakietą.Teraz to już musztarda po obiedzie ,ponieważ model praktycznie ukończony a pozatym nie chce Mi się ;D.Teraz na tapecie trenerek będący wolną wariacją cessny 177 taki dwudniowy(czas wykonania dla wprawnego majsterklepki) i w przygotowaniu Cessna 177 150 cm rozpiętości półmakieta na podstawie planów z Modelara z lat 70 ale oczywiście tym raze już czysty depron ,sklejka tylko na wręgach podwoziowych.
karand Opublikowano 27 Października 2008 Opublikowano 27 Października 2008 Przywołany do tablicy w innym wątku ,zostałem zmuszony (pod presją kary )do zaprezentowania wam modelu nad który właśnie kończe pracę Piękna robota! Kary chyba nie będzie . No, chyba że znowu dowiemy się pocztą pantoflową, że oblot się odbył, a fotorelacji nie ma .
rapier Opublikowano 27 Października 2008 Opublikowano 27 Października 2008 No pieknosci. Wyszedl sliczniutki modelik.Mam zas pytanie z jakiej firmy zestawu sa plany w wersjii CO2
f-150 Opublikowano 27 Października 2008 Autor Opublikowano 27 Października 2008 Powiem szczerze że nie wiem ściągnąłem z netu.Dziś jeżeli zdążę to wrzucę resztę zdjątek.O zauważyłem na drugim zdjęciu stopkę Model Airplane News kwiecień 195 ...dalej nie widzę musiałbym sprawdzać w pliku
rapier Opublikowano 27 Października 2008 Opublikowano 27 Października 2008 No Wojtku...Przyznaje ze zagladnolem na strone i to co zobaczylem powalilo mnie. Powiedz moze cos wiecej o szpachli.Jakiej uzywasz konkretnie? Widze ze rozwadniasz w razie potrzeby
f-150 Opublikowano 27 Października 2008 Autor Opublikowano 27 Października 2008 Szpachla żaden cud,zwykła akrylowa do drewna ale nakładam cienko ,szlifuję ,trochę wikolu i szlifuję.Jak znajdę opakowanie to wrzucę fotkę.
f-150 Opublikowano 28 Października 2008 Autor Opublikowano 28 Października 2008 W następnej kolejności wykonałem owiewki kół,oraz ich mocowanie do goleni podwozia. Tak model prezentował się z nową maską silnika Następnym etapem było zamocowanie krawędzi natarcia wykonanych z listew balsowych i powolne krycie modelu papierem sniadaniowym oraz malowanie podkładem. W takim stanie model przeleżał od wiosny do póżnego lata.Nie miałem natchnienia,aż któregoś dnia mnie dopadło i w ciągu trzech dni dokończyłem krycie,szpachlowanie i pomalowałem całość na gotowo. Na dzień dzisiejszy modelik został opakowany w "bąbelki" i złożony na półce.Do dokończenia zostały : stery kierunku i wysokości ,owiewki kól zalaminować papierem i pomalować.Wykonać oszklenie kabiny(miałem ale schowałem tak żeby nie zginęło ;D ) dokończyć lotki i zalaminować i pomalować.Wykonać mocowanie pod silnik elektryczny,wymontować zbiornik paliwa,w to miejsce zrobić łoże pod akumulatory,zrobić pólkę pod serwa.Pracy na max 2-3 dni ale zima długa więc się nie będę spieszył.Oblot i tak na wiosnę no chyba że nie będzie zimy.
kojot Opublikowano 28 Października 2008 Opublikowano 28 Października 2008 Klękam, kapelusz zdejmuję. Dzięki za potwierdzenie tezy, że nie materiał świadczy o potencjale modelu.
f-150 Opublikowano 28 Października 2008 Autor Opublikowano 28 Października 2008 Zawsze twierdziłem i twierdzić będę że używając węgla,rowingów,kosmicznych technologii (bron Boże nie jestem przeciwnikiem)ćmoi boi wodotrysków można zrobić gniota(vide narciarze na Krupówkach odziani i wyposażeni ,tylko na stoku zero umiejętności).Nie sprzęt czyni mistrza,jest połową sukcesu ale druga połowa to człowiek i to cenię bardziej.Według mnie liczy się pomysł i jego póżniejsza staranna realizacja.Nie ważne z czego będzie zrobiony,jak trzeba będzie to zrobię model rc z papieru toaletowego :lol2: Już kiedyś w innym temacie wyraziłem się jasno że nie lubię partaniny i braku tzw.kultury technicznej, to mnie denerwuje.Byle szybko ,byle jak,byle tylko poleciał a potem że projekt do niczego bo nie lata.Kolega Tomu jasno to sprecyzował że z tych samych planów można zrobić świetny model ale także gniota. Koledzy którzy prosili o plany,dajcie znać czy doszły.
Gość slawekmod Opublikowano 28 Października 2008 Opublikowano 28 Października 2008 Wspaniała praca, efekt końcowy niesamowity.Jak by mi ktoś powiedział że z depronu to bym nie uwierzył.Gratulacje.
f-150 Opublikowano 28 Października 2008 Autor Opublikowano 28 Października 2008 Dziękuję za uznanie :oops:
michalg0000 Opublikowano 28 Października 2008 Opublikowano 28 Października 2008 Niesamowite. jestem pod wrażeniem, wygląda lepiej niż niejeden balsowy kit.
sudik Opublikowano 1 Listopada 2008 Opublikowano 1 Listopada 2008 Mozna by prosic o plany astronalta21@interia.pl
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.