Tomek3D Posted November 26, 2018 Share Posted November 26, 2018 Buduję obecnie Odysseya z ArtHobby i pomimo tego, że jest to mój pierwszy model tego typu, budowa dawała mi ogromną frajdę i całość podobała mi się tak bardzo, że rozważałem nawet zakup kolejnego modelu. Kilka dni temu przyszedł jednak czas na lakierowanie (oryginalny lakier z AH + rozcieńczalnik nitro wg. instrukcji) i już wiem, że jest do dla mnie zdecydowanie najgorszy etap budowy modelu. Po pierwszych dwóch warstwach przez dwa dni bolała mnie głowa i było naprawdę słabo. Do ostatniej warstwy użyłem maski i było zdecydowanie lepiej, ale chyba w lakier nitrocelulozowy już nie wejdę. Zaznaczę, że do rozcieńczania użyłem raczej niskiej jakości rozcieńczalnika nitro - szukałem przez dwa dni czegoś specjalnego, dokonałem zamówienia przez internet i przyszło coś innego Wygląda na to, że efekt lakierowania jest bardzo fajny, natomiast zastanawiam się nad tym czy istnieje jakiś alternatywny sposób, który da podobny efekt i odpowiednio zabezpieczy skrzydła. Widziałem np. lakiery nitro w sprayu, które służą do lakierowania gitar. Być może coś takiego? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dariusz Dudzik Posted November 27, 2018 Share Posted November 27, 2018 Witam zasada każdego lakierowania to pomieszczenie z dobrą wentylacją i maska z odpowiednim filtrem ale nie przeciwpyłowa bo to samobójstwo. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek3D Posted November 27, 2018 Author Share Posted November 27, 2018 Witam zasada każdego lakierowania to pomieszczenie z dobrą wentylacją i maska z odpowiednim filtrem ale nie przeciwpyłowa bo to samobójstwo. No tak - rzeczywiście widzę, że w tym obszarze nie można iść na skróty i maska jest niezbędna. Podczas nakładania ostatniej warstwy użyłem marketowej maski klasy FFP3 i wydawało mi się, że jest już bardzo dobrze, natomiast do kolejnego lakierowania sprawię sobie porządną maskę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
a74BACK Posted November 27, 2018 Share Posted November 27, 2018 Nitro to "pikuś" trzeba było malować chemolakiem, wtedy byś dopiero poczuł, że żyjesz... Jak położysz nitro, możesz je utwardzić jakimś lakierem poliuretanowym stosowanym do podłóg. Tylko zrób to natryskowo, bo z pędzla przybędzie Ci wagi. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts