Skocz do zawartości

MOTO II - motoszybowiec 2,5m


Wojciech Wiatr

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, po 10 latach użytkowania mój koń roboczy czyli MOTO I znalazł nowego właściciela, więc przyszedł czas na coś nowego do latania w najbliższej okolicy bez konieczności jechania na lotnisko modelarskie. Niestety Juniorem czy Jantarami koło domu nie polatam.

MOTO I

post-490-0-82214100-1555949545_thumb.jpg

 

Po przeszukaniu internetu niestety nie znalazłem nic co by mnie zainteresowało ani wyglądem ani cenowo, wiec cóż jeszcze na jesieni postanowiłem, że zrobię coś tylko i wyłącznie mojego pod moje potrzeby i gust. Po kilku godzinach rysowania, poprawiania, rysowania, poprawiania i gapienia się w monitor  wyszło mi takie coś.

 

post-490-0-05521200-1555949855_thumb.gif

 

 Parametry

Długość 1,25 m

Rozpiętość 2,5 m

Rozpiętość statecznika poziomego 0,5 m

Przewidywana waga dolotu 2 kg

Profil skrzydła RG 15 (super sprawuje się w poprzednim modelu) lub bardzo podobny HQ 2/9 kwestia przemyślenia.

 

Napęd

Silnik DUALSKY ECO 2820C V2 kv940

Regulator RAY G2 R-50SB 50A SBEC

Śmigło CAM FOLDING PROP 12x6

Kołpak MpJet 40 mm

Zasilanie 3S 2700 mAh

Serwa lotek i wysokość Hitec HS 85 MG

Serwa klap i kierunku Hitec HS 82 MG

 

Prace nad kopytem i formą trwały przez zimę

 

post-490-0-19000900-1555950350_thumb.jpg

 

post-490-0-31813500-1555950375_thumb.jpg

 

post-490-0-87304300-1555950394_thumb.jpg

 

post-490-0-12694100-1555950415_thumb.jpg

 

post-490-0-17894700-1555950442_thumb.jpg

 

post-490-0-89363300-1555950467_thumb.jpg

 

I już po wyjęciu z formy

 

post-490-0-57565100-1555950525_thumb.jpg

 

post-490-0-90463700-1555950545_thumb.jpg

 

post-490-0-65227000-1555950567_thumb.jpg

 

post-490-0-17922700-1555950594_thumb.jpg

 

Na dzień dzisiejszy ma wklejoną podłogę pod baterię, mocowanie odbiornika, wręgę silnika oraz półkę na serwa ogona (kierunek, wysokość). Wklejone są też zawiasy do kierunku oraz owiercone zawieszenie steru wysokości. Wiele rozwiązań kopiuję z poprzedniego modelu, oczywiście te które się sprawdziły.

Przy pracach nad modelem posiłkuję się drukarką 3D i co jestem w stanie rysuję i drukuję. Z nowych części narysowałem i wydrukowałem zamek kabiny.

 

post-490-0-00081700-1555951447_thumb.jpg

 

post-490-0-08990800-1555951474_thumb.jpg

 

post-490-0-07814100-1555951499_thumb.jpg

 

W miarę możliwości będę aktualizował postępy z prac nad modelem o ile będzie ktoś zainteresowany.

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję że do wakacji się wyrobię, mam czym latać więc nie ma pośpiechu. Staram się w miarę wolnego czasu coś pogrzebać przy modelu. Z dzisiejszych prac udało sie zamontować napęd steru kierunku.

 

post-490-0-96028000-1556130450_thumb.jpg

 

post-490-0-46679200-1556130478_thumb.jpg

 

Wydrukowałem tez uchwyty do bowdena wysokości i mocowanie przewodów regulator - silnik.

 

post-490-0-81663000-1556130569_thumb.jpg

 

Tak że prace przy kadłubie pomału idą ku końcowi.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam, czas popracować nad skrzydłami do modelu.

Wycięte rdzenie skrzydeł

 

post-490-0-45931100-1556909732_thumb.jpg

 

i statecznik poziomy.

 

post-490-0-52450100-1556909785_thumb.jpg

 

 

Na rdzeniach rozrysowałem miejsca wzmocnień, wyciąłem kanał na przewody serw i miejsce na dźwigar

 

post-490-0-25238200-1556910553_thumb.jpg

 

Wkleiłem też obsadę bagnetu.

 

post-490-0-20935000-1556910971_thumb.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, zawiasy oraz tkanina dotarły, wielkie dzięki. Jakoś nie mogę rozkminić jak one działają. Mocowanie końcówek chciałem żeby było pewne. Na razie czekam na lepszą pogodę i temperatury bo ogrzewanie na warsztacie rozmontowane i za ciepło nie jest żeby robić przy skrzydłach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Równo z powierzchnią np. lotki a w dzyndzelek wkręca się popychacz .Oczywiście należy zawias wpuścić w obrys np.lotki .

Co do tkaniny to powoli-trwają próby w stateczniku Jantara. Są obiecujące ale to opiszę w wątku o Jantarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Mała aktualizacja. Niestety brak czasu nie pozwala na zbyt szybkie tempo prac nad modelem. Prawe skrzydło gotowe do oklejania folią, lewe na stole czeka na dźwigary z rowingu.

 

post-490-0-60349600-1560077011_thumb.jpg

Krawędź spływu wymagała lekkiej korekty szpachlówką, waga skrzydła 400 g.

 

post-490-0-88870100-1560077096_thumb.jpg

 

post-490-0-16934200-1560077121_thumb.jpg

 

post-490-0-55404400-1560077151_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Dziś udało się wykończyć kadłub po malowaniu. Jak na moje zdolności lakiernicze to wyszło nawet nawet.

 

post-490-0-49104700-1563472815_thumb.jpg

 

post-490-0-88355900-1563472830_thumb.jpg

 

post-490-0-20149800-1563472843_thumb.jpg

 

No i dało się to wszystko wstępnie poskładać do kupy.

 

post-490-0-50021300-1563472914_thumb.jpg

 

post-490-0-38018000-1563472929_thumb.jpg

 

post-490-0-36366300-1563472952_thumb.jpg

 

post-490-0-76377400-1563472972_thumb.jpg

 

post-490-0-42572900-1563472992_thumb.jpg

 

Teraz tylko znaleźć czas na uzbrojenie modelu w wyposażenie i latanie, dobrze że urlop się zbliża.

 

post-490-0-19126100-1563473007_thumb.jpg

 

post-490-0-74428800-1563473023_thumb.jpg

 

post-490-0-10730200-1563473039_thumb.jpg

 

post-490-0-52637200-1563473062_thumb.jpg

 

post-490-0-63832900-1563473080_thumb.jpg

 

post-490-0-92468600-1563473097_thumb.jpg

 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyszło bardzo zacnie tak malowanie jak i szybowiec.
Takie pytanie odnośnie kabinki, węgiel układałeś w formie i pozostawiłeś ,,luzem,,

do wyschnięcia, czy wspomagałeś się jakąś metoda aby płótno docisnąć

do ścianek formy. Pytam dlatego bo robiłem spód i kabinkę do szybowca ale pozostawiłem

luzem do wyschnięcia i niby wyszło OK ale w jednym miejscu przy krawędzi kabinki wyszła

niedoróbka, co prawda nie wpływająca na całość, bo została usunięta.

Jedynie musiałem zrobić dodatkową korektę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, kabinka była laminowana na luźno w formie. Trzeba dobrze przesączyć żywicą żeby nie było kraterków. Daję nawet trochę za dużo żywicy żeby mieć pewność bo po warstwach węgla zamykam cienkim szkłem i daję delaminaż. Delaminaż ściąga nadmiar żywicy z wierzchu ale po spodem od formy jest ok. Miałem kilka wad na powierzchni ale było z samej góry co i tak było odcięte tak jak u Ciebie. Na pewno jak by to zrobić pod pompę to by wyszło jeszcze lepiej ale do takiej amatorki jaką robię wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojciech dokładnie tak jak piszesz. Ja natomiast zastosowałem jedną warstwę i za drugim razem formę przesmarowałem cieniutko żywicą

a osobno przesączyłem płótno i dopiero potem wkładałem do formy, no i w ruch poszedł wałek.

Po takim zabiegu było OK z jednym kraterkiem na obrzeżu. Ale to nie problem. 
Amatorka ???... no co Ty, piękna robota, z mojej strony szacunek.
 

post-14986-0-99705000-1563483347_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i też wyszło ekstra. Fajną sprawą jest to, że jak kabinka poleży poza formą kilka dni to jej boczne krawędzie schodzą się nieco do środka, tak jak by dostała przykurczu. Na początku myślałem, że będzie to jej wadą a okazało się zaletą bo sama dociska się do kadłuba po założeniu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja dość długo leżakowała i nabierała mocy urzędowej aż w końcu doczekała się.
W moim przypadku zamiast przeźroczystej szybki postanowiłem dać węgiel, w sumie to był projekt

pod FUNRAY_a z MPX. Miałem trochę materiału i postanowiłem poeksperymentować.
Jak zrobiłem kopyto a później formę to drapałem się po głowie że coś mi to wygląda ciasnawo

ale tak jak wspominasz okazało się że jest OK. Wcześniej robiłem węglowe zabezpieczenie spodu kadłuba

na odcinku od kołpaka po natarcie skrzydła z fajnym rezultatem, no ale nie ukrywam że odbić spód, potem

wykonać formę, było trochę gimnastyki. Ale warto było, bo zabezpieczenie robi swoja robotę.
Przepraszam za Off Top w temacie MOTO II

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.