malinn Opublikowano 28 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2008 Na na mini zawody starczy nam wiatr 5-6m/s, a górek sporo mamy ale bardziej na Pn od Bydgoszczy. Najlepsze górki mamy na PN-ZACH , zachód, WSCHÓD, POłUDNIE. Ja tam jestem za jakimś spotkaniem na zboczu i na pewno się z kumplem zjawie tylko po czekać aż do wiosny? Mamy też na forum modelarzy z Chełmna , Grudziądza i Chyba Świecia ale ich coś na zboczach nie widać , mimo iż górki mają pod nosem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba r. Opublikowano 28 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2008 dolna granica prędkości wiatru w normalnych zawodach f3f to 3m/s, więc jeśli non-stop wieje 5-6m/s jest naprawdę dobrze, mini f3f pewnie potrzebuje sporo mniej. W tym roku byłem na zawodach w Muszynie, nie były one zaliczane do żadnego pucharu, ani nic tego typu, i tam wiało w porywach 2m/s :shock: organizatorzy chcieli rozegrać te zawody więc lataliśmy trochę na siłe 6 baz po jakieś 70-80m, i wyglądało to tak, że od puszczenia do lądowania leciało się na klapach :roll: kto je miał, bo z naprawdę zboczowych F3F była tylko moja Trinity (niby F3B, ale radzi sobie :mrgreen: ) i Acacia II kolegi. Taka dygresja mała z tymi zawodami, a prawda jest taka, że mniejszymi modelami można się pościgać w znacznie słabszych warunkach niż 3m/s, ale wtedy ważne jest kto mocniej rzuci - kto wyżej zaczyna ten ma lepiej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 29 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2008 Warunki jakie panują nad morzem, w głębi kraju (np. okolice Bydgoszczy) i na południu są od siebie wg.mnie różne. Z tego co zaobserwowałem osobiście mogę wysnuć swoje wnioski: - nad Morzem - Klif - wiatr bardzo stały ( czasami wieje od rana do wieczora i potrafi tak niemal przez tydzień - tego właśnie doświadczyłem w 2008 na urlopie :wink: ), wiatr o prędkości od 2m/s nosi już modele około 3m f3f full laminaty no i każde lżejsze .Czasem dzieje się tak, że wieje 3-4m/s , a modele nosi lepiej niż przy 7m/s - tutaj wpływ ma na pewno bryza i termika. Duszenia raczej nie występują. Jak latamy to godzinami , a model chodzi jak po sznurku. Każda reakcja modelu w tak laminarnym wietrze, jest prawidłowa i przewidywalna. Zdarzają się anomalia typu wieje 2-3 m/s, a wozimy się 200m nad zboczem , a jak wieje mocniej to latamy niżej .Tu powinni się też wypowiedzieć Koledzy z tamtych okolic. Ogólnie uważam, że Klif to najlepsze miejsce na zawody f3f - bo jak wieje to bardzo stało i wszyscy mają równe szanse ( więcej liczą się umiejętności niż kto jaki trafi wiatr )... - w centrum kraju - Bydgoszcz, Grudziądz, Świecie , CHełmno (np.na zboczu 60m w Starogrodzie - pradolina Wisły) - wiatr już tutaj potrafi być zmienny. Zdarza się, że szarpie zmieniając kierunek i naprawdę latanie zaczyna się od 4-5m/s bo reszta to walka o każdy centymetr choć i to czasem też jest fajne ( tu też sporo zależy od modelu im lżejszy tym lata lepiej przy mniejszym wietrze w sporym uproszczeniu ). Widać i czuć na modelu wyraźnie kiedy są duszenia i kominy nadchodzące na zboczu. Pomagają tutaj widoczne nadchodzące chmury i obserwacja drapieżnych ptaków, których przynajmniej u nas jeszcze nie brakuje 8). Zdarza się , że wieje i cały dzień elegancko, a i zdarza się, że wieje po pół godziny cichnie i znów ustaje. Jedno jest pewne jak wieje dobrze to na pewno da się rozegrać rasowe zawody f3f. Ideale górki na zawody i do latania wg. mnie w tych okolicach to: 1. Zamczysko 30m [PD] - koło Bydgoszczy- wiatr - południowy jak wieje 8m/s poleci wszystko. Lądowanie łatwe na trawiastej górce. 2. Strzelce Dolne - 35m [PD, -WSCH] - 30km od Bydg. południowo - wschodni - zabawa zaczyna się ponad 6m/s , a latanie możliwe już od 3m/s.Miejsca do lądowania też jest sporo na górce i na dole.Często występuje silna termika na przedpolu mamy sporo pola i łąk, a przed nimi Wisła. 3. Topolno - 40km od Bydg. [WSCH]- wiatr wschodni zbocze ma 30m, na szczycie ławeczka i łączka 70mx70m na której trzeba wylądować bo dookoła krzaki. Miejsce bardzo ładne i warte zobaczenia. W Topolnie jest też wał na wiśle - 4m wysoki 400m długi na wiatr wschodni i zachodni :twisted: Przedpole j.w. :wink: 4. Świecie - 50km od Bydgoszczy [PD,PD-WSCH] , górka ma 65m - Tutaj loty możliwe na wietrze południowym z niewielką odchyłką na wschód. Nosi od 3m/s , a gdy wieje 6m/s można nieźle powymiatać. Do tego silna termika i widok na Wisłę. :mrgreen: Miejsca do lądowania sporo i miękkie. 5. Wiąg - 10 km Za Świeciem [PD,PD-ZACH] górka ma 65m - wiać musi z południa z małą odchyłką zachodnią. Reszta jak powyżej. 6. Unisław - 40km od Bydg. [PN-ZACH] górki są 3szt. 10m , 20m i 35m i każda długa na około 150m. Idealne miejsce treningowe i do nauki latania. Pełno miejsca do lądowania. Lata się już o 3m/s, a szaleje się od 6m/s. To chyba moja ulubiona górka. ...cdn... - W Górach miałem latać okazji niewiele jak dotąd. Polatałem trochę w Bielawie. To co mi się nasuwa to silna termika i silne noszenia. Momentami iż wiało z 7m/s model mi wciskało w zbocze by po chwili wystrzelił w komin. Szczerzę mówiąc nie bardzo mi się to podobało gdy mimo wiatru warunki były tak zmienne. Latałem 1,2m 350g więc na pewno dlatego też tak to odczuwałem. Wydaje mi się iż w górach lepiej latać czymś powyżej 2m co można jeszcze doważyć by poradziło sobie z duszeniami i silnym wiatrem. Podsumowując powyższe im bliżej Morza tym latanie dla mnie lepsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba r. Opublikowano 29 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2008 Momentami iż wiało z 7m/s model mi wciskało w zbocze by po chwili wystrzelił w komin. jeśli jest termiczna pogoda to ten mocniejszy, zimny wiatr i duszenie oznacza, że właśnie komin gdzieś sobie poszedł ale zgadzam się z przedmówcą, jeśli jest trochę termicznie to w górach warunki są bardzo zmienne, co widać często na zawodach - gość jedną kolejkę obleci w 50s a drugą w 90, a przecież w pół godziny nie zapomniał jak się lata :roll: właśnie dlatego ważne jest żeby dobrze polecieć jak nosi i umieć obronić się jak przestaje ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 3 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2009 Tu Kuba masz rację jak wieje slabo 3-5m/s i czasem cichnie to często w "ciszy" robi się 40s bo mamy noszenie (komin) a jak zacznie wiać to robi sie 80s bo komin jest juz za plecami ... Sprawiedliwie jest jak wieje 20m/s bo przy takich wiatrach jesli nawet jest termika to ekspresowa a lataja tacy ,którzy umieją latać bo reszta dziękuje i zwija modele ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.