Jump to content

Znaleziony nadajnik modelarski


kojot

Recommended Posts

Posted

Zgłosił się do mnie człowiek, który w Musołach kolo Warszawy znalazł w trawie ....nadajnik modelarski.

Może ktoś z kolegów zapomniał? W razie czego mam kontakt telefoniczny pozwalający na kontakt z osobą, która nadajnik znalazła.

Posted

No to już chyba lekka przesada :lol: Może to ta sama osoba co jej uciekł model? Zostawił nadajnik i poszedł modelu szukać :lol: :crazy:

Posted

no to troche by musiał przelecieć ten model :crazy: Musoły - Kraków to niezły kawałek :D

Posted
no to troche by musiał przelecieć ten model :crazy: Musoły - Kraków to niezły kawałek :D

 

taki żarcik miał być :rotfl:

Posted

Może to był jakiś zakręcony na punkcie DLG i tak się zamachnął, że wyrzucił nadajnik i próbował za pomocą modelu sterować jego lotem. Nadajnik wylądował daleko w wysokiej trawie i nie został znaleziony :lol2: .

 

Druga możliwość: ktoś zbudował wierną makietę latającą nadajnika modelarskiego i tenże model mu uciekł :lol2: .

Posted

Może to pozostałość po jakimś pikniku? Właściciel pewnie teraz próbuje walcząc z bólem głowy przypomnieć sobie gdzie zostawił nadajnik :D

Materiał na komedię pt. "Stary, gdzie mój nadajnik?"

Posted

Nieraz sie zdazalo zgubic model ale nadajnik? xD trzeba miec pecha ;] Ja kiedys zostawielm rower po szkola i na nogach do domu poszedlem ale to inna historia :D

Posted

haha witaj w klubie :lol: Ja ja też kiedyś zostawiłem rower przypięty na dworcu a w dalszą podróż pojechałem pociągiem. NA 3 dzień po wycieczce patrzę a tu nie ma roweru w garażu :evil: przez kolejny dzień głowiłem się gdzie się podział rower :lol:

Posted

.....panowie, nic nowego.

Wszystko zależy od ilości wprowadzonego do organizmu elementu baśniowego (za Młynarskim), albo, prozaicznie, materiałów pędnych (możliwie wysokooktanowych o tej porze roku) .... :wink:

Posted

Ja kiedyś straciłem antenę w nadajniku. źle ją wkręciłem po wylądowaniu (dobrze że nie w trakcie lotu :roll: ) po prostu wypadła z gniazda a ja się głowiłem gdzie ją posiałem na następny weekend się znalazła :D Ale jak na złość ktoś mi ją podeptał i jest cała wygięta... :evil:

Posted

Kurcze, w życiu nie spodziewałem się że się ktoś odezwie !!!

 

Próbowałem wskoczyć na samolot po starcie, udało się ale wypadł mi wtedy nadajnik :P

Nikt mi do jasnej anieli nie powiedział że tym się steruje z ziemi. Czekałem długo w powietrzu (mam ogromny zbiornik paliwa) aż ktoś go znajdzie i sprowadzi mnie na ziemie ale niestety...

 

Tak naprawdę to dostałem pilny telefon i musiałem błyskawicznie pozbierać graty no i nie wyszło :(

Posted

O, a ja myslalem ze juz sie nie znajdzie wlasciciel. To jakis e-sky ze tak o nim zapomniales lucky?:)

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.