Skocz do zawartości

Przeróbka ferrari - pomoc


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

zwracam się z prośbą o pomoc. Mam samochód rc ferrari ( https://laptophouse.pl/auta-i-inne-pojazdy-do-zabawy/760-auto-ferrari-samochod-rc-fxxk-54cm-18-oryginal-050211206470.html )

Czy istnieje możliwość przerobienia takiego samochodu - podrasowania. Chciałbym zastosować inną aparaturę, głównie po to by zwiększyć zasięg oraz zwiększyć prędkość takiej zabawki.

Jestem zielony ale chłonny wiedzy więc chętnie podejmę się wyzwania jeżeli ktoś poradziłby w co się mam zaopatrzeć i jakieś podpowiedzi w co warto zainwestować, a z czym sobie dać spokój ?

No i zasilanie żeby tej zabawy było jak najwięcej ? Mam dwa serwa 9s z metalowymi zębatkami. Nie wiem czy to też można wykorzystać ?

 

Z góry dziękuję za pomoc

autko.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko się da. Czemu nie, ale nie wszystko jest opłacalne. I tak właśnie jest z tą zabawką. Piszesz, że jesteś zielony a tak poważna modyfikacja już wymaga sporej wiedzy, jakiegoś warsztatu. O pieniądzach nie wspomnę.
Nie warto się w to pchać. Kup sobie na początek jakąś Stradę TC lub podobny i baw się.

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne że da się przerobić i nawet sprawia to satysfakcję

Kiedyś miałem/dostałem/zostało po dzieciaku fajne Porsche zdalnie sterowane .Miało jakieś dwa biegi ,wolniej i szybciej Jeździło bardzo dobrze ale przyszła myśl na tunning :).

Wsadziłem normalne standardowe serwo na kierownicę, pakiet fabryczny zastąpiłem lipolem z większym napięciem, nowy regulator  i poszedłem testować...

Masakra jakiego dostało to kopa, ruszyć się bez poślizgu praktycznie nie dało . Frajda ponad wszystko . Jakiś czas było fajnie tylko opony zeszły w mgnieniu oka, silniki śmierdziały a na Żarze przed hangarem żona z całym impetem wjechała w w metalową bramę... Niby nic się wielkiego nie stało ale poszedł wahacz z przodu i ciężko było go naprawić, dostać nowy. Tak Porsche zakończyło żywot, w zasadzie skończyło skręcać.

Jeśli nie masz pojęcia o majsterkowaniu, nie masz zaplecza w postaci starych serw, pakietów, kabelków, jakiegoś radia  to Twój plan może być nieopłacalny.

Ale jeśli w modelu jest miejsce, zmieści się serwo, jakiś większy pakiet, masz chęci i parcie na zabawę to na naukę nigdy nie jest za późno...;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam wystarczy jedno serwo?

Macie moze jakieś zdjęcia lub plany poglądowe dotyczące budowy samochodów rc? Myślę, ze dałbym rade. Nadajnik z odbiornikiem dokupie. Bede wdzięczny za polecenie aparatury.

 

Mam jeszcze pytanie o różnice w sterowaniu aparaturą pistoletową i zwykła. Czy ta pierwsza mozna skręcać w dowolnej osi. A klasyczną na maksa skręca ? Czy i ta i ta uzyskać mozna mniejsze i większe skręty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie potrafię udzielić Ci odpowiedzi czy jedno serwo wystarczy. U mnie wystarczyło, tylko auto u mnie może nie było profesjonalnym modelem ale na pewno nie było pierwszą lepszą zabawką...

Aparatury są proporcjonalne, ile wychylisz drążek lub kierownicę tyle skręcą Ci koła. Do auta zdecydowanie lepsza pistoletowa ale na "tradycyjnej" z drążkami też pojeździsz ( tak jak ja)

 

Generalnie musisz ściągnąć karoserię i zobaczyć co to Twoje Ferrari prezentuje... jak zabawka to szkoda zachodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejsca ma dużo.

A ten model Strada tc to juz gotowiec? Znalazłem na 600-700 zł, to dobra cena czy sa tańsze?

Drugie pytanie czy kupić cały zestaw czy lepiej osobno model i aparature?

Czy jest cos tańszego godnego uwagi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o aparatury to zdecydowanie pistoletowa lepsza, bardziej intuicyjna w obsłudze, w sensie podczas kierowania pojazdem, takie jest moje zdanie.
Posiadam Subaru w skali 1:10 ( raczej zabawka ) do tego aparaturę z drągami, za cholerę nie mogę się przemóc i wprawić w kierowanie samochodem, mimo że latanie

jakoś nie sprawia mi kłopotu. Subaru Leży odłogiem ;) 
Myślę że przeróbka jest nieopłacalna. Jeśli masz parcie na cztery koła lepiej zakupić gotowy zestaw, mając na uwadze porady doświadczonych kolegów

np. z filmów, może to bardziej naprowadzi Cię na ten rodzaj hobby.


https://www.youtube.com/watch?v=zqAgO8wFNUI

 

https://www.youtube.com/watch?v=Ifed4fBGpLU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stradę możesz  kupić już za 500- 600zl z silnikiem bezszczotkowym. Zwykła szczotka pozyjew takim modelu k8lka pakietow (jeżdżąc na lipo). Mam Stradę XT i stradę TC. XT to truggy, a TC - to model bardziej do driftu i zapindalania po torze. TC jest bardzo szybka i to na prawdę sprawia frajdę. Wpisz sobie na YT Strada TC i zobacz co to potrafi.

To już model na dłużej. Nie ma sensu inwestować w zabawki- bo to kwiatek do kożucha. Pamiętaj, że do modeli są części zamienne. Do zabawek - nie. Do każdej strady kupisz praktycznie wszystko. A to ważne, bo strzał w krawężnik przy prędkości 60-80km/h (tak. Strada z bezszczotkowym silnikiem tyle gania) musi się skończyć awarią. Ale to nic strasznego. Po pierwsze jak wspomniałem- części są wszystkie A i przy naprawach troszkę poznasz śrubokręt, klucze i inne narzędzia.

Jak chcesz się bawić w modele kołowe- uzbiera sobie troszkę pieniążków i zacznij od strady.

Celowo nie pisze o innych (HPI, Traxxas itd) - bo to drogie rzeczy A co jak nie spodoba Ci się jazda modelem auta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.