zbig471 Posted August 27, 2006 Share Posted August 27, 2006 Witam Na tym forum będzie to mój pierwszy post. W tym roku zainwestowałem w napędy bezszczotkowe, czego skutkiem było powstanie kilku modeli. Ostatnim z nich ( dzisiaj rano oblatanym ) jest tytułowy akrobat. Zastąpił on dolnopłacika z profilem Clark Y Nie mam dokumentacji z budowy, więc pozostanie mi tylko podparcie się zdjęciami gotowego modelu. Jest to konstrukcja w miarę samodzielna (wzorowałem się na wymiarach i niektórych rozwiązaniach Ekzztry Skazoo). Model ma rozpiętość 1000 mm, długośc kadłuba też około 1000 mm, silnik Bm 2410-12 ze śmigłami GWS 1047 i 9050. Pozostanie mi go jeszcze zważyć. Zasilanie pakiety Fully Max 1050 mAh 3s. Link to comment Share on other sites More sharing options...
de_szaa Posted August 27, 2006 Share Posted August 27, 2006 Gratuluje wykonania modelu Napisz cos moze o tym jak to lata. Film jakis moze? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek Posted August 27, 2006 Share Posted August 27, 2006 Wyglad fajny ,a jak z lataniem oraz moze troche parametrow technicznych ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
zbig471 Posted August 28, 2006 Author Share Posted August 28, 2006 Wczoraj rano był jego pierwszy oblot , w trakcie którego wynikła konieczność zwiększenia wykłonu osi silnika w dół i jak się wieczorem okazało po przeregulowaniu dodatkowo jeszcze dotrymowanie steru wysokości ( w locie bez silnika ). Obecnie model bez udziału steru wysokości leci jak po sznurku, czyli jak najbardziej prawidłowo. Możliwości jego są w tej chwili grubo ponad to co ja sam reprezentuję, więc zabawy będe miał na długo. Dodatkowo daje się zauwazyć stara zależność : większy model leci dużo stabilniej. Jego poprzednik zwany przeze mnie dolnopłacikiem ( profil Clark Y ) miał wymiary 900 mm na 800 i był w powietrzu dużo bardziej zwinny . Inna sprawa, że ja na pierwsze loty mocno ograniczam wychylenia powierzchni sterowych, a więc jeszcze dużo przede mną Wyglad fajny ,a jak z lataniem oraz moze troche parametrow technicznych ? Trochę podałem powyżej , mogę jeszcze dodać, że profil to NACA 0018, a masa to coś około 500gram ( daje się to odczuć przy podchodzeniu do lądowania bo muszę daleko zaczynać tak go niesie). Co do filmu to staram się namówić Córkę , aby mi zrobiła film aparatem cyfrowym ( jest taka możliwość, tylko będzie słaba rozdzielczość). Zobaczymy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
zbig471 Posted August 29, 2006 Author Share Posted August 29, 2006 Wyglad fajny ,a jak z lataniem oraz moze troche parametrow technicznych ? dzisiaj go zważyłem -550 gram, a silnik wg danych ze strony Wimarex-u powinien dać 750g. na śmigle 1047 uzyskuje około 8500 obrotów (jeżeli nie pomyliłem pomiarów - jeszcze sprawdzę). Mam jeszcze silnik GWS-a GMBL 003 o deklarowanym ciągu 800 g. Założę te same śmigła i porównam obroty. Link to comment Share on other sites More sharing options...
zbig471 Posted August 29, 2006 Author Share Posted August 29, 2006 Dzisiaj rano jak zwykle gdy jest pogoda i nie muszę iść od razu do pracy wypuściłem się na boisko polatać akrobatem (7.30). No i wyobrażcie sobie podjeżdża do mnie Starszy Pan na rowerze i prosi o chwilę rozmowy. Okazało się , że On i jego kolega są hodowcami gołębi pocztowych , a moje modele jak wywijam nad kwartałem gdzie Oni posiadają gołębniki są przez gołębie traktowane jako jastrzębie lub sokoły i nie chcą latać wysoko , tylko umykają nad dachami. Aż mnie zatkało , bo jest widoczna chęć porozumienia , ale nie bardzo wiem jak to pogodzić :?: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek Posted August 29, 2006 Share Posted August 29, 2006 Metoda drastyczna - wiatrowka :twisted: A powaznie to masz powazny problem! Link to comment Share on other sites More sharing options...
zbig471 Posted August 30, 2006 Author Share Posted August 30, 2006 A powaznie to masz powazny problem! Wiem i to mnie martwi.trudno będzie się pogodzić z utratą lotniska znajdującego się 5 minut drogi piechotą od domu. Dobrowolnie się nie wycofam, spróbuję się dogadać , chociaż może to być trudne jeżeli Starsi Panowie zaczną pisać jakieś petycje i inne pisma, aby mi utrudnić życie. Na razie to czuję się jak w " Nie ma mocnych - nie będzie mi tu latał po moim niebie " checheche. Tylko czyje ono jest ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
zbig471 Posted September 2, 2006 Author Share Posted September 2, 2006 teraz latam dwoma modelami na raz, akrobatem i poprzednikiem "dolnopłacikiem" a tak wygląda wnętrze akrobata Jeszcze w drodze jest film Link to comment Share on other sites More sharing options...
de_szaa Posted September 2, 2006 Share Posted September 2, 2006 Ja z innymi ludzmi mialem tez problem bo latam dosc czesto shock flayerem w nocy zaraz przy modelarni. Naprzeciwko jest firma, siedzi stroz nocny i ma 3 glupie psy ktore szczekaja nawet same na siebie... Pewnego razu gdy bylem w powietrzu on wyszedl, psy ujadaly i do mnie z geba: "nie masz gdzie latac, tutaj skargi beda ..." na co ja mu ze nie ma przepisu zakazujacego mi latania tutaj i nie mam zamiaru przestac. Pan nocny bal sie chyba nowego przepisu - za ujadajacego psa ktory komus przeszkadza dostaje sie mandat. No coz, ja tylko czekam az ktos jeszcze bedzie mial jakies pretensje do mnie to z nim sobie porozmawiam. Sese:) Fajne te modele Widze fullymaxy sa popularne wsrod modelarzy:) Cieszy mnie to, to dobre ogniwa! Milych lotow zycze. Link to comment Share on other sites More sharing options...
zbig471 Posted September 3, 2006 Author Share Posted September 3, 2006 Czym kompresujesz filmy ? Udało mi się nagrać film aparatem, ale ma 23.2 MB Link to comment Share on other sites More sharing options...
zbig471 Posted September 3, 2006 Author Share Posted September 3, 2006 Tu jest link do filmu,po kompresji ale jeszcze muszę dopracować i wypracować technikę ustawień aparatu Link to comment Share on other sites More sharing options...
zbig471 Posted October 25, 2006 Author Share Posted October 25, 2006 W niedzielę 22.10.2006 byłem polatac na lotnisku w Wilanowie przy ul. Pałacowej. Relacja w dziale imprezy. W ostatnim locie przydarzyła mi się awaria i model po zgubieniu akumulatora pogonił w pionowej pice krety. Zdjęcie pokazuje stan po uderzeniu (tak stał, nie przewrócił się ) Szkoda , ale to moja wina , zbyt długo czekałem z wykonaniem solidnego zamknięcia klapki. Niemniej , z wyjatkiem zniesionego dziobu nic poza tym nie uległo zniszczeniu . Od lini natarcia skrzydła do końca kadłuba wszystko w najlepszym porządku. Pisałem , ze model ma bardzo dobre własności lotne i jest jak na pełnego akrobata wrecz dziecinnie prosty w prowadzeniu. Ten młody kolega , który wykonywał cos około 10-tego lotu swoim East Starem , zupełnie początkujący ale z talentem do latania dostał ode mnie akrobata w powietrzu do latania i chyba Sam nie mógł uwierzyc , że tak dobrze sobie radzi. Model jest do odbudowania bez żadnego problemu. Mogę z czystym sumieniem powiedziec , że takiego modelu to jeszcze nie miałem , a moja modelarska kariera nie jest krótka. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ertman_176 Posted October 25, 2006 Share Posted October 25, 2006 Zestrzelili cie Moge prosić o zdjecia z boku i z góry tego żółtego modelu :?: Link to comment Share on other sites More sharing options...
zbig471 Posted October 25, 2006 Author Share Posted October 25, 2006 Taka była powszechnie panujaca opinia , że byli to Ci grasujący tam "khmerzy". Link to comment Share on other sites More sharing options...
zbig471 Posted November 8, 2006 Author Share Posted November 8, 2006 Dzisiaj ruszyła wreszcie modelarnia ( u mnie w mieszkaniu ). Zacząłem od naprawy akrobata. Jak pisałem do wymiany cały dziób , aż do skrzydła . Tak się przedstawia po oczyszczeniu pola pracy. Pierwsze co musiałem zrobic , to było dorobienie nowych boczków z odp. zapasem. Jak widac na zdjęciu przód kadłuba jest wykonany z dwóch warstw depronu 3mm Trochę czasu zmarnowanego na przymiarki i składanie i model jest obecnie w takim stanie: Teraz model poskładany wysycha , aż do nabrania pełnej wytrzymałości, pozostanie wkleic płytkę z mechanizmami i doklejenie dolnego poszycia dziobu kadłuba. Link to comment Share on other sites More sharing options...
zbig471 Posted November 10, 2006 Author Share Posted November 10, 2006 Za radą , któregoś z forumowiczów pokusiłem się o dokończenie zupełne akrobata i oprócz dorobienia pewniejszego zamknięcia klapki na recepturkę , dorobiłem też kabinkę. Prezentuje się to teraz całkiem dobrze: Miałem też dzisiaj polatac , ale okazało się , że oprócz zniszczonego dziobu poległo już w tym modelu drugie serwo ( pierwsz było przyczyną upadku modelu w zabudowania , bo się w powietrzu zepsuło ). Oba tej samej firmy E-sky 8,4g. Inne serwa wytrzymały , więc stwierdzam , że są to wyjątkowo trefne towarki i warto ich unikac. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.