Skocz do zawartości

DC Spitfire


jethrotull
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Silnik udało mi się uruchomić, widać że "ma ochotę" odpalić, niestety ten gaźnik jest chyba do niczego. Sama igła okazała się w miarę ok, musiałem ją zagiąć żeby się dało kręcić, ale nie potrafię dociągnąć nakrętki tak, żeby kręcenie igłą nie powodowało kręcenia całego gaźnika. Nawet jak dokręcę "na siłę" to po kilku obrotach igły gaźnik się luzuje, zresztą cała igła obraca się dość ciężko.

Przy dokręcaniu nakrętki mocującej gaźnik nie ma za bardzo jak za gaźnik złapać nie  przeciwnej strony żeby się nie obracał - nie rozumiem czemu ta część gaźnika nie jest obrobiona na sześciokąt żeby można by ło chwycić kluczem (to samo zastrzeżenie mam do tarczy napedzającej śmigło, w większości COXów ona jest sześciokątna). Mam plan spiłować trochę boki gaźnika od strony dopływu paliwa żeby łatwiej można było dokręcić nakrętkę...

W związku z powyższym udało mi się osiągnąć jedynie 6700 obrotów na śmigle 8x4, ale jestem pewien że dokręcenie igły przyspieszyłoby znacznie ten silnik. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.