Skocz do zawartości

"P" Sig Smith Miniplane


czyzyk
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Szanowni koledzy.

Czy ktoś z Was posiada w odmętach swych twardych dysków lub modelarni oryginalne plany tego modelu z zaznaczonym fabrycznym środkiem ciężkości?

Jakiś czas temu nabyłem ten model w stanie do drobnych poprawek i już czas go ulotnić, a nie miałem nigdy do czynienia z dwupłatem.55513a35892e9cef0206cd8fdf888317.jpg

 

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, czyzyk napisał:

 

Witam.

Szanowni koledzy.

Czy ktoś z Was posiada w odmętach swych twardych dysków lub modelarni oryginalne plany tego modelu z zaznaczonym fabrycznym środkiem ciężkości?

Jakiś czas temu nabyłem ten model w stanie do drobnych poprawek i już czas go ulotnić, a nie miałem nigdy do czynienia z dwupłatem.55513a35892e9cef0206cd8fdf888317.jpg

 

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Wow ! Brawo Rafal !!!         No i pamietaj o "drutach" laczacych platy ( ktorych w zestawie NIE bylo )

 

Tutaj masz cala relacje z budowy ( krok po kroku ) https://www.rcuniverse.com/forum/kit-building-121/4870668-sig-smith-miniplane-build.html

 

Przesylam kawalek oryginalnego planu ( patrz BALANCE )  

 

 

sig smith miniplane 007.jpg

Picture 332.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nigdy nie prowadziłem poważnej relacji z budowy więc nie mam nawyku fotografowania poszczególnych postępów pracy. A że w związku z obecną sytuacją dostałem zgodę od żonki na home work to nie było czasu na fotki.
Może kapitalny to za dużo powiedziane.
Dokończyłem obdzieranie ze skóry, trochę poprawek poszycia kesonów, mocowania podwozia. Potem tylko ponowne wklejenie stateczników i zawiasów i oklejenie modelu.
Jeżeli chodzi o silnik to mam taką zasadę że jak nie znam historia motorka który do mnie trafia to zawsze robię podstawowy przegląd.
Silnik tylko u mnie przeleżał prawie rok więc zacząłem od wypłukania silnika oczywiście bez niepotrzebnego rozbierania, cylinder przez gniazdo świecy a skrzynie korbowa przez odmę.
Potem regulacja zaworów (były trochę luzy) potem trochę oliwy i palimy.
Zagadał jak tylko dostał paliwo na starej świecy która przyjechała razem a silnikiem
Pierwsze pół zbiornika na mocnym przelaniu tak jak podczas docierania a następne pół zbiornika to już regulacja wysokich i niskich obrotów. Pieknie pracuje w pełnym zakresie obrotów (stwierdzam na słuch bo nie miałem obrotomierza).
Do lotu brakuje tylko pakietu zasilania odbiornika i trochę kosmetyki.

Jako że rozpisaliśmy się nie w temacie to poproszę o przeniesienie do działu modeli spalinowych a postaram się przedstawić finał pracy nad modelem

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No i skończony :)

W tej chwili 2300g bez pakietu i paliwa wiec chyba wynik dość znośny,  ok 55g/dm2.

Wyważy się samym pakietem więc nie będzie potrzeby upychania dodatkowego balastu.

Teraz tylko muszą nas wypuścić z domu i lecimy.

DSC_6052.JPG

DSC_6053.JPG

DSC_6054.JPG

DSC_6055.JPG

DSC_6056.JPG

DSC_6057.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, FockeWulf napisał:

Ładny, dodałbym jakieś oznaczenia boczne (kalkomanię) , będzie ciekawiej!

Tak zrobimy tylko muszę zamówić jakieś gotowe oznaczenia bo do wycinania takich małych literków to nie mam cierpliwości :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.