Skocz do zawartości

Long-Ez - fotorelacja


r2r
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

12 godzin temu, r2r napisał:

Tak zdaję sobie z tego sprawę. Mam już to zmiksowane w ustawieniach aparatury.

Czyli tak naprawdę robisz latające skrzydło zamiast układu kaczka.

Nie będę się czepiał gdyż jest to piankowa zabawka - mam nadzieję, że będzie latać i będziesz miał fun. 

Niepokoi mnie trochę to oklejenie folią.

 

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewnym anglojęzycznym forum znalazłem plany jednego z modelarzy, który je udostępnił i tłumaczy wiele kwestii związanych z budową tego modelu.

Więc tak naprawdę robię model wg. planów tegoż autora, aby spróbować wzbić się tym w powietrze co będzie moim małym sukcesem. 

Odnośnie folii masz na myśli to, że "porowatość" struktury jest mniej aerodynamiczna?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, r2r napisał:

Na pewnym anglojęzycznym forum znalazłem plany jednego z modelarzy, który je udostępnił i tłumaczy wiele kwestii związanych z budową tego modelu.

Więc tak naprawdę robię model wg. planów tegoż autora, aby spróbować wzbić się tym w powietrze co będzie moim małym sukcesem. 

Odnośnie folii masz na myśli to, że "porowatość" struktury jest mniej aerodynamiczna?

 

 

Dla mnie jako osoby związanej zawodowo i hobbystycznie z lotnictwem  takie wynalazki jak ta pseudokaczka to jak zakładanie świni siodła i udawanie, że to arab czystej krwi. Choćby nie wiem jak markowe siodło założyć efektów nie będzie.

 

Odnośnie folii - w wielu przypadkach przy takich modelach to przeszkadza i pogarsza własności lotne, jest to związane z liczbą Reynoldsa (Re)

Dlatego sugerowałem abyś przeczytał o TOTO 20 na stronie kolegi Motylastego.

Dla takich małych modeli lepiej jest gdy ich powierzchnia nie jest zbyt gładka. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem Twoje argumenty. Zawodowo i hobbystycznie zajmuję się programowaniem i często jest pokusa, aby widząc na forach programistycznych "pseudo kody" dać upust frustracji.

Natomiast nie robię tego ponieważ szanuję tych, którzy mnie nie zniechęcili do próbowania i stawiania swoich pierwszych kroków. Było to kilkadziesiąt już lat temu, ale nadal staram się być pokornym 

wobec tego czego jeszcze nie wiem.

Myślę, że po pierwszym starcie powierzchnia nie będzie już taka gładka ?

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, r2r napisał:

Rozumiem Twoje argumenty. Zawodowo i hobbystycznie zajmuję się programowaniem i często jest pokusa, aby widząc na forach programistycznych "pseudo kody" dać upust frustracji.

Natomiast nie robię tego ponieważ szanuję tych, którzy mnie nie zniechęcili do próbowania i stawiania swoich pierwszych kroków. Było to kilkadziesiąt już lat temu, ale nadal staram się być pokornym 

wobec tego czego jeszcze nie wiem.

Myślę, że po pierwszym starcie powierzchnia nie będzie już taka gładka ?

 

Broń Boże abym Cię chciał zniechęcać - odwrotnie kibicuję Ci, co też napisałem w postach powyżej.

Zwróciłem Ci tylko uwagę na kilka spraw i tyle.

Życzę Ci powodzenia i udanego oblotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

? powiem Tobie, że to pokazuje kolejnym nowym adeptom tej sztuki, że nie muszą obawiać się pokazywać efektów swoich dokonań - cokolwiek by to nie było.

Konstruktywna krytyka jeszcze nikomu nie zaszkodziła i nawet profesjonalista z amatorem znajdą płaszczyznę  porozumienia.

Dziękuję i uwierz, że przyjmuję Twoje uwagi jako niezwykle ważne. Czytam i szukam informacji na temat tego o czym piszesz. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.