Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hej Panowie,

 

Pytanie mam: zakupiłem biały żelkot (nie narzędziowy, tylko zwykły)

Chcę zrobić maskę do modelu 2m z foremnika negatywowego.

 

Zrobiłem 2 testy na jakiejś przykładowej powierzchni i:

a) cienka warstwa żelkotu + tkanina 110g + cienka warstwa żelkotu --> próbka mega giętka, wygina się jak tektura

b) grubsza warstwa żelkotu + tkanina 110g + żywica + tkanina 100g + żywica --> próbka znacznie bardziej sztywna, ale zaczyna być ciężko

 

Pytanie do osób, które robiły maski: ile warstw i z jakiej tkaniny polecacie zrobić, żeby maska wyszła sztywna, ale żeby to nie była cegła?

 

Dzięki !

Opublikowano
1 godzinę temu, Kicior napisał:

Hej Panowie,

 

Pytanie mam: zakupiłem biały żelkot (nie narzędziowy, tylko zwykły)

Chcę zrobić maskę do modelu 2m z foremnika negatywowego.

 

Zrobiłem 2 testy na jakiejś przykładowej powierzchni i:

a) cienka warstwa żelkotu + tkanina 110g + cienka warstwa żelkotu --> próbka mega giętka, wygina się jak tektura

b) grubsza warstwa żelkotu + tkanina 110g + żywica + tkanina 100g + żywica --> próbka znacznie bardziej sztywna, ale zaczyna być ciężko

 

Pytanie do osób, które robiły maski: ile warstw i z jakiej tkaniny polecacie zrobić, żeby maska wyszła sztywna, ale żeby to nie była cegła?

 

Dzięki !

A czemu, żelkot wybrałeś ?  żelkot jest trochę ciężkawy do takich zastosowań .

A jak już tak bardzo chcesz wykonać na żelkocie to bardo cienko żelkotu dwa razy  na krzyż  . warstwa utwardzona w czasie takim jak Ci podaje karta techniczna wyrobu  i dopiero druga warstwa. Na wstępną utwardzoną powierzchnię po około ? i tu wyczujesz dotykając palcem , nakładasz   ale  bardzo cienko .

Lepszy i lżejszy efekt maski wyszedłby na farbie akrylowej 2k i na to tkaniny szklane Farba musi być wyschnięta do laminowania , nie tak jak przy żelkocie do żelowania  .

48g/m2    splot1/1     1x warstwa 

110/m2 splot 2/2       2x        

Opublikowano
2 godziny temu, Kicior napisał:

Chcę zrobić maskę do modelu 2m z foremnika negatywowego.

 

Zrobiłem 2 testy na jakiejś przykładowej powierzchni i:

a) cienka warstwa żelkotu + tkanina 110g + cienka warstwa żelkotu --> próbka mega giętka, wygina się jak tektura

b) grubsza warstwa żelkotu + tkanina 110g + żywica + tkanina 100g + żywica --> próbka znacznie bardziej sztywna, ale zaczyna być ciężko

 

Pytanie do osób, które robiły maski: ile warstw i z jakiej tkaniny polecacie zrobić, żeby maska wyszła sztywna, ale żeby to nie była cegła?

 

Żelkot jest ciężki, dlatego nie ma sensu nakładanie go w grubo. Zakładam że wykonane próbki utwardziły się całkowicie... Trzeba pamiętać że na sztywność prefabrykatu ma wpływ również jego kształt ,można ją poprawić stosując np.rowing węglowy nie zwiększając znacznie wagi.

Z mojego doświadczenia wynika że podstawą jest odpowiednie przesączenie struktury tkaniny.

Pracując tą samą żywicą, używając tej samej gramatury tkanin ale o różnym splocie i różnych producentów można uzyskać zupełnie inne parametry laminatu.

 

 

Opublikowano

Hej,
Chciałem użyć żelkotu, żeby maska była w całości biała i po obróbce nadlewek można było ją tylko delikatnie prysnąć lakierem, zamiast nakładać kilka warstw.

 

Wcześniej zrobiłem jedną maskę z trzema warstwami lakieru akrylowego, ale podczas przeszlifowywania lakier się zdarł w tych miejscach.
Podczas nakładania tkaniny przez nieuwagę zrobiłem kilka bąbli i musiałem to zaszpachlować. Życie. Ale tu kolejny raz zeszlifowałem lakier, więc wyglądało to średnio. Trzy warstwy nowego lakieru są potrzebne.

Dlatego pomyślałem, że zrobię zewnętrzną warstwę z żelkotu.

Rowing węglowy posiadam - dzięki za wskazówkę.
O splotach rzeczywiście nie pomyślałem

 

Żelkot i żywica z dwóch rożnych źródeł.
Żelkot Maxguard
Żywica: LG285
Utwardzacz HG285


Zrobię więc jeszcze próby zgodnie ze wskazówkami :)

Dzięki !!

 

 

Opublikowano
3 godziny temu, Kicior napisał:

Żelkot i żywica z dwóch rożnych źródeł.
Żelkot Maxguard
Żywica: LG285
Utwardzacz HG285

pisałem ,że od jednej matki?

zelkot masz poliestrowy a żywica epoksydowa....jedno i drugie b.dobre  ale razem  to nie bardzo 

1/ zywica  epo + krzemionka koloidalna ( ew TM 100 ) + biel tytanowa......i masz żelkot jak sie patrzy

2/ ja przy takim laminacie uzywam  3-4 warstw tkaniny 20g, bo nosnikiem  ma być tkanina , zywica jest tylko lepiszczem i powinno być jej tyle ile potrzeba,  dasz matę  czy grubą(ciężką) tkaninę a jedna warstwa to mało czyli 3 warstwy  to i cięzko wychodzi

 

 

14 godzin temu, RobertK napisał:

Żelkot jest ciężki, dlatego nie ma sensu nakładanie go w grubo

to co napisał Rob er to 1000% racji

Opublikowano
2 godziny temu, Kicior napisał:

Biel tytanową nawet mam, więc też spróbuję... choć ostatnio nie wychodziła tak biało jak żelkot.

nie ma nic bielszego niż biel tytanowa?...to jest wzorzec   tu masz  https://allegro.pl/oferta/biel-tytanowa-pigment-bialy-dodatek-do-farb-0-3kg-7491009241

 

 

 

może masz  biel cynkową->>>>>>ona się nie nadaje

 

forma na tę maske dzielona ???

Opublikowano

Przed momentem sprawdziłem - niestety nie napisali na opakowaniu która.

Może więc jest mniej intensywny barwnik :(

 

Forma dzielona.

Opublikowano
18 minut temu, Kicior napisał:

Przed momentem sprawdziłem - niestety nie napisali na opakowaniu która.

 

może być jeszcze barytowa , też się nie  nadaje

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Zrobiłem jedną maskę z żelkotem jako warstwą zewnętrzną.

Dałem 3 warstwy tkaniny i wyszła finalnie nieco zbyt ciężka, ale z zewnątrz bardzo przyzwoita.

 

Postanowiłem zrobić lżejszą.

I podczas nakładania drugiej warstwy żelkot zaczął się rolować.... Pomyślałem, że nałożyłem zbyt szybko.

 

Więc robię trzecią, po dłuższym czasie - warstwa spodnia zdążyła podeschnąć.

I znów to samo....

 

Czy ktoś wi o co chodzi, czemu powstają te zrolowania... ???
Dysponuję dużą cierpliwością, ale powtarzanie tych samych błędów byłoby głupie


Poniżej przykład

 

Żelkot.jpg

 

Dzięki za pomoc !!!

 

Opublikowano

to wygląda, na odparzanie farby bazowej .

Na jakim żelkocie pracujesz  , poliestrowy czy epoksydowy ?

Poliestrowy jest na styrenie ,   który tak odparza farbę bazową .

Opublikowano
51 minut temu, Artur Lis napisał:

to wygląda, na odparzanie farby bazowej .

Na jakim żelkocie pracujesz  , poliestrowy czy epoksydowy ?

Poliestrowy jest na styrenie ,   który tak odparza farbę bazową .

jeżeli nie zmienił tego żelkotu  to na poliestrowym....tak wczesniej napisał

Opublikowano

Tak, dokładnie - to żelkot poliestrowy Maxguard.

Odparza tylko w kilku miejscach. ale to wystarczy, żeby całość była do wyrzucenia.

 

Jaki może być powód takiego procesu ?
Szukałem w sieci i niczego konkretnego znalazłem ... :(

Opublikowano

tak jak juz wczesniej pisałem w kwietniu...i teraz powtórzę  to samo...

 

a Artur dokładnie Ci wyjaśnił przyczynę

"

to wygląda, na odparzanie farby bazowej .

Na jakim żelkocie pracujesz  , poliestrowy czy epoksydowy ?

Poliestrowy jest na styrenie ,   który tak odparza farbę bazową ."

Opublikowano

Czy mam rozumieć, że wszystkim używającym żelkot dzieje się podobnie ?

Podejrzewam, że nie.

Nie mieszałem tego z żadną żywicą - nałożyłem 2 warstwy żelkotu n foremnik i tyle,.

 

Jeśli diagnoza jest trafna "odparzanie farby bazowej",. to pytanie jest: jak tego uniknąć ?

 

 

 

Opublikowano
21 minut temu, Kicior napisał:

Czy mam rozumieć, że wszystkim używającym żelkot dzieje się podobnie ?

Podejrzewam, że nie.

Nie mieszałem tego z żadną żywicą - nałożyłem 2 warstwy żelkotu n foremnik i tyle,.

 

Jeśli diagnoza jest trafna "odparzanie farby bazowej",. to pytanie jest: jak tego uniknąć ?

 

 

 

opisz krok po kroku ( dokładnie) co robiłes  z formą, co dawałes jako rozdzielacz? ile warstw ? czas schnięcia ? itd

a prywatnie.....zmień żelkot na epo, jeżeli nie masz to zrób sam...to proste a pozbędziesz się kłopotów

Opublikowano

Rozumiem.

Kupiłem kilogram tego żelkotu, więc chciałem go ju zużyć, tym bardziej, że pierwsza maska wyszła całkiem przyzwoicie.
 

1. Foremnik

2. Wosk pod PVA - 1 warstwa

3. Polerka po 2h

4. PVA - 1 warstwa

5. Wosk rozdzielczy  - 2 warstwy

6. Polerka po 3h

7. Żelkot cieniutka warstwa

8. Schnięcie (I wersja - 30 minut - II wersja 1h)

9. Druga warstwa żelkotu

 

Żelkot nakładany pędzlem

Opublikowano
5 minut temu, Kicior napisał:

Rozumiem.

Kupiłem kilogram tego żelkotu, więc chciałem go ju zużyć, tym bardziej, że pierwsza maska wyszła całkiem przyzwoicie.
 

1. Foremnik

2. Wosk pod PVA - 1 warstwa

3. Polerka po 2h

4. PVA - 1 warstwa

5. Wosk rozdzielczy  - 2 warstwy

6. Polerka po 3h

7. Żelkot cieniutka warstwa

8. Schnięcie (I wersja - 30 minut - II wersja 1h)

9. Druga warstwa żelkotu

 

Żelkot nakładany pędzlem

moim zdaniem jeżeli pierwsza maska była udana a pozostałe juz nie to przyczyna lezy w jakimś popełnionym w dwóch pozostałych przypadkach błędzie  ;).......

wymyj dokładnie powierzchnie formy ac?etonem.....i daj jedną warstwę  żelkotu, ciut grubszą  ale tylko jedną

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.