Grabcio Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Witam. Poszukuję opinii o serwomechanizmach jak w temacie. Opis: TU . Parametry wyglądają ciekawie. Cena dość wysoka jak na wyrób chiński. Szukam czegoś na lotki do akrobata 2,2m, raczej akrobacja klasyczna - nie 3D. Już jakiś czas temu straciłem bezgraniczne zaufanie do Hiteca, a ostatnio trochę "przewiozłem" się na Savoxach (wydaje mi się, że te ze starszej produkcji nowe miały dużo mniejsze luzy od nowych produkowanych obecnie). Prośba do tych, co używali / używają o podzielenie się opiniami o tym konkretnym typie serw, jak i ogólnie o serwach Kingmax.
enter1978 Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Ja trochę gustuję w mniej renomowanych serwach, a gdy nie da się znaleźć jakichś zdjęć itp odnośnie konstrukcji serwa to po zakupie rozbieram serwo aby sprawdzić wizualnie czy ktoś się postarał. Przeważnie tanie serwa strach montować i jest to strata i czasu i pieniędzy. Raz kupiłem dwa serwa feetech i po demontażu i oględzinach wyrzuciłem je do śmieci i ponad 2 stówy w plecy , za to po tej nauczce nawet nie patrzę w stronę feetech. Kupiłem też serwo king max ale nie pamiętam symbolu , pamiętam tylko że kosztowało 140zł i raczej było byle jakie i więcej bym go nie kupił. Za to kupiłem nie tak dawno serwa king max KM5521MDHV , i naprawdę robią wrażenie , nie ma się do czego przyczepić , solidna konstrukcja , bardzo ładnie lutowane i raczej tanie bo chyba 160zł za szt , pracują bardzo ładnie , ale czy są trwałe to nie wiem bo oblot modelu planowany jest na wiosnę. tu zdjęcie elektroniki Drugim serwem które mi się bardzo podoba pod każdym względem jest Blue Bird BG-0927WP , płaciłem za serwo 120zł i to jest mistrzostwo świata , tyle że serwa są słabo dostępne a jak gdzieś są to już takie tanie nie są. Zdjęcie elektroniki tego serwa Również chętnie podpatrzę propozycję kolegów jakimi serwami warto się interesować . Mi tanie serwo savox siadło po roku koszt 100zł 8kg ciągu, raczej żalu nie ma ale często się słyszy że szczotkowe silniki w tanich savoxach padają . Zamiast tych king max miałem kupić serwa Hitec ale jak się im bliżej przyjrzałem to się okazało że nie cała przekładnia jest metalowa więc się wycofałem i kupiłem te king max , no i na razie nieźle się zapowiadają, jak pośmigają dwa lata to dopiero będzie można powiedzieć że są warte zainteresowania. Savox-y z mojego Mx-a bardo dobrze się spisują jeden sezon prawie za nimi i jak na razie złego słowa o nich powiedzieć nie można a model mało nie lata , no ale to 300zł za jedną sztukę to raczej nie za tanie są.
Grabcio Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Autor Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Serwa z tematu kosztują od 250 do prawie 500 zł / szt. (zależy od miejsca zakupu). Są więc drogie. Do mnie przemawia silnik bezszczotkowy, który razem z potencjometrem jest lutowany bezpośrednio w płytkę. Chyba zamówię i przetestuję. Niedawno rozbierałem jakieś Power HD (1501 ?) oferowane kiedyś przez jeden z polskich sklepów do modeli 50 ccm - porażka. Osobiście lubię Futabę, ale droga i też potrafi mieć grube wpadki (osobiście miałem uszkodzenie modułu syntezy w nadajniku 9CP i od nowości walnięty wyświetlacz OLED w żyroskopie). Moduł syntezy używkę dokupiłem przez eBay, a display ściągałem z Ripmaxa. Odnoszę wrażenie, że wysoka cena wyrobu i znana marka tak naprawdę nic nie gwarantują, a super niska cena gwarantuje kłopoty. Do przetestowania BLS3009S trochę zachęca mnie TA referencja.
Grabcio Opublikowano 18 Września 2020 Autor Opublikowano 18 Września 2020 Przyszły zamówione serwa. Koszt około 250 zł/szt. Pierwsze wrażenie bardzo dobre. poniżej mały in-box. Serwa przychodzą zapakowane indywidualnie w plastikowe pudełka. Pod spodem wykaz parametrów. Serwo posiada aluminiową, ładnie wykonaną obudowę. Skręcane jest na śruby imbusowe. Każda śruba ma podkładkę / uszczelkę gumową. Uszczelki znajdują się też pomiędzy poszczególnymi segmentami obudowy. w górnej części obudowy obsadzone jest łożysko wałka wyjściowego. Wszystkie stopnie przekładni są metalowe. Producent moim zdaniem oszczędza na smarze. Elektronika ładnie zmontowana. Brakuje mi zmycia topnika po wlutowaniu elementów przewlekanych i kabli. Płytka przylutowana bezpośrednio do silnika. Nic się w środku nie telepie. Kabel zasilający / sygnałowy zabezpieczony elastyczną zalewą. Odrobina izopropanolu i od razu wygląda to lepiej. Na uwagę zasługuje fakt umieszczenia na spodzie obudowy silikonowej podkładki ułatwiającej odprowadzenie ciepła z MOSFETów sterujących silnikiem. Do serwa dołączane są typowe plastikowe orczyki i zestaw montażowy. Luzy praktycznie niewyczuwalne. Dużo mniejsze niż w moich nowych Savoxach. Jeśli te serwomechanizmy będą tak działały jak wyglądają to będę bardzo zadowolony, ale o tym przekonam się dopiero w przyszłym roku. 1
enter1978 Opublikowano 18 Września 2020 Opublikowano 18 Września 2020 Ja z savoxa jestem zadowolony , ale z drugiej strony serwa mają dopiero jeden sezon przelatany i w tym sezonie wylatałem około 20L benzyny , więc to za mało aby powiedzieć że serwa są dobre biorąc pod uwagę jaką kasę trzeba na te serwa wyłożyć a po jednym sezonie to serwa turnigy w niczym nie ustępowały savoxom tyle że kosztowały około stówki za sztukę. Fajnie że pokazałeś bebechy tego kingmaxa , wygląda zachęcająco a na pewno nie ma się czego czepiać. Ja mam na razie jedno serwo bezszczotkowe i nie wiem czy to moje błędne odczucie czy serwa z tymi silnikami bardziej dziarsko chodzą , bo serwo porusza kierunkiem z taką dynamiką że łeb urywa , ciekawi mnie czy będziesz miał takie samo wrażenie , miałem różne szybkie serwa 0,9s , 0,11s , 0,13 , ale dynamika tego bezszczotkowego to aż razi po oczach.
Rekomendowane odpowiedzi