Mateusz17bl Opublikowano 18 Stycznia 2009 Opublikowano 18 Stycznia 2009 Siema Czy śruby nylonowe 4mm utrzymają skrzydła w modelu akrobata o rozpiętości 150cm? chodzi mi o zastosowanie 2śrub od strony natarcia skrzydła i 2 na spływie.model to dolnopłatowiec. chciałbym zastosować śruby 4mm a .nie grubsze bo takie akurat posiadam
madrian Opublikowano 18 Stycznia 2009 Opublikowano 18 Stycznia 2009 Powinny. Możesz też zastosować techniki łączone, czyli skrzydło mocowane na kołki wchodzace w gniazda, a śruby jedynie je blokują w odpowiedniej pozycji. Widziałem takie rozwiązanie w kilku modelach makiet.
Mateusz17bl Opublikowano 18 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 18 Stycznia 2009 aha zapomniałem dodać ze model jest na silnik spalinowy 7,5cm jeżeli to ma znaczenie
Irek M Opublikowano 18 Stycznia 2009 Opublikowano 18 Stycznia 2009 Nie ma raczej znaczenia, że to model na 7,5cm. W tym miejscu raczej nie występują takie siły by wyrwało mocowanie. W moim Vicomcie o rozp prawie 170cm , wadze 2,8kg( 3,2kg w wersji pływakowej ) napędzany był własnie 7,5cm oS a potem 10cm ASP FS. Zamocowanie płata miałem w sposób zbliżony do podanego przez madriana
Mateusz17bl Opublikowano 19 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 19 Stycznia 2009 Czyli śmiało mogę przykręcić je na cztery śruby nylonowe czwórki?? i nie zgubię skrzydeł w locie? 8)
Irek M Opublikowano 19 Stycznia 2009 Opublikowano 19 Stycznia 2009 Nie zgubisz nawet na dwóch. "Nylony" w końcu stosujesz po to by w czasie kreta śruba została scięta nie uszkadzając skrzydła. Im więcej śrub tym większa jest siła potrzebna do ich ścięcia.
cmwwa Opublikowano 20 Stycznia 2009 Opublikowano 20 Stycznia 2009 Nie zgubisz nawet na dwóch. "Nylony" w końcu stosujesz po to by w czasie kreta śruba została scięta nie uszkadzając skrzydła. Im więcej śrub tym większa jest siła potrzebna do ich ścięcia. Święte słowa, Fokker.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.