Skocz do zawartości

Pulpit do nadajnika


tomeks

Rekomendowane odpowiedzi

Tomku, jeśli mogę coś doradzić (może w czymś pomogę) to zastosuj taką samą blaszkę niżej , przy przejściu pręta przez spód nadajnika bo inaczej wyłamie się ten plastik.Pręt powinien być wygięty pod kątem 90° z jak najmniejszym promieniem aby równo wskoczył w zagłębienie-prowadnicę nad otworem.To go stabilizuje i nadajnik nie huśta się na szelkach ale do tego konieczna jest sprężynka na końcu pręta ( to już nie problem).Mój kolega z lotniska kopiując oryginalne rozwiązanie zamiast "brakującego plastiku"zastosował kawałek klocka bukowego przewierconego wzdłuż, z resztą wiele materiałów da się tu zastosować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tej drugiej blaszcze myślałem na początku , później zrezygnowałem ale faktycznie będzie to zdecydowanie solidniejsze rozwiązanie.

 

W chwili obecnej będę próbował zrobić całość tak:

- po dwa wsporniki metalowe na stronę

- pręt ten który mam ?6 nagwintuję na końcu ~0,5-1cm - dla założenia podkładki i sprężyny (w sumie ręce opieram bliżej ciała więc mam nadzieję że pręt będzie wystarczająco sztywny aby utrzymać nadajnik - wydaje mi się że największa siła będzie działała właśnie przy "plastikowym" otworze na początku na pierwszej blaszce)

 

Dziękuję za wszystkie sugestie i podpowiedzi :D

 

Jak coś już zmontuję postaram się pokazać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gryzon, nie drażnij mnie kolego tym "rdzewiakiem" :D

 

Jutro rano w samochód czy autobus, albo nawet i z buta leć na ulicę MIEDIANĄ przy dworcu OCHOTA i w sklepie z metalami kolorowymi kup sobie 1mb pręta ?6, poźniej udaj się 300m dalej na tej samej ulicy kup sobie 2 zawleczki i 1 wiertło kobaltowe ?2mm, wiertełko HSS ?6 i dwa kółeczka do kluczy.

 

W domku ładnie rozwierć te swoje kątowniczki tak aby wcześniej zakupiony pręt przez nie przechodził. utnij sobie pręta 27cm + rozstaw kątowniczków w środku obudowy radia +5mm na odchylenie do otwarcia. Ważne żeby druty wystające z radia nie były krótsze niż te 27cm bo będzie się radio "przewijać".

 

w uciętych drucikach przewierć dziurki na końcach, a później ładnie zegnij pod kątem 91-92°. Ja jeden koniec ten dłuższy założysz sobie kółeczka od kluczy, a w drugie dziurki wsadzisz zawleczki, po wcześniejszym przełożeniu ich przez kątowniczki w obudowie :D

 

Jeszcze fajnie by było jak byś znalazł 2 sprężynki z ?6 w środku i założył między ostatni kątownik a zawleczkę.

 

Tera, jeszcze małe uzasadnienie. 91-92° dlatego aby po otwarciu drutów ładnie wskakiwały w przygotowanie w obudowie prowadnice i po położeniu aparatury na ziemię nie miały ochoty się składać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

YYY.... nie wiem jakie radio bym musiał miec zeby je skaleczyc taka "śruba" ...to az boli jak widze. Nie lepiej było dac pręt stalowy taki jak do mocowania stateczników czy cos podbne, rozhartowac w miejscu gięcia i potem ładnie przyszlifowac zeby znowu mial stalowy kolor?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może jak już popsuję to co zrobiłem do tej pory - teraz muszę dopracować co nieco i za dzień lub dwa pokażę efekt mojej pracy .....

Mocowania mam w zasadzie gotowe jeśli chodzi o mechaniczne działanie - teraz ma to być w miarę estetyczne :roll:

 

Tylko największy problem u mnie to ...czas .Wczoraj miałem szansę cokolwiek zrobić między 00:00 a 01.00 w nocy ....później wróciłem do łóżka i do rana wysłuchiwałem stękania małego (obecnie prawie 1,5 roku) ....ehhhhhh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehh życie ....wymuszona przerwa w życiorysie spowodowana zabiegiem na moim własnym oku - efektem czego jest to że chwilowo mogę spokojnie startować do castingu do Piratów z Karaibów 4 -ze stylowo zaklejonym okiem .....Zakaz komputera/tv itp od pani doktor na 5 dni .....

 

Dziś już trochę widzę - co prawda nie ostro ale zawsze - więc postanowiłem uszyć sobie szelki :

szelki.jpg

 

Spokojnie - docelowo będą z Revoc`a no i pręty oczywiście do wymiany - ale komplecik próbny jest :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Zauważyłeś że przez środek idzie taka gumka. Albo poprostu wsadza go sie tam i się trzyma. Pulpit jest właśnie po to zaczepiony na końcu aby utrzymać równowagę. Cześć pulpitu opiera sie też (w okolicach) brzucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.