Skocz do zawartości

wyciagarka


l.jankowski

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Spokojnie mozesz uzyć wyciagarki gumowej z tym że musiśz dostosowac grubośc gumy do modelu .Osobiscie użyłbym gumy ok fi 10 ;30-40m i do tego 100 m żyłki przynajmniej 1 mm

Opublikowano

male serwa okolo 9 gramow ktore uzylem do easyglidera nie dadza rady podobno w ventusie 2.4 m. podlaczajac tylko 4 bez podwozia i hamulcow aero.-na czym polega problem?--maja za mala moc?

Opublikowano

Są za małe w ogóle. Mają za małe zębatki, które się momentalnie posypią. Dlatego powinieneś zastosować większe serwa i najlepiej z metalowymi trybami.

Opublikowano

Byłeś kiedykolwiek na zawodach modeli szybowców ,obojętnie jakiej klasy?Niekiedy zdarzają się ostrzejsze lądowanie ,nie mówię tu o "utykaniu" na punkt

Opublikowano
to jak Wy lądujecie ? :)

 

Jakie masz doświadczenie z szybowcami? Lądowanie to nie jest tak pięknie ,że się silnikiem podeprzesz w razie czego tak jak sie to robi w spalinach. Dlatego raz lądujesz piknie raz gorzej.

Opublikowano

Prędkośc szybowcem zgubić zawsze idzie, dlatego na podejściu zawsze obieram sobie margines, po to mam aparature by nim sterować nawet jeśli nie ma hamulców to pozostaje jeszcze trawersowanie czy choćby esowanie, pozatym aby zahaczyć sterem wysokości o ziemie to też trzeba się postarać, a nie mówcie mi że od byle puknięcia idą zębatki, szczególnie w HS-81, latam tez prawdziwymi szybowcami, i wiem, że próbe lądowania mam tylko jedną :) no ewentualnie dwie (pierwszą i ostatią) :D

Opublikowano
a nie mówcie mi że od byle puknięcia idą zębatki, szczególnie w HS-81

Taka jest prawda... Przy (z wyglądu) łagodnym lądowaniu kolega połamał tryby w lotce. Serwo hitec hs-81

Opublikowano

" kolega"

Marcin u Ciebie zawsze to słowo a co TY zrobiłeś kiedyś

Ja kiedyś naprawiałem prawdziwe szybowce ,to trochę wiem co potrafią ludzie w Twoim wieku Boczas :D nie tylko podzcas tego jednego ladowania

Opublikowano
Marcin u Ciebie zawsze to słowo a co TY zrobiłeś kiedyś

A ja mam szczęście i rzadko coś psuję :lol: Wiem że dużo używam słowa "kolega" ale po co mam pisać że ja, jak nie ja tylko on. Znów namieszałem :roll:

Opublikowano
to jak Wy lądujecie ? :)

Długie podejście, zero przeszkód to się ląduje...

Pomyśl jak masz lotnisko i wokoło: a to drzewka, a to pole kukurydzy, a to linia wysokiego napięcia - założę się, że nie każde lądowanie wyjdzie Ci idealnie. Poza tym kolega chyba nie należy do doświadczony lataczy (sądzę po pytaniu) więc przyda się mu konkretne serwo :)

Opublikowano
No, tak średnio jak jest pogoda to z 2-3h w tygodniu i drugie tyle w weekend
no to mogę akurat potwierdzić :) jak jest pogoda,,,,ale czasem Tobie Marcin też się uda coś rozwalić :P Rzadko ale każdemu się zdarza

 

Długie podejście, zero przeszkód to się ląduje...

Pomyśl jak masz lotnisko i wokoło: a to drzewka, a to pole kukurydzy, a to linia wysokiego napięcia - założę się, że nie każde lądowanie wyjdzie Ci idealnie

Nawet jak są dobre warunki to i tak można rozwalić :P przyczyn może być naprawdę sporo......np. nich trochę podwieje pod skrzydło przy lądowaniu i już jest gleba – nawet doświadczeni piloci się rozwalają

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.