Tofik Opublikowano 8 Lutego 2009 Opublikowano 8 Lutego 2009 Witam.Ostatnio w okolicy Rzeszowa zaginoł żolty model Yellow Bee.Gdyby ktos go widział lub znalazł prosze o kontakt. Tel.600580134
Norbert Opublikowano 9 Lutego 2009 Opublikowano 9 Lutego 2009 no nie ma to jak dokładne namiary okolicy...
madrian Opublikowano 9 Lutego 2009 Opublikowano 9 Lutego 2009 ... I terminu... :wink: Dla takiego geologa np. to dinozaury "niedawno" wyginęły.
Tofik Opublikowano 10 Lutego 2009 Autor Opublikowano 10 Lutego 2009 Model zaginą w sobote 7 lutego na ulicy załęskiej
Artur Lis Opublikowano 10 Lutego 2009 Opublikowano 10 Lutego 2009 a ten model był swobodnie latający czy RC jak szkolna jaskółka to skoda szukać :wink:
marcin133 Opublikowano 10 Lutego 2009 Opublikowano 10 Lutego 2009 a ten model był swobodnie latający czy RC jak szkolna jaskółka to skoda szukać :wink: A tam w pierwszym poście nie jest napisane Zawsze to Yellow Bee można w google sprawdzić co to. Jak to nie to co google pokazuje to Toffik raczej nie chce go znaleźć. :mrgreen:
Artur Lis Opublikowano 10 Lutego 2009 Opublikowano 10 Lutego 2009 A tam w pierwszym poście nie jest napisane Zawsze to Yellow Bee można w google sprawdzić co to. Jak to nie to co google pokazuje to Toffik raczej nie chce go znaleźć. :mrgreen: Ogólnie go nie chce znaleźć.
madrian Opublikowano 10 Lutego 2009 Opublikowano 10 Lutego 2009 Model zaginą w sobote 7 lutego na ulicy załęskiej Daleko nie odleciał. Szukaj w promieniu do 500m od miejsca startu. Po jakiś 300m, model nie miał już zasięgu i prawdopodobnie zwalił się na ziemię. Prawdopodobnie wisi na którymś drzewie, lub dachu. Choć po tylu dniach, mógł go już ktoś znaleźć. Stań tam, gdzie go ostatnio widziałeś i idź w stronę którą odlatywał model. Pytaj się ludzi na posesjach, czy im coś na ogródku nie wylądowało. Możesz wywiesić kartki z ogłoszeniami. A Na przyszłość, modele się podpisuje adresem i nr telefonu, gdzie znalaźca może dać znać. Bee to mała strata, ale tu niektórzy gubili modele za parę tysięcy, z jeszcze droższym sprzętem na pokładzie... :wink: Niestety hurmem się do ciebie nie zwalimy, by przeczesać teren tyralierą. Musisz sobie poradzić sam. Z tego co zerknąłem przez satelitę, teren tam rzadko zabudowany, ale drzew dużo.
Malker Opublikowano 10 Lutego 2009 Opublikowano 10 Lutego 2009 Stań tam, gdzie go ostatnio widziałeś i idź w stronę którą odlatywał model. I jeszcze patrz w lewo prawo i do góry bo jak Madrian poinformował jest tam podobno dużo drzew
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.