Karol93 Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Hmm - wyciąłem z cienkiej blaszki kóleczko - nałożyłem i zalutowałem . Jak wygląda fabryczna końcówka ? . Napewno takiej nie mam, ale warto by było wiedzieć na przyszłość . Teraz zostało tylko dorobić popychacz od klap do steru wysokosci . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Metalowa jest taka: plastykowa taka: do każdej z nich można jeszcze dołożyć toto: a kupisz to wszystko tu: sklep Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karol93 Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Taki snap mam do steru wysokosci - do klap niestety nie posiadam.... Jak narazie mocuje na stałe - jak sie "dorobie" jeszcze jednego, wtedy sie przerobi . Model już praktycznie gotowy ! Jeszcze tylko jedną szpryche zamocować . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woj-tech Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Orczyk i dźwignia klap pracują w dwóch płaszczyznach wiec dla tego popychacza świetnie się sprawdzają zakończenia kulowe np. takie . Nawet po dłuższym użytkowaniu nie "wyrabiają" się i nie pojawiają się luzy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karol93 Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Tak wygląda moja do dzisiaj wykonana robota . Jak narazie pozostawie te mocowanie, które mam - przy najbliższych zakupach kupie nowe . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRUUP Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Linki na kółku zabezpiecz sobie przed rozwijaniem kawałkiem balsy, bo tąsma chyba troche niewygodna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karol93 Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Ok, dzięki . Reszta roboty wygląda przyzwoicie, czy jeszcze coś do poprawki ? Popychacz leżący na skrzydle będzie skrócony (drewniana część) a do niej przyklejony nowy kawałek szprychy, ktora będzie umocowana w dzwigience klap . EDIT: Kółko jak narazie mam jakie mam - jak będzie nadmiar sklejki wtedy zrobi sie ładniejsze . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRUUP Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2009 EDIT: Kółko jak narazie mam jakie mam - jak będzie nadmiar sklejki wtedy zrobi sie ładniejsze . Ważne ze jest 8) Ok, dzięki . Reszta roboty wygląda przyzwoicie, czy jeszcze coś do poprawki ? Popychacz leżący na skrzydle będzie skrócony (drewniana część) a do niej przyklejony nowy kawałek szprychy, ktora będzie umocowana w dzwigience klap . Zastanawia mnie tylko jak teraz zamocujesz do tej dzwigienki popychacz?? Ale jeśli masz to juz obmyślane. To wszystko jest ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karol93 Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Tak samo jak popychacz od orczyka do klap - mały zalutowany kawałek blaszki . No a w drewnie tak samo jak druga strona - zagięty kawałek szprychy owinięty nicią i zażywicowany . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 3 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2009 O kluczach było wcześniej teraz wrzucam fotki, sorry że tak późno ale dopiero co je znalazłem i mogłem zrobić fotki: ten czarny to oryginał KMD (taki ładny bo nieużywany), ten z prawej moje dzieło ze starego klucza do nakręcania zegara podpasowała końcówka, została oprawiona w dural i świetnie się spisuje, ten w środku już nie pamiętam do czego (chyba włoska cipolla) ale można go zastąpić zwykłym imbusem numer 5. jak widać ten z zegara ma zdecydowanie grubsze ścianki od fabrycznego i dlatego pomimo wielu lat użytkowania nie wykazuje zmęczenia poza tym chyba jest też przy okazji zahartowany - w końcu stara rzemieślnicza robota, końcówka ma może ze 100 lat!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Witaj Karol!! Jak stoisz z modelem?? 31 maja już blisko trzeba by polatać!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karol93 Opublikowano 6 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Planuje jutro sie do Pana wybrać . Jeśli bratu nic nie wyskoczy, to sie jutro tam pokarzemy Załatwiłem sobie miejsce i czas do latania na stadionie ! Tak więc teraz tylko lać i latać . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 9 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2009 A jutro to znaczy kiedy?? Urodziłeś się w 1993 roku?? Jeśli tak to mam dla Ciebie propozycję...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karol93 Opublikowano 10 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2009 Pierwsza kraksa zaliczona . Za niski przelot nad ziemią przy gasnącym już silniku - spanikowałem i za mocno zaciągnąłem do góry... Efekt ? Pęknięte łoże i troche rozdartego poszycia - mam nadzieje że w koncu sie kiedyś naucze lądować . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
F2BTOM Opublikowano 10 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2009 Karolu jeśli chcesz to z chęcią polatam razem z tobą. Latam w F2B od 1986 z małą przerwą. Mam nawet kilka elementów do modelu na 2,5 chyba skrzydła i stery które u mnie tylko zarastają kurzem wraz z KMD. chętnie oddam je w ręce osoby która je jakoś spożytkuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karol93 Opublikowano 10 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2009 Z miła chęcią z Panem też polatam . Aktualnie śmigam pod okiem Pawła . Silniczek mam - myśle że znajdzie sie ktoś, kto go potrzebuje. Za to części z chęcią bym przyjął - poskładałbym sobie drugi model, bo po dzisiejszym lataniu widać, że dużo nie trzeba, żeby rozbić tego uwięziaka . Przynajmniej teraz, na etapie nauki latania . Chyba że znajdzie sie ktoś, kto zaczyna od zera - wtedy nie ma problemu, ja juz model mam . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 13 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 Po wczorajszej wizycie Karola u mnie mam dla Wszystkich forumowiczów dobrą nowinę: PRZYBYŁO pilotów uwięziowych. Karol wykonał wczoraj swój pierwszy w pełni samodzielny i pomyślnie zakończony lot modelem na uwięzi Jeszcze raz gratuluję. A teraz do roboty i do zawodów się szykować!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRUUP Opublikowano 13 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 Karol93, fajnie ze już sam latasz A teraz do roboty i do zawodów się szykować!!! A co z zawodami w Żyrardowie, bedziesz?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 13 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 Do Żyrardowa się nie wybieram. Nie latam zawodniczo w tej klasie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRUUP Opublikowano 13 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 Do Żyrardowa się nie wybieram. Nie latam zawodniczo w tej klasie. Mój bład :oops: Chodziło mi o karola Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.