specyfick Opublikowano 10 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2009 Rozpoczynam relację z budowy mojego pierwszego po latach modelu RC. Wybrałem model firmy Art-Model z Krosna, ponieważ: - jest tani, kosztował 112 zł, przesyłka pobraniowa, zamówione drogą e-mail z firmy; - konstrukcja balsowa, takie lubię najbardziej, trenuje warsztat modelarza; - model dobrze lata co mam nadzieję sprawdzić (wielką nadzieję); - nie wydaje się być mocno skomplikowany; Wieczór nr1: Wieczór poświęciłem na przeanalizowanie planów i instrukcji. Odszukanie i zgromadzenie narzędzi i akcesoriów. Wykonałem wzmocnienia części bocznej kadłuba, wkleiłem wręgi. Kleję klejem CA. Analizuję jakie wyposażenie będzie w modelu, mój plan minimum jest taki. Aparatura ZEBRA 40 MHZ AM 2 CH - bo taką po prostu mam narazie. Odbiornik z zestawu ZEBRA. Serwa - i tu nie wiem. Model generalnie jest przewidziany na serwa standartowe, i takie mam, ale myślę nad czymś lżejszym. Czy serwa mini 9g nie będą za słabe ? Takie mi doradzono. Fot. Mój warsztat (kuchnia), widoczne dwie połówki kadłuba. Fot. Lewa i prawa część kadłuba, wklejone wzmocnienia wzdłużne i 3 podstawowe wręgi. Fot. Planowane zawiasy sterów. Takie mam od czasów wicherka. Nie wiem czy się nadadzą. Będę próbować. Nie wiem czy nie są za grube w stosunku do grubości balsy na stateczniki i stery. Wieczór nr 2: Prace postępują. Sklejenie dwóch części kadłuba. Położenie dolnego poszycia z wycięciem na palec. Wklejenie sklejki na poszycie od środka między wręgi 2 i 3 w celu wzmocnienia pod hak. Wklejenie wewnątrz poprzeczek balsowych na wręgi, poprzeczne wzmocnienia. Fot. Sklejanie połówek kadłuba. Widoczna niebieska oś symertii. Fot. Dolne poszycie. Wycięcie na palec. Jeszcze nie zeszlifowane. Wieczór nr. 3 Kadłub sklejony. Nie oszlifowany. Wyposażenie: Serwa: Tower Pro SG91R Odbiornik: AM ZR-002SA Pakiet: Koszyczek narazie. Powinien być porządny i taki chyba bedzie. Pakiet 2x2 AA w kwadracie nie wchodzi. Najwyżej troszkę przytnę wzdłużnice. Albo wymyślę inny pakiet. O pakiecie pomyśle jak będę wyważał model, żeby miał odpowiednią wagę i nie dokładać ołowiu. Fot. Proponowane wyposażenie. Sklejony nie szlifowany kadłub. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mucha93 Opublikowano 10 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2009 Witam, mam ten model , lata bardzo ładnie.U mnie były serwa hs-55 ,które w zupełności wystarczą .Co do zawiasów ,będzie Ci ciężko je wkleić ,bo stateczniki są dość cienkie.Ja zawiasy miałem z dyskietki wklejone na CA i dało rade.No i to chyba wszystko powodzenia w budowie . PS.Wzmocnij tkaniną spód kadłuba bo lubi pękać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_F3J Opublikowano 11 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2009 Kolega Elektron miał ten model Bardzo fajnie mu latał,nawet filmiki były Relacja na forum też jest. Serwa jakie proponujesz w zupełności wystarczą.Powodzenia w dalszej budowie ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Gałkowski F3J Opublikowano 12 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2009 Zgadzam się w zupełności z Kolegą powyżej który napisał. W zupełności wystarczą takie serwa. A mógłbyś podać ich nazwę ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michau Opublikowano 12 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2009 Zawiasy zrób najlepiej z butelki PET czy dyskietki lub "taśmowe" - też dadzą bez problemu radę. Serwa 9g będą do takiego modelu w sam raz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba r. Opublikowano 12 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2009 HS-55 na pewno wystarczy, ale ja proponuję coś innego - wg. mnie nie warto ich stosować w modelu, w którym nie są potrzebne http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=292 http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=467 są dwa razy droższe od SG-90, wiem że Hitec to Hitec i jakość jest lepsza, ale czy potrzebna ta jakoś w modelu do zabawy ? jeszcze są SG-91 http://www.4hobby.pl/product_info.php?info=p8277_Serwo-Tower-Pro-SG-91.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michau Opublikowano 12 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2009 Mam serwa Tower Pro sg-90 w modelu szybowca f3j/m i dają sobie rade nigdy nie miałem z nimi problemu. SG-91 są mocniejsze od 90 a wagą prawie się nie różnią. Myślę, że SG-91 do tego modelu to był by dobry wybór, są dużo tańsze od Hiteca i w kieszeni zostanie trochę kasy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
specyfick Opublikowano 12 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2009 Jak wydać po wstawce z dzisiejszego dnia Będą serwa Tower Pro SG91. Myślę że serwa wystarczą tak jak sugerowaliście. Pozostałe wyposażenie pozostawia wiele do życzenia szczególnie AM 40 MHZ. Mam tylko nadzieję że nie będzie tak źle z zakłóceniami i zasięgiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
specyfick Opublikowano 18 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2009 Prace posuwają się do przodu regularnie. Wieczór nr. 4,5,6 Kadłub skończony, oszlifowany, przygotowany do oklejenia. Zgodnie z waszymi radami będę wzmacniać laminatem kadłub w części dziobowej, pod hakiem holu i pod łożem płatowca . Planuje okleić folią ORACOVER. Po oklejeniu kadłuba i stateczników zmontuje wszystko do kupy. Skrzydła z uszami przygotowane do zespolenia w całość i wzmocnienia laminatem. Skrzydła oszlifowane. Fot. Oszlifowany kadłub, gotowy o oklejania i instalacji elektroniki Fot. Płatowiec oszlifowany, przygotowany do zespolenia i wzmocnienia laminatem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
specyfick Opublikowano 6 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2009 Kończe model, prace trwają, fotki będą jak skończę kadłub ale tu mam problem. 1. Nie wiem jak poprowadzić bowdeny do SK i SW. Na planie jest tak że bowdeny wychodzą gdzieś pod koniec ogona przez poszycie burtowe i dalej do sterów. Chcę wyprowadzić bowdeny przez otwór w kadłubie na samym końcu. Tak jak na foto. Ale nie wiem jak rozwiązać samo podłączenie do steru, wiem że przez dzwignię ale jakoś za blisko osi steru mi wychodzi i nie wiem jak odejść od osi do otworu dzwigni aby dobrze działało. Jak by mi ktoś mógł to pojaśnić albo narysować. Bym był wdzięczny. Widziałem takie rowiązanie na Pelikanie elektrona ale nie znam szczegółów. 2. Czy na drewniany kadłub przyklei się folia ORACOVER ? Kadłub będzie odpylony, oczyszczony, ale czy trzeba coś jeszcze dodatkowo zrobić alby się pewniej przykleiło ? Nigdy tego nie robiłem i nie wiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 6 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2009 Na moje pion bez wzmocnień nie będzie się długo trzymał na poziomym , warto dać wzmocnienia po bokach w miejscu styku z piona i pozioma. Bowden poprowadził bym nad poziomym i wychodził by z kadłuba tuż przed początkiem poziomego - zawsze tak robię w klasycznym usterzeniu. Nie przejmuje się tym , że to może nieładne - to i tak nie jest prawdziwy szybowiec tylko zabawka rc. Ma to też tą zaletę , że dźwignia działa prawie na środku steru pionowego , a nie na samym dole. Miejsce pod dźwignie - orczyk warto zalaminować bo lubi się wyrwać z samej balsy. Warto też wzmocnić natarcie ogona - szybko się wystrzępi. Ja to robię tkaninką , a ostatnio używam z powodzeniem rowingu węglowego na epidianie - twarde jak beton i nie pęka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
specyfick Opublikowano 6 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2009 Dodam że na zdjęciu stery stateczniki są tylko przyłożone do zdjęcia. Trzymam je rąką. Wiem że by się tak nie trzymały. To jest tylko foto poglądowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 6 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2009 Tu robiłem klasyczny ogon : http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=1428&postdays=0&postorder=asc&start=15 Może coś się dopatrzysz. Wszystko działało bez zarzutu. Ważne by na bowdenach nie było oporów i serwo lekko sobie radziło ze sterami. Im większe opory tym serwo krócej wytrzyma. Ważne też by trymowało się zawsze na 0 niezależnie czy ster idzie w górę czy w dół w przypadku sw. Widziałem też powyżej koszyk na akumulatory - koniecznie z niego zrezygnuj bo to gwarantuje kreta. Aku do szybowca warto zrobić z małych aaa - 4szt - 55g . Lub nawet AA ale zlutowanych na stałe. Ja pierw robiąc pakiet sklejam aku. ze sobą np. poxipolem , potem lutuje w szereg używając drutu fi-1,5mm z miedzi (takiego jak instalacje pod tynkiem w domu). Nigdy mnie taki aku. nie zawiódł w locie. Lutuje tak pakiety odbiornika i nadajnika. Przed lutowaniem zdrapuje pilnikiem warstwę metalu na pow. lutowanej by lut się trzymał jak należy i trzeba to robić. Lutując trzeba też robić to możliwie szybko by nie przegrzać aku. lutownicą. Aku. podczas lutowania powinny być możliwie równo naładowane do około 3/4 pojemności. Potem aku. trzeba uformować - rozładować i naładować z 2-3 razy. Ogniw też nie można rozładowywać bardziej niż 0,9v na 1/szt bo tracą pojemność. Czyli aku 4xaaa można rozładować do max. 3,6v. Moje sprawdzone akusy to - energizer, gp, duracell. Podejrzanie tanie aku. np. aaa - 1000mah - za 3zł/szt - to szmelc ( przerabiałem już to - na allegro tego pełno ). Za dobre aku aaa 1000mah trzeba wydać koło 7zł/szt. i wybierać należy dobre firmy. Nie ma też co się nabierać w przesadzone pojemności aaa - 1200mah - firmy krzak i lepiej wybrać 950mah dobrej firmy. Kilka razy kupiłem okazyjnie aku. - tanie i pojemne tracąc kasę bo okazały się szmelcem - właśnie takie 1200mah za 3zł , gdzie wchodziło w nie potem 350mah i od razu poszły do kosza. Dlatego na prądzie nie ma co oszczędzać zbytnio - bo od niego zależy los naszej maszyny ;-) Każdą wtyczkę staram sie zabazpieczać przed samoczynnym wysunięciem taśmą klejącą. Przyklejam tak kwarce w odbiorniku, wtyki serw. Rezygnuje też z przełączników on-off bo to element który też może nas zawieść. Wole ręcznie włożyć wtyczkę przed lotem zasilania (zrobią np. z kabli jak od serw - są takie przedłużki za 3zł ) i zakleić potem taśmą - 99,9% pewności, że to nie nawali w locie. Im mniej połączeń tym mniej to będzie awaryjnie i tego należy się raczej trzymać. Same wtyczki zabezpieczam też - w miejscu styku wtyczki i kabla - poxipolem by podczas rozłączania czasem nie wyszedł kabel z wtyczki (często kabelki i złącza w wtyczkach fabrycznych są luźne)- zdarza to się nie rzadko przeważnie już na lotnisku gdzie nie ma jak tego naprawić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
specyfick Opublikowano 12 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2009 Prace kadłubowe mają się juz ku końcowi. Skrzydło jest gotowe do oklejenia, prawie. Z bieżących problemów to nie podoba mi się układ napędu sterów. Bowdeny jakoś tam chodzą, serwa w położeniu zero nie pracują, ale po kilku ruchach brzęczą w pozycji zero i niestety ten fakt mnie niepokoi. Zatem to jest do poprawki. Pakiet będę robić lub kupię AAA jak kolega radzi. Koszyk odpada. Jak widać sprzęt się zdecydowanie poprawił, Optic 6 będzie to wszystko napędzał. Kilka fotek pokaże jak są zainstalowane bowdeny, niestety źle, do poprawki ale nie wiem jak zrobić by było dobrze. Niby działa ale myślę że powinno być lepiej. Powinny być chyba podklejone we większej liczbie punktów, bo się gną. Nie mam doświadczenia w tej materii. I fotoski: Fot. Kadłub Fot. Stateczniki i stery Fot. Montowanie serwomechanizmów Fot. Bowdeny wchodzą do kadłuba. Do poprawki Fot. wyjście bowdenów i podłączenie do sterów. Tu chyba trzeba poprawić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejp Opublikowano 13 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2009 Koniecznie! Albo daj takie mocowania jak dałeś przy serwach, albo zrób typowe "Z". Takie rozwiązanie jak masz na zdjęciu grozi rozłączeniem no wiadomo co dalej. Powodzenia w budowie i mam nadzieję, że spotkamy się na oblocie w Chwarznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_F3J Opublikowano 13 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2009 Również można dać kawałek białego bowdenu,przed tym najlepiej potraktować drut odrobiną CA :)Co do modelu to dobra robota! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek872 Opublikowano 13 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2009 Chcesz latac na tym koszyku na paluszki co widac na zdjęciu ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
specyfick Opublikowano 13 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2009 Nie. Nie będę latać na koszyku. Używam go tylko do testów, off air, na deskach. Plan jest taki że jak złoże model i wszystkie elementy będą na swoim miejscu, sprawdzę jaka waga jest wymagana do wyważenia modelu i taki zrobię, kupię, pakiet. Koszyk był jeszcze jak miałem Aparaturę Zebra, teraz nabyłem Optica 6 i pakiet odbiorczy będzie taki jak trzeba. Jeśli chodzi o bowdeny, to końcówki będą zabezpieczone jak trzeba. Zrobię chyba myk z CA. Bardziej chodziło mi o prowadzenie w kadłubie. Chyba mają na wyjściu z kadłub za mały łuk. powiększę otwór i jeszcze je podprofiluję. Wyjście bowdenów z kadłuba będzie oczywiści po ludzku oklejone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal B. Opublikowano 13 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2009 Chcesz latac na tym koszyku na paluszki co widac na zdjęciu ?? A wystarczyło przeczytać posty Pawła by się dowiedzieć że: Pakiet będę robić lub kupię AAA jak kolega radzi. Koszyk odpada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
specyfick Opublikowano 15 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2009 Płatowiec zalaminowany. Tylko mam pytanie do doświadczonych użytkowników żywic. Po 48 godzinach (Epidan 53) mata jest twarda. Ale w dotyku jest jak by taka tłusta. Proporcje jak na instrukcji objętościowo 8:1. Mam takie wrażenie że jest super cienka warstwa jak by tłuszczu w dotyku. Po dobrym wymacaniu ręce są jak po kremie. Nic nie śmierdzi. Wszystko jest twarde. Czy mam czekać i jak na instrukcji do całkowitego maxymalnego stwardnienia, uzyskania swoich 100 % właściwości, i ten film tłusty zejdzie ? Co to może być ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.