Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. bjacek Opublikowano 4 Października 2022 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 4 Października 2022 Poszukiwałem jakiejś aparatury mającej dwa pasma częstotliwości i nowy produkt FrSky świetnie wpasował się w te potrzeby. Mankamentem dla mnie było jednak to, że X20 to typowy „jeż” do trzymania w rękach, co nie bardzo odpowiadało moim nawykom. Co prawda, na stronie FrSky wypatrzyłem rodzaj uchwytu wykonanego z aluminium, który miał i paski, i podpórki na ręce, ale jak na razie nie jest on dostępny w handlu (podobno ma pokazać się w sprzedaży na początku przyszłego roku). Kolega, który również kupił X20 powiedział „Sam sobie zrobię pulpit! Przecież jestem modelarzem”. Ale on chyba ma więcej cierpliwości niż ja, ponieważ zdecydował, że uruchomi X20 dopiero w przyszłym roku. Jasne, że to wykonalne, ale zrobienie ładnego pulpitu wymaga czasu, a ja już chciałem latać, aby wyrobić sobie jakąś opinię zanim zacznę inwestować w kolejne zakupy (krótki research w necie wykazał, że za dobry pulpit trzeba dać około 600 złotych + koszt przesyłki zza granicy, a do tego dochodzi czas oczekiwania na dostawę). Aby nie przedłużać tego wstępu – w ruch poszedł CAD i drukarka 3D. Szczęściem w nieszczęściu miałem do dyspozycji uszkodzoną aparaturę Graupner MC-16. Postanowiłem użyć jej jako dawcy części i wykonać rodzaj zawieszenia do nowej X20. Jako pierwszą zrobiłem podstawę z miejscem na mocowanie gniazd do graupnerowskich „drutów”. Ich gniazda przykręciłem za pomocą oryginalnych śrub i uchwytów. Podstawę mogłem przymocować inaczej, ale z racji tego, że jest to rozwiązanie tymczasowe przykleiłem je dwustronną taśmą klejącą. Następnie nawierciłem i nagwintowałem pod M4 (oryginalnie był tam gwint M3) długie, stare drążki otrzymane od kolegi od nieznanej mi aparatury, chociaż przypuszczalnie był to wcześniejszy model „jeża” od FrSky (Taranis X9D?). Jako kolejne wykonałem osłony tych długich drążków po to, aby czegoś nie uszkodzić w transporcie. Dzięki temu, po podcięciu gąbki, mogę przenosić X20 w oryginalnej walizce bez obawy uszkodzenia manipulatorów. Na koniec, mimo iż mógłbym się bez tego obejść, wykonałem podpórki pod ręce. Przykleiłem je do handgripów, mimo iż planowałem przykręcić je do obudowy krótkimi wkrętami, tak jak jest to zrobione w pulpitach Graupnera. Ostatecznie obyło się bez śrub – wystarczył sam klej. To jeszcze nie jest przesądzone. Zdecyduję „w boju”. Myślę, że niewielkie otwory pod wkręty w obudowie aparatury nie powinny niczego zepsuć. Dla zachęty załączam pliki projektu. Można modyfikować, przerabiać, wykorzystywać do własnego użytku itp. Jasne, że nie każdy ma do dyspozycji zepsutą pulpitówkę Graupnera, ale może projekt będzie dla kogoś inspiracją? Modele wykonałem z użyciem darmowego Design Spark Mechanical, który jest dostępny w Internecie (https://www.rs-online.com/designspark/mechanical-download-and-installation). Wydruki wykonałem z użyciem drukarki Ultimaker 3. Obiekty ciąłem na warstwy Curą - dla podstawy użyłem wypełnienia gradientowego, dla osłon drążków i podstawek pod ręce - zigzag 60%. Modyfikacja_X20.zip 4 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.pilot Opublikowano 17 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2022 Super sprawa, jak zamontowałeś metalowe pręty? Jak sprawuje się nadajnik? Mam zamiar kupić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bjacek Opublikowano 18 Grudnia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2022 Jestem bardzo zadowolony z zakupu i możliwości aparatury. Jasne, że wiele funkcji można uznać za niepotrzebne "bajery", ale... No cóż, rzecz gustu. Na przykład, w aparaturze jest kategoria "telemetria" i można z niej wyciągać różne dane (np. prędkość wznoszenia/opadania, kąt opadania/wznoszenia, wysokość), których można użyć czy to w widżetach ekranowych, czy to w funkcjach, które coś tam obliczają, określają reakcję itp. Krótko mówiąc - nowoczesna, ładna i funkcjonalna aparatura. A wracając do wydruku 3D i mocowania prętów. Osadziłem je w gniazdach ze starego Graupnera MC-16. Kolega zrobił prostszą wersję, tzn. bez tych gniazd po prostu osadzając pręty w otworach. Różnica jest taka, że ja mogę wyjąć pręty do transportu, a on musi je "składać" przekręcając do środka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.pilot Opublikowano 19 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2022 9 godzin temu, bjacek napisał: Jestem bardzo zadowolony z zakupu i możliwości aparatury. Dzięki. Nadajnik zamówiony, mam nadzieję, że przypadnie mi do gustu. Muszę pomyśleć nad podpórkami pod ręce i uchwytami. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi