pjk11 Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 Witam. Jak rozwiazalibyscie mocowanie tego silnika do modelu: Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 Rozumiem że nie można odwrócić w silniku osi. więc Wytnij sobie ze sklejki 2mm, 3 elementy jak na poniżej i wklej je w odpowiednio przygotowane nacięcia w kadłubie mniej więcej tak wymiary musisz sobie dobrac do kadłuba. Takei łoże zapewni ci większe pole powierzchni przylegania i mniejsze szanse na wyrwanie silnika. Ew. możesz jeszcze pręty wzmacniające kadłub wpuścić w sklejkę od łoża i je przykleić do niego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pjk11 Opublikowano 15 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 Dzieki za odpowiedz, ale takie rozwiazanie mnie niezbyt zadowala. Z dwoch powodow: 1) Nie ma mozliwosci regulacji sklonu i wyklonu silnika. 2) Nie ma mozliwosci dokrecenia srubek mocujacych silnik w razie ich poluzowania, gdyz silnik trzeba dokrecac od tylu. Przepatrzylem chyba wszystkie zdjecia ESA jakie znalazlem w sieci i nigdzie nie znalazlem nawet podobnego silnika i sposobu mocowania. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leda_g Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 Tutaj masz jak ja to montowałem http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3e14eab21197c3ab.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d1e41e1a374eded4.html http://ledag.fotosik.pl/albumy/509569.html#e Myślę że wystarczy wyciąć łoże silnikowe, wkleić je na żywicy oraz dać wzmocnienia w kadłub w postaci prętów węglowych. EDIT To daj tak opis http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=7200&postdays=0&postorder=asc&highlight=fox&start=30 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil6593 Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 Codo skłonu silnika to zrób tak jak u Mirka na ostatnim zdjęciu czyli podłóż podkładki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość miszczu Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 w ESA wszystkie kąty na 0 i będzie dobrze w sumie miałem 3 albo 4 ESA i w żadnym nie robiłem wykłonu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TooM Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 sumie miałem 3 albo 4 ESA Skromny gagatek .O FW 190 i P-75 na halę zapomniał nie wspominając ,kto ustawiał kąty i oblatywał moje modele,Kuby i Michała. No tak ,ale się pamięta tylko te, za które trzeba było z własnej skabonki.... :? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtass_nt Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 Możesz wziąć jakikolwiek kawałek cienkiej sklejki bądź laminatu. Przyklejasz ją na żywicy do kadłuba, później na to dajesz silnik i mocowanie zalewasz żywicą. Mam tak w swoim Yaku z cyber fly i nie widać żadnych niepokojących objawów a trochę już nim wylatałem. Żywicę z aluminium można bez problemu usunąć jeżeli chciał byś kiedyś przełożyć silnik. A kąty w tym modelu mogą śmiało być na 0. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.