Skocz do zawartości

Kolejny Liberator


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie:)

Zafascynowany wyczynami kolegów z opisów poniżej:) a i własnymi doświadczeniami multienginów (Bryzo-podobny oraz CL415) postanowiłem pójść do przodu

Czas na B24

Moim zwyczajem konstrukcja z depronu. Wg wstępnych planów rozpietośc do 2m.

Napęd jeszcze nie do końca wybrany. Niby bezszczotki rulez ale perspektywa 4 reglerów jakoś mnie studzi. Nadal i powaznie zastanawiam się na 400 7,2 V zasilanymi parami z Li-Pol 3S (przetestowane w Bryzo-podobnym - modelowe starowanie z kół z trawy aż miło)

 

Na razie poddtukowałem rzuty kadłuba - gigant :) na podłodze się rysuje

Mam tylko dylemat przy konstrukcji kadłuba. Kwadratowa skrzynka na takiego dużego nie przystoi:)

Zastanawiam się nad wersję skrzynka + ucinanie kantów + szlifowanie . Ale przy przekroju kadłuba 180/140mm i tak wychodzi kanciato

 

Można jeszcze centralną podłużnice z profilem + wręgi jak w modelach Hansa-Joachima z RCGroups .

Taka budowa daje większa szanse mocowania wyposażenia bo myślę o podwoziu chowanym....

 

Płat planuję zrobić pseudo-konstrukyjny. Chyba z pokryciem depronem 3mm bo łatwioejszy w kształtowaniu no i trochę zawsze mniej gramów.

Dzwigar balsowy + wzmocnienia sklejką na odcinku do punktów mocowania podwozia

 

Masa całości pewnie ca 2-2,5 kg

 

 

Stad kilka wątpliwości

1. Moze ktoś ma jakieś pomysły i sugestie na sposób zmajstrowania kadłuba.

2. Z jakimi podwoziami macie dobre doświadczenia i przede wszystkim jakie serwa do podwozia by nie przesadzić ale i za słabych nie dać. Aby podwozie główne odchylało się na zewnątrz chyba każde koło będzie musiało mieć własne serwo?

3. Nie mam pomysłu jak rozwiązać temat wnęki na koło w skrzydle by nie osłabić dzwigara. Chyba poprostu niezależnie od makietowości koło musi omijać dźwigar

 

Wszelkie inne sugestie, wtrety, ostrzeżenia .... i słowa otuchy

MILE widziane:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rysujesz normalne wręgi.

W nich wpusty.

Na wpusty kładziesz listewki np 3x5

na to oklejasz balsą 1,5 mm i masz okrągły kształt kadłuba.

Wpisz sobie Zirolli RC i poszukaj jak gość to buduje, można się sporo nauczyć.

Albo zerknij jak budowałem kadłub w Łosiu I

A depron jest dobry , pod panele . Zaraz mnie zlinczują. :devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal i powaznie zastanawiam się na 400 7,2 V zasilanymi parami z Li-Pol 3S

Da radę, mój B24 był planowany na 4x400 i 7-8 celek NiCd 1700mAh, myślę że producent zestawu to przetestował.

Moje napędy są bardzo przewymiarowane (ciąg statyczny przewyższa wagę), a lot w wiekszosci odbywa się na 1/2 gazu.

 

PS

Jakie masz plany?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hubercie!

Dzięki za słowa otuchy co do 400 tek:) Takie miałem wrazenie po zapasie mocy w CL415 który też lata może nie na 1/2 ale na 2/3 gazu spokojnie. A ma 1500mm rozpietosci i wagę ponad 1,5kg

 

Zmniejsze tylko średnice gondoli by nie przesłaniamy za nadto ciągu od śmigieł

 

Co do planów - oj skrooomniutko. To powiekęszone wydruki rzutów + przekroje kadłuba z RCGroups/scracthbuild Foamies.

Ale w sumie co wiecej potrzeba - w końcu to nie pierwszy deproniak

Bede za to martwił się przy kombinowaniu kabinek i stanowisk strzelców. Bo szkoda tylko malowane zrobić przy tej skali

 

Zastanawiam się też czy skrzydełka tradycyjnie gumy+kołki czy na śruby

Podwozie główne będzie podparte w skrzydłach wiec siły przenoszone podczas lądowania na mocowanie skrzydła będą spore.

 

Tu jeszcze nie mam konceptu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmniejsze tylko średnice gondoli by nie przesłaniamy za nadto ciągu od śmigieł

Zapomnij.

Myślałem jak Ty ,ale to kompletna bzdura.

Śmigło w B-25 ledwo wystaje za gondole ,a on śmiga ,że aż chce się wolniej.

Wynika to z faktu że końcówki śmigieł generują ciąg ,więc nawet jak wystają 2 cm to i tak gondola nie przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było już pisane niejednokrotnie, że ciąg śmigła generowany jest (to przecież nic innego jak siła nośna) nie przez "odpychanie od powietrza", ale przez różnice ciśnień z góry i z dołu łopaty śmigła. Tak samo jak siła nośna płata.

Faktycznie największa część siły ciągu generowana jest przez końce śmigła, ale wynika to nie z "wystawania" poza gondolę, ale z największej prędkości końcówek śmigła.

Wielkość i kształt gondoli wpływa tylko na opór czołowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się też czy skrzydełka tradycyjnie gumy+kołki czy na śruby

Podwozie główne będzie podparte w skrzydłach wiec siły przenoszone podczas lądowania na mocowanie skrzydła będą spore.

 

Proponuję śruby. Nie jestem zwolennikiem gumek, a już na pewno nie w modelach :twisted: Nakrętki kłowe i śruby nylonowe fi 5 będą odpowiednie. Stosowne wzmocnienia ze sklejki i listew sosnowych wstaw w kadłub (zakładam, że robisz konstrukcyjny - żebra depron 6 mm i poszycie 3 mm) i masz eleganckie rozwiązanie. Dla pewności i lepszego mocowania możesz plat od natarcia osadzić na kołkach a spływ na dwóch śrubach. Przy prawidłowej konstrukcji płata wytrzyma i mniej "eleganckie" lądowania :wink:

 

A depron jest dobry , pod panele.

 

Pod panele to izoflor :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm

postudiowałem sobie trochę stronę fachowca od profili - Piotra Piechowskiego. Napisał że przy ClarkY (bo taki profil z uwagi na prostotę konstrukcji wybrałem) skuteczność klap jest dyskusyjna - pisałe wręcz o szkodliwości

No i mam dylemat.

Raczej wolałbym robić Clark Y (tym bardziej że dwa pozostałe 2 silnikowce latają na nim bardzo dobrze) - ale czy te klapy coś zadziałaja?

Zastanawiam się też jakie dać serwa na klapy - przy skrzydełku 2m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Robię do mojego Liberatora podwozie chowane. Z uwagi na konstrukcję (demontowane skrzydło) musze dąc oddzielne serwo podwoziowe na podwozie główne i i oddzielne na kółko przednie

 

Z przodu będzie małe podowzie Robarta (Mini 124) i zastanawiam się jakie serwo potrzebne jest do jego napędu. Podwozie na oko ma coś w rodzaju blokady w położeniu otwartym więc jest szansa że siły w trakcie toczenia i lądowania nie będą za duże. Oszczędzajac na masie wolałbym coś mniejszego niż serwo stadard.

Jeśli macie pomysły lub doświadczenie w tej materii - z góry dziękuję:)

 

Wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podwozie mechaniczne w moim p-47 jest na 2x 19g serwach + y kabel + spowalniacz.

 

Próby statyczne przyniosły pozytywny wynik i na moje każde serwo można użyć do takiego podwozia pod kilkoma warunkami:

 

1. podwozie posiada blokade, przesuniecie popychacza o co najmniej 5mm powoduje dopiero poluzowanie blokady

 

2. serwo bedzie miało odpowiednio długie ramie aby w pełni "pokrywało" zakres

 

3. bedzie odpowiednio małe aby zmieścić się w modelu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z przodu będzie małe podowzie Robarta (Mini 124)

Czy nie jest to za delikatne podwozie do 2-2,5kg modelu?

W opisie jest drut goleni fi 2,4mm i zalecenie producenta do modeli o wadze do 2lbs (nie wspomnę o klasie 1/2A - gdzieś wyczytałem, że to modele do 0,05 cala3 pojemności silnika) http://www.robart.com/retracts/12A.aspx

Z drugiej strony przednie kółko B24 ma bardzo małe ramię/krótką goleń - wysunięte koło ledwo wystaje poniżej kadłuba - obciążenia na mechanizm będą tym mniejsze, im to ramię jest krótsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.